Półmaraton na 100 minut albo nie :)
Moderator: infernal
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Środa 03.10.2018
Dzisiaj wybieganie, czyli 11,4km (6.05) można powiedzieć lekko narastająco, bo pierwszy kilometr w 6.23, a ostatni w 5.45. Można też powiedzieć, że trening trochę siłowy, bo wiatr 35km/h w większości o specyfice "wmordewind" to jak dla mnie sporo. Do tego trochę ćwiczeń domowych i rowerek do pracy, jeśli mnie nie zwieje po drodze
Dzisiaj wybieganie, czyli 11,4km (6.05) można powiedzieć lekko narastająco, bo pierwszy kilometr w 6.23, a ostatni w 5.45. Można też powiedzieć, że trening trochę siłowy, bo wiatr 35km/h w większości o specyfice "wmordewind" to jak dla mnie sporo. Do tego trochę ćwiczeń domowych i rowerek do pracy, jeśli mnie nie zwieje po drodze
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Piątek 05.10.2018
Po wczorajszych ćwiczeniach domowych (pompki, dipy, rozciąganie), trzeba było coś niecoś pobiegać:
16km (5'56) + 4km (5'11) i całkiem ładne BNP weszło. Plus krew z noska wyszła Oj, chyba trzeba trochę odpocząć. Po zawodach Tak serio, to mam problem z naczyniami w nosie od kiedy pamiętam. Wystarczy, że odstawię witaminkę C i leci jak z kranu. Szczególnie, gdy temperatura na dworze spada. Trzeba będzie zapodać sobie rutinoscorbin, bo głupio tak się biega z tamponem w nosie Jutro pół godzinki dla słoninki + randka z żoną a w niedzielę wolne. Miłego wieczoru!
Po wczorajszych ćwiczeniach domowych (pompki, dipy, rozciąganie), trzeba było coś niecoś pobiegać:
16km (5'56) + 4km (5'11) i całkiem ładne BNP weszło. Plus krew z noska wyszła Oj, chyba trzeba trochę odpocząć. Po zawodach Tak serio, to mam problem z naczyniami w nosie od kiedy pamiętam. Wystarczy, że odstawię witaminkę C i leci jak z kranu. Szczególnie, gdy temperatura na dworze spada. Trzeba będzie zapodać sobie rutinoscorbin, bo głupio tak się biega z tamponem w nosie Jutro pół godzinki dla słoninki + randka z żoną a w niedzielę wolne. Miłego wieczoru!
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Sobota 06.10.2018
Z kronikarskiego obowiązku odnotuję tylko, że dzisiaj nastąpiło 6,5km (6'00) z czego 1,5km ciut żwawiej czyli w tempie 5'25. Nogi trochę poobijane po wczorajszej przebieżce, ale jakoś poszło. Jeszcze kilka pompek i ciut koszykówki. Jutro przerwa i podsumowanie tygodnia. Hej!
Z kronikarskiego obowiązku odnotuję tylko, że dzisiaj nastąpiło 6,5km (6'00) z czego 1,5km ciut żwawiej czyli w tempie 5'25. Nogi trochę poobijane po wczorajszej przebieżce, ale jakoś poszło. Jeszcze kilka pompek i ciut koszykówki. Jutro przerwa i podsumowanie tygodnia. Hej!
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Niedziela 07.10.2018
Pora na małe podsumowanie tygodnia.
Tydzień w liczbach:
Bieganie: 54km
2 x long (16,2km + 20km)
3 zakres (15,5km)
Ćwiczenia uzupełniające:
pompki (300)
dipy (200)
rower (8km)
gry zespołowe (2 godziny)
rozciąganie
Kolejny dobry tydzień i zarazem 12-sty w przygotowaniach do zawodów. Jeszcze dwa i fajrant
Pora na małe podsumowanie tygodnia.
