Poszedłem dzisiaj poszukać jakiś cieplejszych butów bo to co noszę się średnio na mrozy nadaje (mi nie przeszkadza ale żona marudzi

).
Łażę sobie po outletach i nie tylko (w tkmaxie mają merrelle vaporglove 3 po 269zł) i oglądam różne. W zasadzie oglądam głównie biegowe. Obejrzałem Nike Free (290zł - za drogie), w Adidasie mieli coś podobnego jakieś energyboost ale rozmiarówka dziwna 42 i 3/4 było ciasnawe za 240zł.
No i wlazłem do Pumy, patrzę na półkę a tam spora grupka butów w rozmiarze 42 (w zasadzie wolę 42,5 ale też dają radę) i zobaczyłem te co na zdjęciu.
pumy.jpg
I nie mogłem się oprzeć ... bo kosztowały 86zł

.
PS. Zimowych oczywiście nie kupiłem

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.