zegarek dla początkującego biegacza,dystans,średnia prędkość
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 lis 2018, 12:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć,
chciałabym kupić zegarek dla początkującego biegacza. Zależy mi w zasadzie wyłącznie na mierzeniu dystansu i średniej prędkości. Możecie coś polecić? Zegarek na prezent, w rozsądnej cenie.
chciałabym kupić zegarek dla początkującego biegacza. Zależy mi w zasadzie wyłącznie na mierzeniu dystansu i średniej prędkości. Możecie coś polecić? Zegarek na prezent, w rozsądnej cenie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 808
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Pytanie ile to rozsądna cena 
Jak nie uskładasz na coś firmowego (albo nie chcesz używek), a budżet mieści się do 500 to polecił bym coś takiego:
GPS Multi NAV 3 - jak wpiszesz sobie w wyszukiwarkę "pulsometr GPS Multi NAV 3" to będziesz mieć od razu link do sklepu
O zegarku chyba nic nie było na forum a wg mnie jest wart uwagi. Solidnie wykonany i niezawodny.
Ma wszystko co wymieniasz i dodatkowo sporo plusow, ktore moga sie przydac biegaczowi:
- zapisuje do 7-8 godzin aktywnosci
- konfiguruje sie co na ktorym ekranie ma wyswietlic (jakie dane),
- potrafi nawigowac po sladzie,
- kompas,
- pomiar tetna z paska na piersi
- oczywiscie plik gpx mozna zgrac do PC (jest aplikacja instalowana na komputerze, dziala pod nowymi windowsami)
To taki bardziej zegarek treningowy w starszym stylu (bez powiadomien, dzwonienia itp. itd) ale daje rade duzo lepiej niz chinskie smartwatche z gps.

Jak nie uskładasz na coś firmowego (albo nie chcesz używek), a budżet mieści się do 500 to polecił bym coś takiego:
GPS Multi NAV 3 - jak wpiszesz sobie w wyszukiwarkę "pulsometr GPS Multi NAV 3" to będziesz mieć od razu link do sklepu

O zegarku chyba nic nie było na forum a wg mnie jest wart uwagi. Solidnie wykonany i niezawodny.
Ma wszystko co wymieniasz i dodatkowo sporo plusow, ktore moga sie przydac biegaczowi:
- zapisuje do 7-8 godzin aktywnosci
- konfiguruje sie co na ktorym ekranie ma wyswietlic (jakie dane),
- potrafi nawigowac po sladzie,
- kompas,
- pomiar tetna z paska na piersi
- oczywiscie plik gpx mozna zgrac do PC (jest aplikacja instalowana na komputerze, dziala pod nowymi windowsami)
To taki bardziej zegarek treningowy w starszym stylu (bez powiadomien, dzwonienia itp. itd) ale daje rade duzo lepiej niz chinskie smartwatche z gps.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Wnioskujesz po? Moj G07 uwazam za swietny zakup. A jesli ktos nie potrzebuje zgrywania danych do innych programów niż dedykowana apka to juz w ogole nie ma sie nad czym zastanawiac jeśli ktoś nie chce wydać miliona zlotych monet.RMC pisze: ale daje rade duzo lepiej niz chinskie smartwatche z gps.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 808
- Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 44:49
- Życiówka w maratonie: 04:09:02
- Lokalizacja: Oleśnica
Nie wypowiem sie o plusach i minusach G07, bo go nie mam, ale G05 z tej samej firmy byl ewidentnie bardzo prostym i malo rozwojowym urzadzeniem.
OK, GPS mial, dzialalo. Ale np. chcac mierzyc puls juz podczas sportu sie nie dalo.
Dla Ciebie eksport danych nie jest wazny, ja uwazam, ze to dyskwalifikuje sprzet jednak. W ktoryms momencie rozwoju biegowego dobrze jest moc posilkowac sie danymi historycznymi. Przy Makibesie przypuszczam, ze wystarczy, iz wymienimy komorke (albo padnie) i juz zadnej historii nie ma.
Wszystko jest jednak kwestia ceny, jaka sie chce wydac, bo dokladajac jeszcze troche
mozna kupic sprzet duzo lepszy od obu wymienianych.
OK, GPS mial, dzialalo. Ale np. chcac mierzyc puls juz podczas sportu sie nie dalo.
Dla Ciebie eksport danych nie jest wazny, ja uwazam, ze to dyskwalifikuje sprzet jednak. W ktoryms momencie rozwoju biegowego dobrze jest moc posilkowac sie danymi historycznymi. Przy Makibesie przypuszczam, ze wystarczy, iz wymienimy komorke (albo padnie) i juz zadnej historii nie ma.
Wszystko jest jednak kwestia ceny, jaka sie chce wydac, bo dokladajac jeszcze troche

Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
RMC pisze:Nie wypowiem sie o plusach i minusach G07, bo go nie mam, ale G05 z tej samej firmy byl ewidentnie bardzo prostym i malo rozwojowym urzadzeniem.
OK, GPS mial, dzialalo. Ale np. chcac mierzyc puls juz podczas sportu sie nie dalo.
Dlaczego? U mnie ta funkcja działa. Sprawdzałem pomiar z opaską pulsometryczną i wskazania różniły się o 2-3 bpm.
RMC pisze: Dla Ciebie eksport danych nie jest wazny, ja uwazam, ze to dyskwalifikuje sprzet jednak. W ktoryms momencie rozwoju biegowego dobrze jest moc posilkowac sie danymi historycznymi. Przy Makibesie przypuszczam, ze wystarczy, iz wymienimy komorke (albo padnie) i juz zadnej historii nie ma.
Pamiętaj, że autor wątku prosi o prosty zegarek dla początkującego biegacza... Zapewne z wymianą komórki masz rację, ale jeszcze jest pamięć zegarka - ostatnie 10 treningów. Fakt, dla kogoś mocno wkręconego to mało, ale dla mnie to 2 miesiące biegania

Otóż to. Jasne, że taki Polar M430 oferuje więcej, ale jest też dwa razy droższy od Makibesa. Pytanie na ile potrzebujemy tych dodatkowych opcji (a szczególnie na ile potrzebuje ich ktoś, kto zaczyna przygodę z bieganiem).RMC pisze: Wszystko jest jednak kwestia ceny, jaka sie chce wydac, bo dokladajac jeszcze trochemozna kupic sprzet duzo lepszy od obu wymienianych.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
A ja bym przemyślał TomTom Runner 3 - GPS, pulsometr, apka z możliwością eksportu danych, plany treningowe, w miarę uznana firma. Cena - 450 zł.RMC pisze: budżet mieści się do 500 to polecił bym coś takiego:
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Rok temu zaczynałam swoją przygodę z bieganiem. Też miałam dylemat co wybrać. Biorąc pod uwagę, że zegarek to nie jest wydatek na miesiąc czy dwa, lecz na dłużej, kupiłam coś co jest proste, ale w perspektywie czasu , zmieniających się umiejętności i możliwości, będzie podążał za mną. Uzbierałam pieniądze i kupiłam Polar m430. Ma on świetną platformę treningową, która przeprowadza wręcz za rękę przez kolejne treningi kierując do wyznaczonego celu, czyli przygotowania do startu na założonym dystansie. W tej chwili ten zegarek można już znaleźć za niecałe 600 zł. Pomiar tętna bardzo mi pomógł poznać mój organizm, zrozumieć pewne zależności i wykorzystać rezerwy. Pomiar z nadgarstka świetnie mi się sprawdza.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Problem jest taki, że 600 zł to sporo kasy, a zagarek miał być tani. Druga rzecz - gość dopiero zaczyna przygodę z bieganiem - a jak mu się znudzi po pół roku? Sześć stów w plecy?
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8921
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
To ma być sprzęt na prezent. Trudno coś gdybać jakie potrzeby będzie miała osoba obdarowana i faktycznie brakuje informacji o kwocie jaką chce na prezent przeznaczyć kupujący.
Dana osoba może chcieć sobie gdzieś wrzucać rejestrowane treningi i to też warto "wybadać".
Niech autor wątku bardziej doprecyzuje kryteria, to będzie łatwiej. "Rozsądna cena" dla każdego może co innego oznaczać.
Przy takim założeniu, to można nie kupować przez pół roku żadnego zegarka. Na początek wystarczy zwykły stoper, zegarek ze stoperem lub telefon.Druga rzecz - gość dopiero zaczyna przygodę z bieganiem - a jak mu się znudzi po pół roku?
Dana osoba może chcieć sobie gdzieś wrzucać rejestrowane treningi i to też warto "wybadać".
Niech autor wątku bardziej doprecyzuje kryteria, to będzie łatwiej. "Rozsądna cena" dla każdego może co innego oznaczać.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 22 cze 2018, 23:08
- Życiówka na 10k: 49
- Życiówka w maratonie: brak
Mam Polar M430 i zupełnie wystarcza do wskazanych potrzeb. Kupiłem powystawowy za około 370 zł.
Jedyne co mi brakuje to muzyki bezprzewodowej puszczanej do słuchawek. To by się bardzo przydało. Chyba któryś TomTomów to miał w podobnej cenie. Za pełną sklepową cenę jednak M430 bym nie wziął. Jest wart tych 400-500 zł. Ale nie więcej.
Z perspektywy czasu rozważałbym Vivoactive z muzyką albo AppleWatch. Uprawiam sporty, gdzie zegarek jest potrzebny na maks godzinę więc bateria gra drugorzędną rolę.
Polar M430 używam cały czas na ręce jako zegarek - czytelna tarcza. Nie pasuje jedynie do garnituru chociaż ostatnio widziałem na jednym weselu gościa z M400
Jedyne co mi brakuje to muzyki bezprzewodowej puszczanej do słuchawek. To by się bardzo przydało. Chyba któryś TomTomów to miał w podobnej cenie. Za pełną sklepową cenę jednak M430 bym nie wziął. Jest wart tych 400-500 zł. Ale nie więcej.
Z perspektywy czasu rozważałbym Vivoactive z muzyką albo AppleWatch. Uprawiam sporty, gdzie zegarek jest potrzebny na maks godzinę więc bateria gra drugorzędną rolę.
Polar M430 używam cały czas na ręce jako zegarek - czytelna tarcza. Nie pasuje jedynie do garnituru chociaż ostatnio widziałem na jednym weselu gościa z M400