Tydzień w liczbach:
Bieganie: 54km
2 x long (16,2km + 20km)
3 zakres (15,5km)
Ćwiczenia uzupełniające:
pompki (300)
dipy (200)
rower (8km)
gry zespołowe (2 godziny)
rozciąganie
Kolejny dobry tydzień i zarazem 12-sty w przygotowaniach do zawodów. Jeszcze dwa i fajrant
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Poniedziałek 08.10.2018
Dzisiaj troszkę szybszego człapania, czyli:
15 minut wolno
13 minut żwawo (5'00-5'10)
5 minut wolno
15 minut żwawo (4'50-5'00)
6 minut wolno
7 minut żwawo (4'50-5'00)
5 minut wolno
5 minut żwawo (4'50-4'55)
14 minut wolno
W sumie wyszło tego ok. 85 minut z czego połowa całkiem jak na mnie szybko. Teraz: szarlotka żony + pepsi = regneracja
Dzisiaj troszkę szybszego człapania, czyli:
15 minut wolno
13 minut żwawo (5'00-5'10)
5 minut wolno
15 minut żwawo (4'50-5'00)
6 minut wolno
7 minut żwawo (4'50-5'00)
5 minut wolno
5 minut żwawo (4'50-4'55)
14 minut wolno
W sumie wyszło tego ok. 85 minut z czego połowa całkiem jak na mnie szybko. Teraz: szarlotka żony + pepsi = regneracja
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
09.10.2018
Dzisiaj mały trening siłowy, czyli:
Dipy (50)
Pompki (60)
Ciężki Małysz (50) - nazwa własna
Unoszenie kolan z piłką lekarską nad głową (50)
sprężyny (50)
Plus wieczorna koszykówka i będę miał dosyć. Jutro coś pobiegamy. Ahoj!
Dzisiaj mały trening siłowy, czyli:
Dipy (50)
Pompki (60)
Ciężki Małysz (50) - nazwa własna
Unoszenie kolan z piłką lekarską nad głową (50)
sprężyny (50)
Plus wieczorna koszykówka i będę miał dosyć. Jutro coś pobiegamy. Ahoj!
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 25 sie 2018, 00:41
- Życiówka na 10k: 48:11
- Życiówka w maratonie: brak
"Stan wyjściowy jest taki: wzrost kandydata 180cm, waga 70kg, wiek 40 lat, staż biegowy - 2 lata i 11 miesięcy, w ciągu których zaliczyłem około 6200 kilometrów"
Przy takim stażu i warunkach fizycznych uważam, że spokojnie powinieneś już teraz znacznie poprawić te swoje życiówki a HM w 1:40 za rok to tez nie powinien być problem.
Mam znacznie mniejszy staż 4,5miesiąca/900km/44lata i 74kg żywej wagi przy wzroście ok173cm i 10k oficjalnie z zawodów mam 45:50 kiedy byłem przeziębiony a HM 1:43:11. Teraz będę biegł na 100minut w Krakowie. Nie wiem czy złamię. Raczej jeszcze nie ale powalczę... do spółki z zającem
Patrząc na te twoje treningi i porównując je z moimi wydaje mi się, że brakuje w nich podbiegów. Ja je robię przynajmniej raz w tygodniu np na kładce nad ulicą ok 150m x 16 powtórzeń w tempie tak prawie na maxa ale jednak ciut mniej. Druga sprawa to jak biegasz te odcinki tempowe to zauważyłem, że każdy kolejny masz krótszy. Nie chcę się wymądrzać bo jak napisałem mam dużo mniejszy staż od ciebie ale wszędzie gdzie czytałem o tempo-runach było napisane, że powinno się je robić na takiej samej intensywności lub większej w kolejnych powtórzeniach. Jeśli nie dajesz rady -zmniejsz tempo lub długość ale wykonaj równo każde założone powtórzenie. Jeśli jednak nie dasz rady i tempo zacznie spadać to zakończ trening i skoryguj plan przed kolejnym.
Niech się jednak tutaj w tej sprawie bardziej doświadczeni jeszcze wypowiedzą.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Przy takim stażu i warunkach fizycznych uważam, że spokojnie powinieneś już teraz znacznie poprawić te swoje życiówki a HM w 1:40 za rok to tez nie powinien być problem.
