Badamy geny ?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2244
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Badanie genów i wykorzystywanie wyników tych badań, zatacza co raz szersze kręgi. Jakieś dwa lata temu natrafiłem na ofertę firmy, badamygeny.pl. Za 390 pln ( obecnie ok. 600 pln ), można sobie było sprawdzić ryzyko zapadnięcia na kilka nowotworów.
Ostatnio mocno promuje się badania genów, min dla sportowców amatorów.
W dniach 11-12.01 w Centrum Olimpijskim odbędzie się konferencja (www.sportowiecamator.pl ) na temat sportu amatorskiego. Jednym z wykładów będzie wykład dr. Śmigielskiego na temat badań genetycznych w sporcie, nie tylko amatorów. Na stronie fb, promującej wydarzenie, wstawione są krótkie filmiki promujące wydarzenie oraz konkretną tematykę.
Równolegle w mediach promowane są badania, które powinny nam określić,...
- co jeść,
- jaki sport uprawiać,
- jakie są potencjalne zagrożenia dla nas i naszego zdrowia.
Badania te wykonuje firma www.ogen.pl
Zastanawiam się nad tym, ile w tym jest informacji użytecznych a ile czystego biznesu. Cena ok. 1200 pln.
Za kilka tygodni napisze Wam co mi wyszło,...
New Balance but biegowy
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pewnie to takie samo coś, jak badanie grzybów, wirusów, bakterii z kropli krwi ;)
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2244
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Pewnie to takie samo coś, jak badanie grzybów, wirusów, bakterii z kropli krwi ;)
Za tym widać kampanie medialną i zauważam kilka osób z niekwestionowanym autorytetem.
Zaskoczony jestem jednak małą ilością osób, które poddały się badaniu pod kątem zagrożenia chorobami nowotworowymi.
Jedna i druga akcja promowane były w TVN, a to już są poważne środki finansowe. Oczywiście, nic to nie musi znaczyć.
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy naprawdę geny mogą powiedzieć jaki mam/powinienem sport uprawiać? Przede wszystkim to trzeba chcieć jakikolwiek sport uprawiać... Jakie ma to znaczenie co "pokażą" geny? Może powinienem być hokeistą, ale co to zmieni w moim życiu poza odchudzeniem portfela? :hejhej:
Każdy chce się "Śmignąć" na czymkolwiek aby zarobić...
Co do "raka". Co na ten temat fachowcy z onkologii?
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:Zaskoczony jestem jednak małą ilością osób, które poddały się badaniu pod kątem zagrożenia chorobami nowotworowymi.
Może dlatego, że żyjąc w jenym z najbardzijej zanieczyszczonych miejsc na świecie każdy w miarę świadomy zna stopień zagrożenia i bez robienia takich badań.
Ryszard N. pisze:Jedna i druga akcja promowane były w TVN, a to już są poważne środki finansowe. Oczywiście, nic to nie musi znaczyć.
Wiedzą, że bez masowej reklamy się nie sprzeda.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2244
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:
Ryszard N. pisze:Zaskoczony jestem jednak małą ilością osób, które poddały się badaniu pod kątem zagrożenia chorobami nowotworowymi.
Może dlatego, że żyjąc w jenym z najbardzijej zanieczyszczonych miejsc na świecie każdy w miarę świadomy zna stopień zagrożenia i bez robienia takich badań.
Ryszard N. pisze:Jedna i druga akcja promowane były w TVN, a to już są poważne środki finansowe. Oczywiście, nic to nie musi znaczyć.
Wiedzą, że bez masowej reklamy się nie sprzeda.
Czyli nadal. Nic mądrego nie mam do powiedzenia, zatem coś powiem,...
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Może dlatego, że żyjąc w jenym z najbardzijej zanieczyszczonych miejsc na świecie każdy w miarę świadomy zna stopień zagrożenia i bez robienia takich badań.
Bez przesady, nie każdy żyje w W-wie, Katowicach itp. a i tu duże zanieczyszczenie jest okresowe. Naprawdę są państwa i to wiele, gdzie pod tym względem jest dramat, jaki trudno sobie wyobrazić, nawet nam.
Stan środowiska i inne czynniki zewnętrzne to jedno, a podatność zapisana w genach, to drugie. Wiedząc, co mamy zapisane w genach - jeśli okaże się, że jesteśmy w grupie ryzyka, można stosować profilaktykę, częściej i gruntownie się badać itp.
Albo nawet zmienić miejsce życia na mniej zanieczyszczone, czemu nie? W końcu życie mamy jedno.
Zatem z punktu widzenia onkologii wiedza jak najbardziej użyteczna i takie badania przeprowadza się niektórym nawet już w momencie zachorowania żeby sprawdzić, czy nie ma innych mutacji grożących jeszcze innym typem raka w przyszłości (wiem, bo miałam taki przypadek w rodzinie).

Natomiast co do badania pod kątem nadawania się do określonej dyscypliny sportu itp. to oczywiście bzdura, póki co wolę mamy niezapisaną w genach a nawet jest, to o tym nie wiemy. Nawet widziałabym tu niebezpieczeństwo w postaci prób wczesnego ukierunkowania dziecka do jakiejś dyscypliny czy jakiegoś zajęcia np. grania na pianinie, wbrew jego woli.
michal_c
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 27 sie 2012, 19:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tego co kojarzę to w centrach onkologii są poradnie genetyczne gdzie oceniają ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych.
"Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i
unikam kłótni."Oscar Wilde
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Tak, ale do takiej poradni trzeba mieć skierowanie i muszą istnieć ku temu przesłanki. Zwykle jest nimi zachorowanie na chorobę nowotworową. Czy w takiej sytuacji badaniami może zostać objęta bliska rodzina - tzn. dzieci - nie wiem.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:Czyli nadal. Nic mądrego nie mam do powiedzenia, zatem coś powiem,...
Możesz też spróbować się powstrzymać.
kon
Wyga
Wyga
Posty: 110
Rejestracja: 24 lip 2018, 19:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

beata pisze:... Zwykle jest nimi zachorowanie na chorobę nowotworową. Czy w takiej sytuacji badaniami może zostać objęta bliska rodzina - tzn. dzieci - nie wiem.
O ile mi wiadomo, to w przypadku raka piersi tak jest.
michal_c
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 27 sie 2012, 19:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja słyszałem o czerniaku.
"Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i
unikam kłótni."Oscar Wilde
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2244
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Odnośnie badań pod kontem problemów nowotworowych.
Osoba zainteresowana badaniem, musi wypełnić dosyć szczegółowe ankiety, tak dot. własnego zdrowia jak i zdrowia swojej rodziny. Rodziców, rodzeństwa, potomstwa.
Po wypełnieniu ankiet, oraz wniesieniu opłaty, zainteresowany zgłasza się do wyznaczonego punktu pobrań, oddaje krew i czeka na wyniki.
Badanie prowadzone jest pod katem określenia, czy nie posiadamy jakiegoś pomylonego genu i dot. kilku nowotworów. W przypadku kobiet, jest to rak piersi, narządów rodnych oraz płuc. W przypadku mężczyzn, prostaty, jelita grubego oraz płuc. Badania takie powinny przeprowadzić szczególnie osoby gdzie w rodzinie stwierdzono przypadki chorób nowotworowych. Koniecznie, np. kobiety których mama, babcia lub siostra chorowały na raka piersi.
Oczywiście, wynik który mówi nam że jest ok. nie gwarantuje, że nigdy nie zachorujemy.
Przypadki innych badań, tych, które np. określają nasze predyspozycję do czegoś tam, mówią nam, że czegoś nie powinniśmy jeść, lub o tym, na co możemy ew. zachorować, traktuję trochę w kategoriach ciekawostki.
Rozwój badań genetycznych ma miejsce, rzecz w tym jak zostaną one wykorzystane i co nam z nich przyjdzie,..
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2270
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Właśnie dzisiaj, razem z braćmi, wypełniliśmy wszystko co trzeba i w poniedziałek oddajemy krew na badanie. Warto korzystać ze zdobyczy nauki, a nie wierzyć w cuda i przypadki :taktak:
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciekawy artykuł można przeczytać w ostatnim numerze tygodnika Polityka (w druku można kupić do niedzieli). Kilka wyimków:
Paweł Walewski w tygodniku Polityka pisze:Prof Maria Sąsiadek, krajowa konsultant ds. genetyki klinicznej, nie może się nadziwić, że ludzie wydają pieniądze na badania genów, które nie wnoszą niczego konkretnego na temat ich rzeczywistego zdrowia. - To są testy lifestylowe, a nie medyczne - podkreśla.
Paweł Walewski w tygodniku Polityka pisze:Nie wiadomo, ile i które z genów warunkują schizofrenię, cukrzycę typu 2 i depresję - mówi prof. Sąsiadek. Przesłanki są niepewne. Na podstawie analizy wybranych wariantów genetycznych o niepotwierdzonym znaczeniu zdrowotnym nie można wyrokować o tak ważnych zagrożeniach. Czy to nie wyciąganie pieniędzy na niepotrzebne badania? Ale jak widać, klientom to nie przeszkadza...
Paweł Walewski w tygodniku Polityka pisze:...
Aż w połowie ubiegłego roku wybuchł skandal, kiedy Najwyższa Izba Kontroli swoje zatrważające ustalenia spointowała jednym zdaniem: " Brak nadzoru nad obszarem genetyki stwarza wysokie ryzyko pomyłek oraz błędnej interpretacji wyników, a także niewystarczającej ochrony danych genetycznych osób badanych". - Przecież ja i moi poprzednicy zwracaliśmy na to uwagę od dawna - skomentowała prof. Maria Sąsiadek.
Polecam cały tekst, który zwięźle podsumowuje to, co już od kilku lat wiadomo o tego typu badaniach. Są też momenty zabawne, np. o tym, jak przedstawiciele firm sprzedających lifestylowe testy genetyczne organizują na różnych kongresach, np. medycyny estetycznej i anti-aging, sesje plenarne, jako żywo przypominające promocje garnków czy innych pościeli. Na przykład wykład "Moje życie przed i po teście genetycznym".
ODPOWIEDZ