Biorytmy
- Irko S
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 833
- Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
Od pewnego czasu obserwuję pewną zgodność formy z moimi wykresami biorytmu fizycznego. Zaczynam się zastanawiać czy nie zacząć na poważnie traktować swoich biorytmów. Zawsze sceptycznie odnosiłem się do tych spraw,ale ....no właśnie,jak to jest u was?
- Ula
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 373
- Rejestracja: 21 lut 2003, 20:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Właściwie to nie obserwowałam tego..ale pod wpywem tego posta postanowila soebie zrobic takowy wykres i w 3 wariantach mam tendencje rosnaca wiec i moze na egzamin geniuszem sie stane 

- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja jakos nigdy nie mialem do takich spraw przekonania. Najgorsze jest jak te dolki i gorki zaczna rzadzic czlowiekiem.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
A mnie to rybka... wystarczy mi kawa rano i już jestem naładowany i nabuzowany...
Wolę trenować niż patrzeć na biorytmy przecież to totalna bzdura... ludzie urodzeni w tym samym roku, dniu i godzinie i tak są inni... i jeden może być sprinterem a drugi anemikiem !

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Przekonalem, sie do biorytmow , kiedy znajomy zajmujacy sie tym hobbystycznie podal mi ciekawa propozycje .
Otoz mianowicie przebywajac na obozie treningowym , mialem zgadnac na podstawie samopoczucia swoje dolki i szczyty .
Ktoregos dnia wyjatkowo slabo sie poczulem . W dzienniczku zapisalem sobie - biorytm na minusie ?
Po powrocie do domu dostalem wydruk swojego biorytmu . Okazalo sie , ze dolek fizyczny przypadl mi dokladnie na dzien oznaczony uprzednio . Odtad rysujac rubryczki w dzienniczku , wstawialem sobie symbole biorytmu . Wychodzac na trening , staralem sie przede wszytkim wczuc we wlasne samopoczucie . Jesli czulem sie zgodnie ze wskazaniami biorytmu (z reguly tak ) , ograniczalem kilometraz i intensywnosc .
Nie zawsze mi sie to zgadzalo , co raczej wyklucza podejrzenie o autosugestie .
Otoz mianowicie przebywajac na obozie treningowym , mialem zgadnac na podstawie samopoczucia swoje dolki i szczyty .
Ktoregos dnia wyjatkowo slabo sie poczulem . W dzienniczku zapisalem sobie - biorytm na minusie ?
Po powrocie do domu dostalem wydruk swojego biorytmu . Okazalo sie , ze dolek fizyczny przypadl mi dokladnie na dzien oznaczony uprzednio . Odtad rysujac rubryczki w dzienniczku , wstawialem sobie symbole biorytmu . Wychodzac na trening , staralem sie przede wszytkim wczuc we wlasne samopoczucie . Jesli czulem sie zgodnie ze wskazaniami biorytmu (z reguly tak ) , ograniczalem kilometraz i intensywnosc .
Nie zawsze mi sie to zgadzalo , co raczej wyklucza podejrzenie o autosugestie .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0