Co znalazłeś/aś podczas biegania?
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 10 mar 2016, 18:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
5 funtów
- Honorata
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 11:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
poroże Jelenia :P
Bieganie nie zwalczyło cellulitu? Sprawdź https://vialise.pl/opinie/
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Dawno temu też znalazłem takie poroże. Było całkiem spore. Zainteresowany nie byłem i nie zabrałem.
Po wielu latach zostałem uświadomiony, że straciłem całkiem sporo kasy
Latem znalazłem pendrive 64GB z zawartością softu do łamania sieci Wi-Fi.
Po wielu latach zostałem uświadomiony, że straciłem całkiem sporo kasy
Latem znalazłem pendrive 64GB z zawartością softu do łamania sieci Wi-Fi.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Na wycieczce rowerowej po starym poligonie znalazłem portfel, zawartość skromna ale była min. wizytówka sklepu z militariami, a wcześniej przejeżdżałem obok grupki pasjonatów takich spraw. Wróciłem, odnalazłem właściciela i oddałem. Zaskoczony był ogromnie, gdyż jeszcze nie odkrył, że go zgubił.
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
[quote="keiw" ] softu do łamania sieci Wi-Fi.[/quote]
Przydałby mi się
Przydałby mi się
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Smutne: https://www.euronews.com/2018/10/07/jog ... etherlands
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 526
- Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Piszczącą i migającą samotną elektrohulajnogę w ciemnym tunelu. Jak wracałem pół godziny później dalej piszczała i migała w samotności.
Oraz w piątek o 6 rano parę butów typu chukka, schludnie ustawioną na środku chodnika w samym centrum Wrocławia koło mostu Piaskowego. Nie wiem, czy środki konwencjonalne, czy trzeba było angażować dealera, ale przy obecnych temperaturach nad ranem, przewiduję wizytę u lekarza pierwszego kontaktu
Oraz w piątek o 6 rano parę butów typu chukka, schludnie ustawioną na środku chodnika w samym centrum Wrocławia koło mostu Piaskowego. Nie wiem, czy środki konwencjonalne, czy trzeba było angażować dealera, ale przy obecnych temperaturach nad ranem, przewiduję wizytę u lekarza pierwszego kontaktu
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Mam nadzieję, że jeszcze ciepłą, Kagar
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
- Życiówka na 10k: 36:51
- Życiówka w maratonie: 2:51
- Lokalizacja: Biłgoraj
Nie ma co marudzić, zimna też ma swoje plusy.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1121
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 sty 2019, 17:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Działającego iphona X
Edarling opinie Poznałam tam męża i on zaraził mnie bieganiem :D
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 sty 2019, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Całe stadko saren. Okazuje się, że sygnałem do startu jest dla nich nie tylko światło samochodu, ale też głośne sapanie :P Jedna to tak spanikowała, że się rozkraczyła na środku drogi i nie mogła wstać. Samiec, który prowadził całą wycieczkę popatrzył z ogromnym zażenowaniem, ale czekał aż się dziewczyna ogarnie. Bieganie w Bieszczadach ma swoje zalety, przynajmniej dopóki nie spotkam niedźwiedzia
leczenie migreny botoksem to najskuteczniejsza metoda walki z bólem