Mam znacznie mniejszy staż 4,5miesiąca/900km/44lata i 74kg żywej wagi przy wzroście ok173cm i 10k oficjalnie z zawodów mam 45:50 kiedy byłem przeziębiony a HM 1:43:11. Teraz będę biegł na 100minut w Krakowie. Nie wiem czy złamię. Raczej jeszcze nie ale powalczę... do spółki z zającem
Patrząc na te twoje treningi i porównując je z moimi wydaje mi się, że brakuje w nich podbiegów. Ja je robię przynajmniej raz w tygodniu np na kładce nad ulicą ok 150m x 16 powtórzeń w tempie tak prawie na maxa ale jednak ciut mniej. Druga sprawa to jak biegasz te odcinki tempowe to zauważyłem, że każdy kolejny masz krótszy. Nie chcę się wymądrzać bo jak napisałem mam dużo mniejszy staż od ciebie ale wszędzie gdzie czytałem o tempo-runach było napisane, że powinno się je robić na takiej samej intensywności lub większej w kolejnych powtórzeniach. Jeśli nie dajesz rady -zmniejsz tempo lub długość ale wykonaj równo każde założone powtórzenie. Jeśli jednak nie dasz rady i tempo zacznie spadać to zakończ trening i skoryguj plan przed kolejnym.
Niech się jednak tutaj w tej sprawie bardziej doświadczeni jeszcze wypowiedzą.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Środa 10.10.2018
Dzisiaj trochę szybszego przebierania nogami, czyli 15km, wśród których 5 razy 1km w tempie odpowiednio: 4'57 - 4'42 - 4'40 - 4'34 - 4'40 na przerwach 6-7 minutowych w truchcie. Jeszcze mały rowerek, jutro przerwa, a w piątek ciśniemy dalej. Ahoj!
Dzisiaj trochę szybszego przebierania nogami, czyli 15km, wśród których 5 razy 1km w tempie odpowiednio: 4'57 - 4'42 - 4'40 - 4'34 - 4'40 na przerwach 6-7 minutowych w truchcie. Jeszcze mały rowerek, jutro przerwa, a w piątek ciśniemy dalej. Ahoj!
Ostatnio zmieniony 11 paź 2018, 11:16 przez filmix777@gmail.com, łącznie zmieniany 2 razy.
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
arturs74 pisze:"Stan wyjściowy jest taki: wzrost kandydata 180cm, waga 70kg, wiek 40 lat, staż biegowy - 2 lata i 11 miesięcy, w ciągu których zaliczyłem około 6200 kilometrów"
Przy takim stażu i warunkach fizycznych uważam, że spokojnie powinieneś już teraz znacznie poprawić te swoje życiówki a HM w 1:40 za rok to tez nie powinien być problem.
Mam znacznie mniejszy staż 4,5miesiąca/900km/44lata i 74kg żywej wagi przy wzroście ok173cm i 10k oficjalnie z zawodów mam 45:50 kiedy byłem przeziębiony a HM 1:43:11. Teraz będę biegł na 100minut w Krakowie. Nie wiem czy złamię. Raczej jeszcze nie ale powalczę... do spółki z zającem
Patrząc na te twoje treningi i porównując je z moimi wydaje mi się, że brakuje w nich podbiegów. Ja je robię przynajmniej raz w tygodniu np na kładce nad ulicą ok 150m x 16 powtórzeń w tempie tak prawie na maxa ale jednak ciut mniej. Druga sprawa to jak biegasz te odcinki tempowe to zauważyłem, że każdy kolejny masz krótszy. Nie chcę się wymądrzać bo jak napisałem mam dużo mniejszy staż od ciebie ale wszędzie gdzie czytałem o tempo-runach było napisane, że powinno się je robić na takiej samej intensywności lub większej w kolejnych powtórzeniach. Jeśli nie dajesz rady -zmniejsz tempo lub długość ale wykonaj równo każde założone powtórzenie. Jeśli jednak nie dasz rady i tempo zacznie spadać to zakończ trening i skoryguj plan przed kolejnym.
