Jak wydłużyć krok ?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12924
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jeszcze lepiej poczytać, bo szerokie spektrum różnych motywacji ułatwia zorientować się w przestrzeni. Są ludzie zainteresowani progresem polegającym na pracy technicznej i kontestujący tę możliwość. To normalne. Moim celem nie jest przekonywanie każdego, bo nie każdy się do tego nadaje. Potem może się pojawiać wrażenie, że ja kogoś zmuszam do czegoś co temu komuś nie leży w naturze. Nie każdy urodził się żeby biegać, a biegać pełnym krokiem tym bardziej. Natomiast te i podobne dyskusje pozwalają na pełniejsze przekazanie informacji. To jak ktoś z nich korzysta jest kwestią indywidualną. Może nigdy z nich nie skorzysta, ale przynajmniej będzie miał szerszy obraz biegania. Łatwiej wówczas zrozumieć sposób postępowania tych, którzy decydują się na eksperymenty praktyczne.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
czytam z ciekawością od lat
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Sprawdzone... 3kmT
Długość 161cm
Kadencja 175
Trening przynosi skutki.
Długość 161cm
Kadencja 175
Trening przynosi skutki.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12924
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Policz jeszcze jak miałeś w tempie startowym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To było tempo startowe na 3km.yacool pisze:Policz jeszcze jak miałeś w tempie startowym.
- grejpfrut86
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 18 mar 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 36:40
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo fajnie się Was czyta.
Osobiście nie potrafię zwiększyć dł. kroku.
Na życiówce 36min/10k miałem 1,55 m.
Na rozbieganiach mam po 1,35 m.
Na krótko (przebieżka) zrobie 1,6 a nawet 1,8 m ale utrzymać to dłużej, no nie ma opcji.
Żeby był prosty przepis a`la Bekele kad 160, dł kr 1,60. Obawiam się że prędzej otworze parasol w dupie.
Ale będę próbował (biegać, nie z parasolem)
Osobiście nie potrafię zwiększyć dł. kroku.
Na życiówce 36min/10k miałem 1,55 m.
Na rozbieganiach mam po 1,35 m.
Na krótko (przebieżka) zrobie 1,6 a nawet 1,8 m ale utrzymać to dłużej, no nie ma opcji.
Żeby był prosty przepis a`la Bekele kad 160, dł kr 1,60. Obawiam się że prędzej otworze parasol w dupie.
Ale będę próbował (biegać, nie z parasolem)
- grejpfrut86
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 18 mar 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 36:40
- Życiówka w maratonie: brak
Analogicznie gdyby na Pływanie.pl pojawił się temat "jak zwiększyć długość kroku (pływackiego)".
Wszyscy pisaliby jak łatwo robi to Phelps.
Z tym że to jest fenomen, maszyna do pływania. Nie będziesz nigdy pływał jak on.
A my spekulujemy tu że "każdy zdrowy" może biegać jak Bekele 160/160.
Nie.
Wszyscy pisaliby jak łatwo robi to Phelps.
Z tym że to jest fenomen, maszyna do pływania. Nie będziesz nigdy pływał jak on.
A my spekulujemy tu że "każdy zdrowy" może biegać jak Bekele 160/160.
Nie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13589
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12924
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
A to ta zajebista hala, pamiętam.
Co do utrzymania 160/1,6 to kluczem jest włączenie do pracy pośladka. To jest najsilniejszy mięsień w ciele, bo ma największe ramię działania siły. Dlatego jest to petarda. Niestety większość amatorów w ogóle nie ma pojęcia o istnieniu czegoś takiego i to we własnej dupie. Taka prawda. Stąd te wszystkie głosy niedowierzania i inne parasolki w pośladkach. Budowanie sobie światopoglądu doświadczając jedynie kalectwa ruchowego rodzi wypaczenia i stereotypy o fenomenach, czy innych felpsach.
Co do utrzymania 160/1,6 to kluczem jest włączenie do pracy pośladka. To jest najsilniejszy mięsień w ciele, bo ma największe ramię działania siły. Dlatego jest to petarda. Niestety większość amatorów w ogóle nie ma pojęcia o istnieniu czegoś takiego i to we własnej dupie. Taka prawda. Stąd te wszystkie głosy niedowierzania i inne parasolki w pośladkach. Budowanie sobie światopoglądu doświadczając jedynie kalectwa ruchowego rodzi wypaczenia i stereotypy o fenomenach, czy innych felpsach.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
wszyscy mamy dupy!
uwolnić dupę!
uwolnić dupę!
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12924
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Do boju husario. Qba ty może lepiej nie, bo szkoda by było stracić tak wiernego czytelnika.
- grejpfrut86
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 18 mar 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 36:40
- Życiówka w maratonie: brak
To już wiem skąd miniaturka Skoora
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie, no jasne, wystarczy włączyć pośladek i wszyscy będziemy jak Bekele, spoko.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12924
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Adam, ty może też lepiej nie. Kurcze z tą husarią chyba przedwcześnie wypaliłem. Za dużo przyjaciół bym stracił po tej szarży.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a ja nawet lekuchno i cichuchno robię, tylko w chacie i po swojemu, żeby mnie nikt nie wyzywał od tych i owych.