Trening na schodach

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13605
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze: Co do kroku sprinterskiego to cechuje go zanikanie overstridingu i nasilenie kadencji. To sposób na radzenie sobie z przeciążeniem. No chyba że masz inne obserwacje.
Tu masz akurat racje, ale nie rozumie co ty z tym "przeciążeniem". Jednak na filmiku żonki, to jest jej technika biegu na 800m. Bieg sprinterski jest jeszcze cos innego.
No to może powinienem poprosić o te wyniki skoro wideo nie udostępniasz? Dużo gadasz nic nie pokazujesz, więc niech wyniki zaświadczą o skuteczności twojego trenowania. Masz dziewczyny na poniżej 2'/800 albo chłopaków na 1:45? Skądś musisz czerpać informacje praktyczne, a najlepiej przecież z własnego podwórka.
Tez nie rozumie twoich męskich porównań, kto ma dłuższego. Ale tu masz zeby cie uspokoić, wyniki z ostaniach zawodów "DJK Gütersloh" to moja grupa:
https://www.lgburg.de/news/203-bahnkehr ... 09-oktober
Tez nie zrozumiałeś na czym polega zadanie trenera klubowego. Nie jeździ sie po świecie i szuka talentów, tylko trenuje sie młodzież, która przyjdzie do ciebie. Zadaniem jest poprawienie z 25 na 15/5000m minut. A nie z 13 na 12:50. Jeżeli któryś z moich podopieczny pobiegnie 14:30, sam go namowie do zmiany klubu na klub kadrowy, gdzie sa całkiem inne możliwości i finansowe, sprzętu i opieki fizjoterapeutycznej. A także sponsoring. O czym nasz klub nie moze ani pomarzyć. Oczywiście bym był zadowolony wytrenować mistrza świata, ale jestem tez zadowolony, jak potrafię przekazać młodzieży miłość do biegania i jednoczesnym poprawieniem ich wyników o 20%. Ty na pewno wychowałeś juz 30 albo 40 rekordzistów świata, ale to mnie nie podnieca.

"Pose" trenerów było juz kilkunastu. Oni wszyscy odkryli na nowo jak sie "naprawdę prawidłowo" biega i nikt poza nimi nie ma racji.

I jeszcze raz (moze dużymi literkami, zeby tego nie powtarzać codziennie) ja nie mam zadnych nowych pomyslow, tylko stosuje doktryny związkowe, doświadczenie starszych trenerów i czytanie prac naukowych.

Żebyś miał co poczytać o 7m/s:
http://jeb.biologists.org/content/215/11/1944.long
New Balance but biegowy
ldamianl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 191
Rejestracja: 19 paź 2014, 10:30
Życiówka na 10k: 37.07
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Nieprzeczytany post

Tez nie rozumie twoich męskich porównań, kto ma dłuższego. Ale tu masz zeby cie uspokoić, wyniki z ostaniach zawodów "DJK Gütersloh" to moja grupa:
https://www.lgburg.de/news/203-bahnkehr ... 09-oktober

Fajne czasy gratuluje wyników !!!
Rekordy:
5km - 17:09 (IX 2020)
10km - 34:29 (IX 2021)
HM - 1:15:41 (IX 2022)
M - 2:41:38 (IX 2021)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Aura tajemniczości jaką roztaczasz wokół interpretacji biegu sprinterskiego małżonki jest tak tajemnicza, że aż infantylna.
To co uprawiasz względem moich doświadczeń z Kenijczykami, to nie konstruktywna krytyka tylko krytykanctwo. Zadania które sobie wyznaczasz (na przykład z 25 na 15) na szczęście nie obowiązują innych. To jak trenujesz swoich podopiecznych jest twoją prywatną sprawą, a nie kanonem do naśladowania. Warto o tym pamiętać zwłaszcza w aspekcie moralizowania, bo zdaje się że wpadłeś w tryb apostoła.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

A jednak Kazdy biegacz musi robic przysiady XD

https://youtu.be/s29otEU0qXc

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

A to widzieliscie jush?

