Bieganie- ilość czasu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 gru 2018, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Nie wiem czy w dobrym dziale ten wątek za co też z góry przepraszam. Chciałem sie Was zapytać ile czasu średnio biegacie i ile napoju wypijacie podczas biegu? Przykładowo ktoś biega dłużej niż godzinę i ile wody przez ten czas wypija lub powinien wypić (średnio, bo wiadomo każdy jest inny). Zakładam taki wątek, ponieważ muszę zrobić research, stąd też prośba do Was o odpowiedź.
Ostatnio zmieniony 11 gru 2018, 14:58 przez pyfat, łącznie zmieniany 2 razy.
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Bieganie to twardy sport, na godzinke biegania nigdy nic nie bralem-chociaz moze to blad.
Ale kto tam musi zaraz biegac maraton (kolka). Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic.
Ale kto tam musi zaraz biegac maraton (kolka). Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Tą porą roku mogę biec 3h i nie muszę nic pić. Przecież to zależy od temperatury i naszych cech osobniczych.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 gru 2018, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No tak. Z tego co czytam na rónych stronach to ludzie, ktorzy biegaja mniej niz godzine zazwyczaj nie piją wcale. Mnie nie chodzi o to, że nie trzeba w ogóle pić tylko zbieram dane ile mniej więcej ludzie piją, czy się stosują do zalecanych ilości opublikowanych gdzieś tam z jakichś badań etc.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 29 kwie 2018, 08:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Małopolska
Ja również poniżej godziny piję dopiero w domu, po treningu. Na wybieganie 1,5h biorę butelkę 300ml z dzióbkiem i wystarcza. W okresach wysokich temperatur biegam rankami/wieczorami i wtedy 300ml też wystarcza
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4978
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Trzymam sie prostych zalecen: pije, kiedy mi sie chce.
Z praktyki wiem juz przy jakiej dlugosci biegu i temperaturze ile plynow zabrac, ale ogromna wiekszosc treningow ogarniam bez potrzeby picia.
2 ekstremalne przyklady z tego sezonu:
- na biegi 11-13km przy +32/33 stopniach zabieralem 0.5l (bylo ok, ale przydaloby sie 0.7l)
- bieg 30km/2.5h w temperaturze kilkunastu stopni -> zero picia
Z praktyki wiem juz przy jakiej dlugosci biegu i temperaturze ile plynow zabrac, ale ogromna wiekszosc treningow ogarniam bez potrzeby picia.
2 ekstremalne przyklady z tego sezonu:
- na biegi 11-13km przy +32/33 stopniach zabieralem 0.5l (bylo ok, ale przydaloby sie 0.7l)
- bieg 30km/2.5h w temperaturze kilkunastu stopni -> zero picia
- Pablope
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 723
- Rejestracja: 13 maja 2017, 23:04
Podczas biegania nie pije wcale wody.
I nie ważne jaki to dystans.
Kiedyś raz zabrałem na 21km butelke 0.5 i strasznie się z nią męczyłem. Może i to właśnie mnie zrazilo.
Pije przed oraz po. Wydaje mnie się też ile wypijamy na codzień. Ja w ciągu dnia wypijam minimum 2litry samej wody. Nie liczę herbaty, kawy i wieczorową porą browara
I nie ważne jaki to dystans.
Kiedyś raz zabrałem na 21km butelke 0.5 i strasznie się z nią męczyłem. Może i to właśnie mnie zrazilo.
Pije przed oraz po. Wydaje mnie się też ile wypijamy na codzień. Ja w ciągu dnia wypijam minimum 2litry samej wody. Nie liczę herbaty, kawy i wieczorową porą browara
- Tillo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
- Życiówka na 10k: 34:32
- Życiówka w maratonie: 2:51:06
- Lokalizacja: Wrocław
Ja również nie piję wody podczas treningu. Wyjątkiem były długie wybiegania po ponad 25 km w upalne lato, wtedy brałem ze sobą z 0.5 l.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 10 gru 2018, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok. Teraz pytanie: dlaczego nie zabieracie ze sobą napoju, gdy idziecie biegać? (wybaczcie ale wcześniej źle zadałem pytanie w wątku, choziło mi ogólnie o jakikolwiek napój podczas biegu a nie samą wodę)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
W jakim celu mam zabierać napój, jeśli wiem, że tego nie potrzebuję?
Jak biegam latem ponad 30 km w upale 30 st., to zabieram nawet kamizelkę z bukłakiem.
Chyba każdy powinien znać swoje potrzeby i umieć dostosować bieg do warunków i swoich możliwości, w tym umieć "ogarniać" sprawy związane z nawadnianiem.
Zawsze też można zabrać kasę, kartę i zaplanować trasę tak, by w razie co kupić sobie coś do picia.
Prowadzisz jakieś badania, czy co?
Jak biegam latem ponad 30 km w upale 30 st., to zabieram nawet kamizelkę z bukłakiem.
Chyba każdy powinien znać swoje potrzeby i umieć dostosować bieg do warunków i swoich możliwości, w tym umieć "ogarniać" sprawy związane z nawadnianiem.
Zawsze też można zabrać kasę, kartę i zaplanować trasę tak, by w razie co kupić sobie coś do picia.
Prowadzisz jakieś badania, czy co?
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
Bo z napojem się niewygodnie biega.pyfat pisze:Ok. Teraz pytanie: dlaczego nie zabieracie ze sobą napoju, gdy idziecie biegać? (wybaczcie ale wcześniej źle zadałem pytanie w wątku, choziło mi ogólnie o jakikolwiek napój podczas biegu a nie samą wodę)
37:52 1:25:24 3:12:11
-
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 21 mar 2018, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po prostu zadał pytanie.. Jeśli Ci to przeszkadza to możesz zbierać informacje gdzie indziej.pyfat pisze: Zbieram informacje od osób, które biegają, bo robię projekt na ten temat. Jeśli Ci to tak przeszkadza nie musisz się wypowiadać.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Oczywiście to było tylko pytanie, poprzedzone moją odpowiedzią.
Nie wiem skąd u ciebie takie oburzenie.
Zapytałem, ponieważ odnoszę wrażenie, że jesteś zupełnym laikiem w tym temacie i zbierasz tylko informacje.
Oczywiście tak też można, ale wypada o tym napisać.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Nie wiem skąd u ciebie takie oburzenie.
Zapytałem, ponieważ odnoszę wrażenie, że jesteś zupełnym laikiem w tym temacie i zbierasz tylko informacje.
Oczywiście tak też można, ale wypada o tym napisać.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.