Komentarz do artykułu Ogień z d*py - rady przedstartowe Marcina Koniecznego
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Ogień z d*py - rady przedstartowe Marcina Koniecznego
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Wszystkim polecam bardzo fajny wykład Marcina, zwłaszcza tym którzy jutro czy w najbliższych dniach startują, porządkuje wiele spraw, pomaga spojrzeć jak do startu podchodzi dobry zawodnik z jednej strony a z drugiej: ”organizator-katalizator”, psycholog, coach, mentor.
-
- Wyga
- Posty: 113
- Rejestracja: 28 gru 2011, 22:29
- Życiówka na 10k: 32'25
- Życiówka w maratonie: 2h29
- Kontakt:
Dziękuję za miłe słowa!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 777
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo fajny materiał.
Mam podobne zdanie na temat zakładania paska pulsometru podczas zawodów. O ile na treningu jest OK to już podczas zawodów kilka razy musiałem go podciągać. Zawsze to jeden powód do zmartwienia mniej.
Mam podobne zdanie na temat zakładania paska pulsometru podczas zawodów. O ile na treningu jest OK to już podczas zawodów kilka razy musiałem go podciągać. Zawsze to jeden powód do zmartwienia mniej.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Świetny występ, który obejrzałem z przyjemnością! Rady są nieoczywiste, a bardzo praktyczne. Jedyne co mi nie pasuje, to rozstawianie swoich ludzi do podania żelu/izo na trasie - zgodnie z regulaminem pzla, taka zewnętrzna pomoc jest niedozwolona!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 777
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Serio jest taki zapis w regulaminie?Poranny Biegacz pisze:Jedyne co mi nie pasuje, to rozstawianie swoich ludzi do podania żelu/izo na trasie - zgodnie z regulaminem pzla, taka zewnętrzna pomoc jest niedozwolona!

5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 980
- Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
- Życiówka na 10k: 52 min
- Życiówka w maratonie: 4:15:12
- Lokalizacja: Shanghai
W wielu maratonach sa specjalne stoliki na prywatna wode/zel, czym rozni sie podowanie wody przez wolnotaiuszy od kibicow? W Chiacgo 2017 Wlosi podawali piwo, protestow nie bylo.marcin9709 pisze:Serio jest taki zapis w regulaminie?Poranny Biegacz pisze:Jedyne co mi nie pasuje, to rozstawianie swoich ludzi do podania żelu/izo na trasie - zgodnie z regulaminem pzla, taka zewnętrzna pomoc jest niedozwolona!Skoro nie jest problemem przybicie piątki z kibicem to jaki to jest problem jak taki "kibic" poda żel lub wodę?

- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Hej. Ja nie wymyślałem tych regulaminów. Ten z pzla jest oparty na iaaf, i sa w tym względzie tożsame. Także teoretycznie przyjmowanie takiej pomocy to jest łamanie zasad rywalizacji.
link
Wiem, że niektorzy organizatorzy dopuszczają możliwość oddania własnych odżywek, ale to rzadkość.
W skrócie: albo odżywki orga, albo sam musisz dźwigać (pomoc rowerowa odpada). Albo łamiesz regulamin i jedziesz ze swoim. Łamiąc regulamin trzeba też mieć świadomość, że wynik uzyskany w taki sposób ma formalne podstawy aby go oprotestować. Wiem, że takie sytuacje się nie zdarzają, niemniej formalne przesłanki po temu istnieją.
Większości z nas nie grozi wygranie maratonu, ale jakieś pudło w kategorii może się zdarzyć. No i jeśli na to pudło wskakuje przed Wami zawodnik łamiący regulamin, podczas gdy Wy dochowaliście zasad rywalizacji (bez ich wartościowania) to jest ok? A jeśli to pudło to oprócz chwały także nagrody rzeczowe/pieniężne? Dalej ok?
link
Wiem, że niektorzy organizatorzy dopuszczają możliwość oddania własnych odżywek, ale to rzadkość.
W skrócie: albo odżywki orga, albo sam musisz dźwigać (pomoc rowerowa odpada). Albo łamiesz regulamin i jedziesz ze swoim. Łamiąc regulamin trzeba też mieć świadomość, że wynik uzyskany w taki sposób ma formalne podstawy aby go oprotestować. Wiem, że takie sytuacje się nie zdarzają, niemniej formalne przesłanki po temu istnieją.
Większości z nas nie grozi wygranie maratonu, ale jakieś pudło w kategorii może się zdarzyć. No i jeśli na to pudło wskakuje przed Wami zawodnik łamiący regulamin, podczas gdy Wy dochowaliście zasad rywalizacji (bez ich wartościowania) to jest ok? A jeśli to pudło to oprócz chwały także nagrody rzeczowe/pieniężne? Dalej ok?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dlatego Elita ma lepiej (np. Orlen i dedykowane stoliki).
Akurat podanie żeli (mając na uwadze udogodnienia pod tym kątem dla elity) nie jest czymś strasznym. Oczywiście poza regulaminem.
To chyba temat "rzeka". Czy na punkcie odżywczym, czy nie. Czy jak mi "mój" żel poda 'wolontariusz', z którym się dogadałem, a on działa na takim punkcie to co.... Można tak dzielić i dzielić i toczyć dyskusje.
Ale najbardziej dwuznacznie jest gdy:
Zapomniałbym dodać co do meritum. Super rady i spojrzenie na całość jako zabawa, ale z ambicjami. Oczywiście widać u Marcina, że lubi scenę.
