Sobotni Bielański Bieg Poranny

Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Piatkowy bieg nocny? Intrygujace...
Niestety ten piatek i sobote "nocuje" na SGGW, wiec do zobaczenia dopiero w przyszly weekend, albo na biegu mikolajkowym na Kepie Potockiej.
New Balance but biegowy
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Meldujê siê. Jestem nareszcie. Cztery dni bez forum.

Mia³am ciê¿ki weekend. Ale w sobotê stawiê siê na SBBP. Mam zamiar kupiæ sobie czo³ówkê, mo¿e nawet w tym tygodniu, wiêc BARDZO CHÊTNIE popróbujê biegania po zmroku w Waszym mi³ym towarzystwie.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Filipp.
Wyjatkowo - może byc od pediatry.

Ale w ogóle to widzę, że wszyscy ostro biegaja - Grubcio łącznie 1:24, Deck 1:20 (swoją droga to w niezłym czasie na Pragę dobiegłeś - którym mostem ?)

Ostatnio podniosły się głosy, że ten nasz dystans - około 8,5 km to za mało i trzeba zwiekszyć o 2 km.
No - jak taka będzie progresja, to na wiosnę, trzeba będzie zmienic nazwę na SBUBP - Sobotni Bielański Ultra Bieg Poranny :).

joycat
Mam nadzieję, ze Twój cięzki weekend nie był wynikiem SBBP. No, ale dobrze, że żyjesz :).
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

hej

zdecydowanie jestem za przedłużeniem dystansu - zamiast szamotac sie przez kilkaset metrów z Fredziem Pitem i innymi śmiałkami wolałbym jeszcze dodatkowo pobiegać te 2 km + powrót do domu

fajnie by było pobiec w piątek wieczorem i jeśli byłoby parę osób z czołówkami to mielibyśmy wystarczająco dobre oświetlenie żeby każdy mógł w miarę komfortowo przebiec :) czolowke mam ja, Fredzio, Joy dokupi w tym tygodniu - więc mamy con. 3 - przydałaby się jeszcze jedna i moglibyśmy biec "trójkami" - w każdej trójce 1 osoba z czołówką...

myslę że największym problemem może być pogoda i np. mgła - zjawisko w bielanskim dość czeste - we mgle "bielańskiej" czasem nic nie widać - i nie ma różnicy czy czolowka jest wlaczona czy nie dlatego fajnie gdyby pod koniec tygodnia zlapal przymrozek...
ktoś to może załatwić? moze skoczymy w czwartek do atk i pogadamy z kim trzeba? ;)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Czołówki jeszcze nie mam ale postaram się i albo będę miał czołówkę albo latarke w ręku i rowerowego migacza sobie też gdzieś przyczepię. Trzeba jeszcze tylko godzinę ustalić. Mi pasuje praktycznie dowolna pora nocy :orany:
Prognoza raczej zapowiada ciepło a nie przymrozek a perspektywa wspólnego zatracenia się wśród mgieł bardzo mnie kusi. Na szczęście ten las jest dość ograniczony i raczej nie grożą nam wieczne tułaczki.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

te mgły to w sumie nic strasznego - tylko mozna kopnąć w wystający z ziemi kamien albo korzeń... to jest irytujące...

albo wbiec w jakieś zarośla..

ja moge tez przyniesc dodatkowo rreflektor od rowera  i obowiazkowo pojawie sie z przyczepionym gdzies z tylu migajacym swiatelkiem .... ;)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Grubciu , skoro brakuje Wam dystansu to moze sprobuj przecwiczyc wariant z petelka w Parku Mlocinskim i sprawdzic kilometraz . Skrot od strony Wislostrady znasz ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

Wojtek - bardzo dobry pomysl.

ja akurat nie znam tego skrotu, ale chyba Fredzio zna.

