Moment kulminacyjny przygotowań do Półmaratonu.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Trochę za mocny trening, to znaczy za długi czas powtórzenia. Zrób 3 x 16 minut w tym tempie z przerwą 3 minuty.
New Balance but biegowy
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Zatem u mnie by to wyszło 3 x 3 km z kawałkiem.

W ogóle macie takie treningi w przygotowaniach do półmaratonu, które was utwierdzają w przekonaniu, że dacie radę wypełnić określony cel?
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak, 20 km w tempie docelowego półmaratonu :bum:
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Phalandir pisze: W ogóle macie takie treningi w przygotowaniach do półmaratonu, które was utwierdzają w przekonaniu, że dacie radę wypełnić określony cel?
Tak, zawody na dyszke na maxa a potem obczajka tabel Danielsa.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przekornie zapytam - co jeśli dyszka zrobiona z treningu pod 5 km, wg Danielsa daje Ci mniej więcej zakładany czas (powiedzmy chcesz 1:30, a Daniels mówi że 1:29:30). Utwierdzi w przekonaniu że dasz radę sub90 czy jednak stres? :oczko:
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Wiadomo, że trening trzeba robić pod dany dystans, ale jednak tabele mi się sprawdzają (choć stresu trochę jest ;-) ). W Marcu miałem 46:40 na dyszkę i chce atakować 1:44:00 na połówkę w kwietniu. Łącznie od kontuzji będę miał 6 wybiegań po 15 km (plus treningi na krótszym dystansie), więc trochę mało, ale spróbuję :D
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

No i poszło - HM - 1:42:58 :D
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Gratulacje.
Ja w niedziele startuje.

Przepracowałem sumiennie całe 12 tygodni i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ostatecznie robiłem treningi mniej więcej takie jak napisałem i co niektórzy doradzali.

Jako, że chyba jednak nie będzie mocno ciepło w niedziele to postaram się biec tempem 5:10.
Dla przypomnienia napiszę, że rekord w HM to 1:54:18, a poprawiona życiówka na 10 km to 48:12 - zrobiona już w trakcie przygotowań pod półmaraton.
Biegałem 5 km Progowo w tygodniu i 10 km tempo Maratońskie w trakcie wybiegania 20 km (5 km BS + 10 km M + 5 km BS).

No nic, zobaczymy jak będzie. Najbardziej boje się tego, że klęknę na 15-16 km. Ale jednak poświęciłem ten czas w weekend na mocne 20 km. Nie było tak jak zawsze lekkiego klepania km. No raz zrobiłem wolne 20 km, wtedy w tygodniu oprócz progowego pobiegłem też 10 km właśnie tempem 5:10.
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Ostatecznie wyszło:

1:47:36

Z wyniku jak i stylu jestem bardzo zadowolony. Biegłem równo, bez kryzysów i podbieg pokonałem w miarę sprawnie.
Czyli Daniels się sprawdził.

Chciałbym kontynuować ten trening, ale już pod kątem jesiennego maratonu. Czy ma sens robić trening pod półmaraton, ale zwiększyć kilometraż długich wybiegań i kilometrażu tempa M? (z 10 do 15 km)?

Czy bardziej powinienem skupić się konkretnie na treningu Danielsa dla Początkujących pod półmaraton? Oczywiście będę trenować na poziomie jaki obecnie prezentuje, ale mój cel to złamanie 4 godzin. Za mną już 2 maratony i podchodzę do tego z dystansem.
ODPOWIEDZ