iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

[Tillo]

Generalnie ostatni przykład:
Poniedziałek - BS + PB ~10km
Środa - BS + 3x1,6km + BS ~10km
Piątek - BS
Sobota/Niedziela - Zawody
Hmm?

Jeżeli start jest w sobotę, rozważyłbym przeniesienie tych progów na wtorek. To już dosyć indywidualna kwestia, kiedy u Ciebie następuje superkompensacja, muisz to sam ocenić, czy może ten trening w środę będzie lepszym wyborem

[infernal]

Jeżeli start jest w sobotę, rozważyłbym przeniesienie tych progów na wtorek. To już dosyć indywidualna kwestia, kiedy u Ciebie następuje superkompensacja, muisz to sam ocenić, czy może ten trening w środę będzie lepszym wyborem

A jak to ocenić?

[bezuszny]

Też myślę, że wtorek byłby lepszym wyborem - przynajmniej ja bym tak zrobił. Będzie więcej czasu na regenerację.

Zgadzam się też z mach82 co do temp odcinków. Ja na pierwszych powtórzeniach staram się hamować i pilnować, żeby nie przestrzelić temp - Ty już drugie powtórzenie pobiegłeś po 3:48, za szybko, pewnie zakwasiłeś się i potem nie dziwota, że brakowało sił na koniec. Czasem można sobie pofolgować i pocisnąć ostro, ale to lepiej zostawić na sam koniec treningu.

Za to progowe wczoraj ładnie poleciałeś jak w tempomacie.

[Tillo]

No te progowe to faktycznie piekna robota :D
Z tym mocniejszym treningiem przed zawodami to już chyba tylko doświadczalnie można określić. Zrobisz za wcześnie i szczyt przyjdzie dzień przed zawodami. Zrobisz za późno, to nie zdążysz zregenerować do zawodów. Jak nie wiesz, to ja bym zrobił to we wtorek a najwyżej jak ocenisz, że za szybko zregenerowałeś, to następnym razem spróbujesz dzień później.

[infernal]

No dobra, wtorek 3x1,6 a potem co, czwartek czy piątek BS? Jeśli przyjmujemy że start w sobote/niedziele.

A dziękuje Panowie, przynajmniej 4:15 ładnie wychodzi

[Tillo]

Tak patrzę, że 23 stycznia nabiegałeś interwały 1200 m po 4:00, 4:03, 4:03, 4:03, a wczoraj po 3:55, 3:53, 3:58, 3:59. Naprawdę nie ma postępu?
A co do tętna, na 100% przekłamanie zegarka. Popatrzyłem na wykres widoczny na endomondo i jest tak paskudny, że nie nadaje się do analizy :/ Skąd ten pomiar?

[infernal]

Pamiętam to bieganie. Było pod górkę + ślizga nawierzchnia + nawracanie po 600 metrach. Wierz mi, chciałbym wierzyć że to progress. Niestety, tak nie jest. Dlatego w normalniejszych warunkach nabiegałem te pare sekund lepiej. Oddech dalej jest ciężki i taki hmm, płytki. Jeśli po nieudanych startach się nie załamie biegowo, to najpewniej będę musiał zmienić plan treningowy. Jedynie tak jak napisałem, to trzecie powtórzenie było "fajne". Technicznie.
Mój wspaniały zegarek - TOMTOM2. Generalnie widzę, że na stronie/aplikacji oficjalnej wygląda to o wiele lepiej. Na endo ten wykres wygląda dramatycznie, to prawda. Fakt faktem, on i tak przekłamuje ale nie mam porównania (do innego zegarka) jak moje tętno faktycznie wygląda przy cięższym treningu, spokojniejszym czy jak na zawodach. Mam tylko porównanie do tego zegarka od kiedy z niego korzystam.

[Tillo]

Jak na zawodach będzie brak postępu, to rzeczywiście plan treningowy będzie wymagał całkowitej zmiany bo być może Daniels na Ciebie nie działa i potrzebujesz innych bodźców.

[infernal]

Zadziałał wcześniej, może drugi raz już nie pomoże. Jeszcze pytanie czy postęp w rekordzie o 10 sekund, to będzie postęp akceptowalny.

[Siedlak1975]

Mój wspaniały zegarek - TOMTOM2. Generalnie widzę, że na stronie/aplikacji oficjalnej wygląda to o wiele lepiej. Na endo ten wykres wygląda dramatycznie, to prawda. Fakt faktem, on i tak przekłamuje ale nie mam porównania (do innego zegarka) jak moje tętno faktycznie wygląda przy cięższym treningu, spokojniejszym czy jak na zawodach. Mam tylko porównanie do tego zegarka od kiedy z niego korzystam.

Też mam TT cardio2 i jestem zadowolony. GPS super, odczyt pulsu stabilny. Fakt, ich strona jest dramatyczna.
Puls mierzysz z nadgarstka czy klatki?

[infernal]

Ja wręcz przeciwnie. Już wcześniej wymieniałem różne problemy z tym zegarkiem związane - pasek który mi się rozwalił po niecałym roku użytkowania czy kabel od ładowarki.

Nadgarstek. Nie mam na klate.

[Siedlak1975]

Odczyt z nadgarstka możesz sobie podarować. Około 1,5 roku tak biegałem i do dupy. Kupiłem pas na klatę i nie ma porównania.
Zegarek mam już prawie 3 lata. Mam oryginalny pasek w stanie prawie idealnym ale ja zakładam zegarek tylko na treningi 3 razy w tygodniu. Mam dwóch znajomych, którzy używają ten zegarek na co dzień i faktycznie wymieniali już pasek kilka razy.
Dla mnie zegarek idealny. Banalny w obsłudze. Wszystko co potrzebuję ma. Myślałem, że w polarze ustawię bardziej skomplikowane interwały ale Keiw mi wytłumaczył, że też trzeba to robić przez stronkę.
Strona TomTom to jakaś porażka. Przedstawienie graficzne danych z treningów kompletne dno. Do Polara mają lata świetlne straty.
Na szczęście to mi do szczęścia nie potrzebne.

[infernal]

Ja używam na co dzień i pasek się rozleciał. Co śmieszniejsze - kupiłem zamiennik (nie oryginalny) i jest lepszej jakości niż oryginał. Śmiech na sali. Kabel ta sama sytuacja.
Jeśli chodzi o interwały - tutaj możesz ustawić interwały bez problemu, ale co w przypadku kiedy chcesz zrobić rozgrzewke + 4x (200/200 + 400/400 + 200/200). Zonk.
Ja jestem na nie i tyle. Następny będzie POLAR lub GARMIN. Zobaczymy. Póki co, muszę poprawić swoje bieganie

[Tillo]

Polar M430 + pasek z H10, będzie Pan zadowolony

[Siedlak1975]

W polarze, bezpośrednio w zegarku takiego interwału chyba też nie ustawisz.
Polar, Gremlin i inne cudo bez pasa na klatkę też będzie fiksować.
Tillo dobrze pisze. M430+pas na klatkę.
Też o tym myślałem ale przy moich potrzebach, czyli trening tylko pod maraton to by była zamiana na to samo.
Szkoda tysiaka