na kolejnym dziennym SBBP fajnie by bylo pobiec do parku mlocinskiego - chyba wszyscy widzieli zdjecia Wojtka stamtad, a niektorzy widzieli park na wlasne oczy. :)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bardzo wiele osob biega z AWF do Parku Mlocinskiego .
Skrot z Wislostrady prowadzi walem wislanym , na tylach palacyku Bruhla i kolo glinianek .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Proponowal bym ustalic moze jakas stala trase, nie bedzie problemow w ktora strone skrecic, a i jak ktos sie spozni to bedzie wiedzial gdzie mozna sie dolaczyc. Co do biegania w lasku mlocinskim, jest tam zdecydowanie fajnie, ale bieg tam, jedna rundka i powrot to moze byc dla niektorych za wiele (choc moze sie myle).
Co do biegu na prage, to przeprawilem sie mostem Gdanskim i dobiegniecie do Placu Hallera zajelo mi 28min51s w relaksujacym tempie.
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Może najlepiej byłoby zachować dotychczasową trasę i kończyc pętlę tak jak teraz a potem pobiec jeszcze krótszą petlę. Wtedy kto chce mógłby już skończyc trening przed dodatkową petlą. A po tej dodatkowej zapraszamy na wyścig na 3 kilometry :) i proponuję się nie zniechęcać jeśli tempo jest zbyt ostre. Po prostu wytrzymać swoim tempem ale mocnym. To jest niezłe przygotowanie psychiczne do ścigania się. Do ścigania się ze sobą samym, do walki o najlepszy czas.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Skoro sa plany na wydluzenie trasy, i to w tak szybkim tempie, to rozumiem, ze nie mam sie po co pojawiac na sobotnie wspolne bieganie?  :smutek:

Czy to sa jakies treningi popisowe?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No na Młociny to rzeczywiście można pobiec, tylko, że to jest od szlabanu tam i spowrotem około 14 km (może minimalnie więcej). No i nie moge powiedzieć, żeby trasa była super fajna - bieg przy Wisłostradzie jest jeszcze OK, ale potem wbiega sie w Młociny i tam nie jest fanie wogóle, dopiero w Lasku Młocińskim robi sie fajnie naprawde bardzo - ale pętla w lasku Młocińskim to tylko 3,5 km wiec nie duza część naszej wycieczki.
Wydaje mi się, ze ta trasa nadaje się na zdecydowanie dłuższe biegi, żeby relacja las-nielas była bardziej korzystna. Potem można dalej do Puszczy Kampinoskiej pobiec, no ale to może jak sie na wiosne niektórzy do Maratonów szykować będa to możemy takie dłuższe biegi tam zrobić - ale to juz będzie ponad 25 km - a dla tych którzy jeszcze na Prage będa biegli to będzie ponad 30km.
No a nasza dotychczasową trasę można łatwo wydłużyć tak jak Pit sugerował.

Co do nocy - to może raczej z pochodniami powinnismy biec? A moze bez światła? Ja tam ostatnio byłem wieczorem bez światła i było mi łatwiej trafic wszędzie niz ze światłem.
No, ale to każdemu według jego potrzeb.
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Ja proponujê, aby formu³a tych naszych biegowych spotkañ uwzglêdnia³a mo¿liwo¶ci wszystkich uczestników. Czyli ok. 1-godzinny bieg po Lesie Bielañskim, tak aby przebiec 8-10 km i wówczas prowadzi grupê najwolniejszy biegacz (tak jak w ostatni± sobotê :hej: ). Potem je¿eli s± chêtni na ¶ciganie siê, to jest druga czê¶æ spotkania, dla mocniejszych i najmocniejszych biegaczy.

Daaga, przyjed¼ koniecznie, musimy dawaæ dobry przyk³ad.
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Przepraszam bo chyba zamieszałem. Absolutnie nie jest moim celem zrobienie z SBBP ciężkiego treningu. Chcę by było to spotkanie i WSPÓLNY bieg w takim tempie jakie będzie odpowiadało wszystkim. A to szybsze to tylko już po głównym treningu i po prostu dla tych co chcą.  Wydłużenie trasy to jedna sprawa i praktycznie tu pasuje mi każde stanowisko, może zostać tak jak jest może być dłużej. I właśnie proponowałem, by wprowadzić taki wariant w którym będzie taki podstawowy odcinek który biegniemy wszyscy razem. Właśnie by zbyt długi dystans nie był przeszkodą. Potem można albo zakończyć zabawę albo przebiec jeszcze kawałek w spokojnym tempie. I dopiero na koniec jak kto jeszcze niewyżyty to wyścig na 3 kilometry który juz stał się jakby stałym elementem spotkania. I tylko zachęcałem do spróbowania w miarę sił pobiegnięcia tego ostatniego kawałka mocniej.
Daaga nie opuszczaj nas :usmiech:
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
ODPOWIEDZ