Sam obejrzę jeszcze raz przed swoim maratonem.
Akurat podanie żeli (mając na uwadze udogodnienia pod tym kątem dla elity) nie jest czymś strasznym. Oczywiście poza regulaminem.
To chyba temat "rzeka". Czy na punkcie odżywczym, czy nie. Czy jak mi "mój" żel poda 'wolontariusz', z którym się dogadałem, a on działa na takim punkcie to co.... Można tak dzielić i dzielić i toczyć dyskusje.
Ale najbardziej dwuznacznie jest gdy:
P.S.Poranny Biegacz pisze:No i jeśli na to pudło wskakuje przed Wami zawodnik łamiący regulamin, podczas gdy Wy dochowaliście zasad rywalizacji (bez ich wartościowania) to jest ok?
Zapomniałbym dodać co do meritum. Super rady i spojrzenie na całość jako zabawa, ale z ambicjami. Oczywiście widać u Marcina, że lubi scenę.
Sam obejrzę jeszcze raz przed swoim maratonem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 526
- Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Żaden problem, oprócz tego, że jak ktoś będzie biegł za tobą i cię podkabluje, a to się całkiem często zdarza w przypadku łamania regulaminu, to zostaniesz zdyskwalifikowany. A jeżeli nie podkabluje, to jest trochę tak, jakbyś ściął kawałek trasy w maratonie i nikt się nie zorientował - są tacy, co nie mają z tym problemu, są tacy, co mają.marcin9709 pisze:Serio jest taki zapis w regulaminie?Skoro nie jest problemem przybicie piątki z kibicem to jaki to jest problem jak taki "kibic" poda żel lub wodę?
I potwierdzam - Naprawdę w wielu zawodach triathlonowych nie można korzystać z zewnętrznej pomocy. Chociaż to już zleży od orgów.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2019, 09:24 przez mpruchni, łącznie zmieniany 1 raz.
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
Z tymi "stolikami" do pozostawienie własnych żeli/odżywek/napojów to też bywa różnie.
Zdaje się że @Balcer dzielił się kiedyś swoimi doświadczeniami z maratonu w Berlinie. Pozostawił żele, ale przy stole okazało się, że jest tego taka masa, iż nie było sposobu żeby je odszukać. Jak się atakuje 2:20 to raczej nie ma specjalnie dużo czasu na poszukiwania.
No ale regulamin jest regulaminem.
Zdaje się że @Balcer dzielił się kiedyś swoimi doświadczeniami z maratonu w Berlinie. Pozostawił żele, ale przy stole okazało się, że jest tego taka masa, iż nie było sposobu żeby je odszukać. Jak się atakuje 2:20 to raczej nie ma specjalnie dużo czasu na poszukiwania.
No ale regulamin jest regulaminem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 407
- Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Korzystanie z pomocy "krewnych i znajomych" rozstawionych po trasie jest zwyczajnie nie fair wobec innych zawodników, którzy z różnych przyczyn takiej pomocy nie maja. Jest to niedozwolona pomoc, za którą grozi dyskwalifikacja. Zresztą moim zdaniem słusznie. Zawodnik wodę i odżywki może targać ze sobą od startu lub pobierać w oficjalnie wyznaczonych punktach (także własne odżywki, ale przekazane organizatorowi przed startem). Regulują to jednoznacznie przepisy IAAF, według których rozgrywana jest większość zawodów. Artykuł 240.8, szczególnie podpunkty g i h.
"(g) An athlete may, at any time, carry water or refreshment by hand or attached to his body provided it was carried from the start or collected or received at an official station.
(h) An athlete who receives or collects refreshment or water from a place other than the official stations, except where provided for medical reasons from or under the direction of race officials, or
takes the refreshment of another athlete, should, for a first such offence, be warned by the Referee normally by showing a yellow card. For a second offence, the Referee shall disqualify the athlete, normally by showing a red card. The athlete shall then immediately leave the course.
Note: An athlete may receive from or pass to another athlete refreshment, water or sponges provided it was carried from the start or collected or received at an official station. However any continuous support from an athlete to one or more others in such a way may be regarded as unfair assistance and warnings and/or disqualifications as outlined above may be applied."
"(g) An athlete may, at any time, carry water or refreshment by hand or attached to his body provided it was carried from the start or collected or received at an official station.
(h) An athlete who receives or collects refreshment or water from a place other than the official stations, except where provided for medical reasons from or under the direction of race officials, or
takes the refreshment of another athlete, should, for a first such offence, be warned by the Referee normally by showing a yellow card. For a second offence, the Referee shall disqualify the athlete, normally by showing a red card. The athlete shall then immediately leave the course.
Note: An athlete may receive from or pass to another athlete refreshment, water or sponges provided it was carried from the start or collected or received at an official station. However any continuous support from an athlete to one or more others in such a way may be regarded as unfair assistance and warnings and/or disqualifications as outlined above may be applied."
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
- Życiówka na 10k: 36:51
- Życiówka w maratonie: 2:51
- Lokalizacja: Biłgoraj
Na zawodach Ironman darzają się dyskwalifikacje za oddanie bluzy żonie przez barierki.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jak dla mnie, to kazdy moze sobie robić drafting, srafting, dostawać od znajomych odzywki co 1 km. Ale dla Marcina te reguły jakos pewnie są jednak ważne, wiec moze najlepiej gdyby sam nam powiedział jak jest. Marcinie ?! 
