
Tokyo Marathon 2019
-
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 16 lip 2011, 12:47
- Życiówka na 10k: 40:05
- Życiówka w maratonie: 2:58:55
Ani do Tokio ani do Londynu się nie wylosowałem. Cztery majorsy zrobiłem w ciągu ostatnich 11 miesięcy, ale na te 2 kolejne pewnie i parę lat przyjdzie poczekać 

_________________
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
10km - 40:05
21,097 km - 1:24:56
42,195 km- 2:58:55
- Boguslaw
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 11 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: 39:02
- Życiówka w maratonie: 03:49:09
- Kontakt:
No właśnie chciałem go Wam tu zamieścić 
Tak wygląda start: https://www.youtube.com/watch?v=LkzFqDBne9Q&
Przynajmniej 4 lata temu.
Jak Wasze przygotowania?

Tak wygląda start: https://www.youtube.com/watch?v=LkzFqDBne9Q&
Przynajmniej 4 lata temu.
Jak Wasze przygotowania?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 417
- Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19
Bieganie po śniegu dobrze działa na łydki, w Tokio będe leciutko biegał jak sarenka :DBoguslaw pisze:No właśnie chciałem go Wam tu zamieścić
Tak wygląda start: https://www.youtube.com/watch?v=LkzFqDBne9Q&
Przynajmniej 4 lata temu.
Jak Wasze przygotowania?
- Boguslaw
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 11 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: 39:02
- Życiówka w maratonie: 03:49:09
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 417
- Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19
Expo na World Majors 6
To co Japońce odwalili to głowa mała, expo w małych namiotach. Wielkie kolejki, trzeba było sie przeciskać, żeby odebrać pakiet trzeba było stać w kolejce w deszczu :D
https://scontent-nrt1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5D20DB41
https://scontent-nrt1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5D180D02
https://scontent-nrt1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5CEB2175

To co Japońce odwalili to głowa mała, expo w małych namiotach. Wielkie kolejki, trzeba było sie przeciskać, żeby odebrać pakiet trzeba było stać w kolejce w deszczu :D
https://scontent-nrt1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5D20DB41
https://scontent-nrt1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5D180D02
https://scontent-nrt1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5CEB2175
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 417
- Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19
No i po biegu
Ogólnie pogoda masakra taki lżejszy Boston co był w tamtym roku :D cały czas deszcz, wiatr i 3-4 stopnie odczuwalnej temperatury :D
Pobiegłem 03:08:55, poszedł ładny negative split. Druga połowa szybsza o prawie 2min, to wyprzedzanie wszystkich w drugiej połowie daje takiego kopa, że z planowanego 03:09:50 wyszedł właśnie taki wynik :D
Ostatnie kilometry co miałem biec po 4:26, robiłem tak:
4:26, 4:28, 4:16, 4:19, 4:23, 4:19, 4:25, 4:22, 4:24, 4:23, 4:25, 4:25, więc zapas dobry był.
No i pozdrawiam tych co po Berlinie pisali mi, że jednak nie mam papierów na 3:15 wtedy xD Od tamtego czasu trenowałem dokładnie tyle:
Listopad - 122km
Grudzień - 136km
Styczeń - 277km
Luty - 225km
Tak naprawdę miałem 2 miesiące treningowe gdzie robiłem plan na 3:15, Listopad i Grudzień to było bardziej podtrzymanie formy z takim kilometrażem.
EDIT:
A i jeszcze takie spostrzeżenie, że Tokyo to na razie najgorszy major na jakim byłem. Expo to śmiech, ale to podobno przez to, że remontują budynek na Igrzyska. Ale, żeby tojtoje były oddalone od trasy o kilkaset metrów lub nawet kilometr to niepoważne. Mnie cisnęło ale wytrzymałem, już prędzej bym w spodenki się zlał i polał wodą na punkcie niż pobiegł do toalety xD poza tym deszcz padał więc wszytko by zmył :D
A znaczniki kilometrowe były tak małe, że niekiedy łatwo było go nie zauważyć.
Wolontariusze dają za to radę