https://youtu.be/zSGUsHUh58Q

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
khorne
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 28 lip 2013, 10:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool , jakie masz sukcesy jeżeli chodzi o wyniki Twoich podopiecznych?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Yahoo, a nie wydaje ci się, że gość nic tam nie ma w tym kubku?
Jeżeli szukasz sensacji, to ja dzisiaj w radiu słyszałem komentarz o wypowiedzi jakiejś celebrytki, która podkreślała fundamentalną rolę edukacji w społeczeństwie. Jak zauważył komentujący - tę sensację trudno przyćmić nawet sensacją o fundamentalnej roli wymiany gazowej w oddychaniu.
-----------------
khorne, bardzo skromne. Nie wypracowałem jeszcze rekordu świata, ale pracuję nad tym.
Dahim
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 10 mar 2018, 12:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Yacool a co myslisz o orbitreku w treningu uzupełniającym biegacza.
Czy taki trening może coś wnieść wartościowego.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wszystko zależy od tego na jakim etapie swojego hobby jesteś. Nie ma dobrych ani złych ćwiczeń. Są tylko funkcjonalne i mniej funkcjonalne. Jeżeli przysiad ze sztangą ci nie leży, bo bolą plecy na przykład, a chciałbyś mimo to jakoś rozruszać biodra, to orbitrek będzie lepszy, a już na pewno będzie lepszy od nic nierobienia.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Macie, analizujcie xd

https://youtu.be/TFQ94-U3nDo

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gościu się nagadał, naanalizował, żeby na końcu stwierdzić, że nie widać dużych różnic i może skrót kamery, albo jej przechył daje inne odczyty. Generalnie jego styl działa na niego. Koniec kropka. Żal dupę ściska po takich filmikach, więc już wolę pana z kawką, który przynajmniej ma coś do powiedzenia początkującym.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wrócę ponownie do priorytetów, bo Rolli robi niestety krecią robotę w tym aspekcie. Najważniejsze w bieganiu to nie wyniki, ale umiejętność sprawnego poruszania się. Ta umiejętność jest jak higiena dla ciała, która pełni rolę prewencyjną. Stąd najważniejszym priorytetem w bieganiu, poza oczywiście pielęgnowaniem zamiłowania do niego i zainteresowania nim, jest unikanie kontuzji. To dopiero daje radość z biegania i ewentualne cieszenie się z wyników, które wcale nie są konieczne, żeby mieć ogromną satysfakcję z tego co się robi. Każdy amator powinien mieć to na tapecie. Zwłaszcza ten, który biega 15 minut/5k, bo to wciąż jest amator, który musi zarabiać w inny sposób na życie, gdyż poziom który reprezentuje jest za słaby aby utrzymać się z biegania.
Poniżej materiał, który kilka dni temu skręciłem z przykładowej sesji treningu powięziowego. Zawodnik z poziomu 14:13/5k, czyli amator biegania jak każdy Kowalski, z tą różnicą, że ma szansę wygrać każdy lokalny bieg i dostać w nagrodę toster albo karnet do spa. Były zawodnik kadrowy po mega przejściach i kontuzjach z operacją achillesa w finale, który od dwóch lat mozolnie wraca do zdrowia. W naszej pracy nie ma mowy o żadnych wynikach. One są absolutnie nieważne. Liczy się zdrowie i coraz lepsze czucie własnego ciała w biegu. Celem jest uzyskanie perfekcyjnej pracy struktur i wykorzystanie w maksymalnym stopniu potencjału elastyczności tkankowej. Czy będziemy rozmawiać o wynikach? Owszem, czemu nie. Będzie to jednak rozmowa o poziomie sub 13/5k. Inaczej nie ma co się napinać na wielkie wyniki, z których nic nie wynika, bo jesteśmy amatorami.
Jeżeli więc ktoś poucza, strofuje i wyznacza jedynie słuszne kierunki rozwoju z wynikiem na czele, to warto być sceptycznym do takich rewelacji, zwłaszcza gdy nie stoi za tym żaden wybitny wynik i żadne doświadczenie własne z nim związane, a jedynie bazowanie na autorytetach i literaturze.

Przykładowy trening powięziowy
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Ocencie ten artykuł

https://napieraj.pl/crossfit-endurance- ... zyc-karen/

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wydaje mi się, że lewa noga podczas lądowania wyraźnie idzie do środka (staw skokowy mocno pracuje w kierunku do wewnątrz) - nie boicie się, że w dłuższej perspektywie wyniknie z tego jakaś kontuzja, tym bardziej, że w prawej tego nie ma? Chodzi o to, że lewa noga pracuje inaczej od prawej, więc gdzieś w organizmie pojawiają się kompensacje, gdzieś jest większe napięcie mięśni.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Mi kolana nie lądują do srodka. (Jak skacze jednonoz)
[quote="kkkrzysiek"]

A to ćwiczenie robis regularnie?

https://youtu.be/hOkaMk-YxKg

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
ODPOWIEDZ