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Byłoby na pewno łatwiej. Cenowo moim zdaniem:keiw pisze:To ma być sprzęt na prezent. Trudno coś gdybać jakie potrzeby będzie miała osoba obdarowana i faktycznie brakuje informacji o kwocie jaką chce na prezent przeznaczyć kupujący. (...) Niech autor wątku bardziej doprecyzuje kryteria, to będzie łatwiej. "Rozsądna cena" dla każdego może co innego oznaczać.
1) Makibes G03 - bardziej opaska niż zegarek, ale ma GPS, pomiar tętna, wodoodporny, brak możliwości eksportu danych do innych programów poza dedykowaną apką. Cena 150 zł
2) Makibes G07 - zegarek, GPS, pomiar tętna, wodoodporny, brak możliwości eksportu danych do innych programów poza dedykowaną apką. Cena 280 zł
3) TomTom Runer 3 - zegarek, GPS, pomiar tętna, możliwość eksportu danych. Cena 450 zł
4) Polar M430 - zegarek, GPS, pomiar tętna, możliwość eksportu danych. Cena 600 zł
To jest najzdrowsze podejście, z którego też wyszedłem znając swój słomiany zapał. Przez półtora roku biegałem z telefonem i Endomondo. Zegarek kupiłem niedawno.keiw pisze:Przy takim założeniu, to można nie kupować przez pół roku żadnego zegarka. Na początek wystarczy zwykły stoper, zegarek ze stoperem lub telefon.Pixa pisze:Druga rzecz - gość dopiero zaczyna przygodę z bieganiem - a jak mu się znudzi po pół roku?
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja z telefonem biegałam pół roku. Może zamiast zegarka, kupić np Buffa, nawet jeśli bieganie obdarowanej osobie się znudzi, to komin czy czapkę ( tudzież cały komplet) może nosić na co dzień.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 16 lis 2018, 20:23
- Życiówka na 10k: 43:33
- Życiówka w maratonie: brak
A czemu nikt nie poleca zegarków Xiaomi ?
Wysłane z mojego SM-G965F .
Wysłane z mojego SM-G965F .
5k 21:21
10k 43:33
HM 1:38:41
10k 43:33
HM 1:38:41
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ponieważ gdy ktoś się rejestruje tylko po to, by wrzucić spam, to staje się jedynie antyreklamą dla danej firmy i utwierdzeniem, że ten sprzęt nie jest w danym wypadku odpowiedni.JakOszczedzic.pl pisze:A czemu nikt nie poleca zegarków Xiaomi ?
Wysłane z mojego SM-G965F .