Pobiegłem 03:08:55, poszedł ładny negative split. Druga połowa szybsza o prawie 2min, to wyprzedzanie wszystkich w drugiej połowie daje takiego kopa, że z planowanego 03:09:50 wyszedł właśnie taki wynik :D
Ostatnie kilometry co miałem biec po 4:26, robiłem tak:
4:26, 4:28, 4:16, 4:19, 4:23, 4:19, 4:25, 4:22, 4:24, 4:23, 4:25, 4:25, więc zapas dobry był.
No i pozdrawiam tych co po Berlinie pisali mi, że jednak nie mam papierów na 3:15 wtedy xD Od tamtego czasu trenowałem dokładnie tyle:
Listopad - 122km
Grudzień - 136km
Styczeń - 277km
Luty - 225km
Tak naprawdę miałem 2 miesiące treningowe gdzie robiłem plan na 3:15, Listopad i Grudzień to było bardziej podtrzymanie formy z takim kilometrażem.
EDIT:
A i jeszcze takie spostrzeżenie, że Tokyo to na razie najgorszy major na jakim byłem. Expo to śmiech, ale to podobno przez to, że remontują budynek na Igrzyska. Ale, żeby tojtoje były oddalone od trasy o kilkaset metrów lub nawet kilometr to niepoważne. Mnie cisnęło ale wytrzymałem, już prędzej bym w spodenki się zlał i polał wodą na punkcie niż pobiegł do toalety xD poza tym deszcz padał więc wszytko by zmył :D
A znaczniki kilometrowe były tak małe, że niekiedy łatwo było go nie zauważyć.
Wolontariusze dają za to radę

- Boguslaw
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 11 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: 39:02
- Życiówka w maratonie: 03:49:09
- Kontakt:
paweu92 gratuluję wyniku!!! 
Z tym EXPO to rzeczywiście dramat. Aż nie przystoi, żeby coś takiego przytrafiło się maratonowi zaliczanemu do cyklu World Marathon Majors.
Z drugiej jednak strony, znając mentalność Japończyków, którzy za punkt honoru biorą sobie perfekcyjną organizację wszystkiego czego się da, to gdyby tylko mogli, zorganizowaliby to inaczej. Szkoda, że Big Sight jest w remoncie, bo tam powierzchni było aż nadto.
Pamiętam jak po ponad godzinie odkryłem, że piętro niżej... jest dalsza część EXPO.
Z największym stoiskiem ASICS, jakie w życiu widziałem.
Co do pogody, uważam, że panują tam idealne warunki
W 2015 miałem biec na luzie w okolicy 4 h.
Robiąc sporo zdjęć i korzystając z toalety, zrobiłem 3:39 h. I to na tej starej - trudniejszej trasie, gdzie po 34 km pojawiały się upierdliwie podbiegu.

Z tym EXPO to rzeczywiście dramat. Aż nie przystoi, żeby coś takiego przytrafiło się maratonowi zaliczanemu do cyklu World Marathon Majors.
Z drugiej jednak strony, znając mentalność Japończyków, którzy za punkt honoru biorą sobie perfekcyjną organizację wszystkiego czego się da, to gdyby tylko mogli, zorganizowaliby to inaczej. Szkoda, że Big Sight jest w remoncie, bo tam powierzchni było aż nadto.
Pamiętam jak po ponad godzinie odkryłem, że piętro niżej... jest dalsza część EXPO.
Z największym stoiskiem ASICS, jakie w życiu widziałem.
Co do pogody, uważam, że panują tam idealne warunki

Robiąc sporo zdjęć i korzystając z toalety, zrobiłem 3:39 h. I to na tej starej - trudniejszej trasie, gdzie po 34 km pojawiały się upierdliwie podbiegu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 417
- Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19
No w tym roku tylko 94.3% biegaczy ukończyło bieg. Gorzej był tylko Boston w tamtym roku :PBoguslaw pisze: Co do pogody, uważam, że panują tam idealne warunkiW 2015 miałem biec na luzie w okolicy 4 h.
Nawet widać to było po elicie, prawie 50 wystartowało na sub2:10. Ukończyło tylko 4 z takim czasem ;d
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 980
- Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
- Życiówka na 10k: 52 min
- Życiówka w maratonie: 4:15:12
- Lokalizacja: Shanghai
Dolaczam do gratulacji .Boguslaw pisze:paweu92 gratuluję wyniku!!!.
Tydzien temu bylem w Nagano na nartach i takiej dobrej organizacji dawno nie widzialem. Czy dyrektor maratonu nie popelnil "seppuku" po tej wpadce?Boguslaw pisze: Z drugiej jednak strony, znając mentalność Japończyków, którzy za punkt honoru biorą sobie perfekcyjną organizację wszystkiego czego się da, to gdyby tylko mogli, zorganizowaliby to inaczej.

-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 08 lip 2015, 11:02
- Życiówka na 10k: 1:00
- Życiówka w maratonie: brak
Expo rzeczywiście było żenujące. Namioty w których brodziło się w wodzie
Kolejka w Asicsie chyba na półtorej godziny. Na szczęście wiedziałem że to samo można kupić w sklepach Asicsa w mieście w dodatku bez podatku.
Sam bieg super i te tysiące ludzi na trasie pomimo deszczu padającego non stop. Zrobiłem 3:26:45 czując się świetne do samego końca i wyprzedzając na trasie 1500 osób.


Sam bieg super i te tysiące ludzi na trasie pomimo deszczu padającego non stop. Zrobiłem 3:26:45 czując się świetne do samego końca i wyprzedzając na trasie 1500 osób.