Niech się jednak tutaj w tej sprawie bardziej doświadczeni jeszcze wypowiedzą.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Dziękuję bardzo! Tak, trochę kombinuję z tymi tempówkami, aż w końcu trafię na jakiś sensowny model. Trochę także dlatego, żeby przynajmniej co jakiś czas organizm oszukać.
Co by się skubany do dobrego za bardzo nie przyzwyczaił
Uwaga o intensywności kolejnych powtórzeń wydaje się słuszna. Pomału to wszystko jakoś ogarniam i może do wesela się zagoi Jeszcze teraz dzięki i trzymam kciuki za zmiażdżoną setkę!
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Piątek 12.10.2018
Wczoraj mialo być luźno, lecz nie do końca było Wieczorkiem naszło mnie na gry zespołowe, toteż jakieś dwie godzinki z piłką i koszem spędziłem
Zatem dzisiaj sił pozostało jedynie na mini zabawę biegową, czyli 8km a w tym 14minut (30sek.szybko/1min.wolno) + rowerek do pracy. Pogoda śliczna, toteż trzeba skubaną wykorzystać
Wczoraj mialo być luźno, lecz nie do końca było Wieczorkiem naszło mnie na gry zespołowe, toteż jakieś dwie godzinki z piłką i koszem spędziłem
Zatem dzisiaj sił pozostało jedynie na mini zabawę biegową, czyli 8km a w tym 14minut (30sek.szybko/1min.wolno) + rowerek do pracy. Pogoda śliczna, toteż trzeba skubaną wykorzystać
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Sobota 13.10.2018
Dzisiaj trochę inny trening, bo z partnerem Zawsze biegam sam, a wczoraj na koszykówce zgadałem się z chłopakiem, że może dzisiaj razem czy coś. Trochę nie sądziłem, że przyjdzie, a jednak był. Bieg ciut szalony, raz szybko raz wolno, bo kolega zaczął od początku trochę kozaczyć No, ale fajnie. Coś innego. Na codzień chyba tak bym nie mógł, bo ciągle byśmy się ścigali
W sumie wyszło tego 9km (5.49) + kilka podbiegów. W końcówce załączył mi się tryb rywalizacji i ostatni kilometr poszedłem w 4.15 i do tego 300 metrów pod górkę. Jest ból, będzie moc!
Dzisiaj trochę inny trening, bo z partnerem Zawsze biegam sam, a wczoraj na koszykówce zgadałem się z chłopakiem, że może dzisiaj razem czy coś. Trochę nie sądziłem, że przyjdzie, a jednak był. Bieg ciut szalony, raz szybko raz wolno, bo kolega zaczął od początku trochę kozaczyć No, ale fajnie. Coś innego. Na codzień chyba tak bym nie mógł, bo ciągle byśmy się ścigali
W sumie wyszło tego 9km (5.49) + kilka podbiegów. W końcówce załączył mi się tryb rywalizacji i ostatni kilometr poszedłem w 4.15 i do tego 300 metrów pod górkę. Jest ból, będzie moc!
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Niedziela 14.10.2018
Dzisiaj miałem mieć wolne, szczególnie po wczorajszej koszykówce, ale z racji pogody i wycieczki z młodym na rolki, naszło mnie na 15 minut żwawego truchciku + kilka podbiegów.
Tydzień w liczbach:
Bieganie: 48km
2 x long (14,5km + 15km)
3 zakres (10km)
1 x interwały
1 x Zabawa Biegowa
Ćwiczenia uzupełniające:
Pompki (100)
Dipy (350)
Zginacz biodra (50)
Sprężyny (90)
Piłka lekarska (50)
Gry zespołowe (4 godziny)
Rower (40km)
Kolejny gruby tydzień i pomału przechodzę do regeneracji, bo jak tak dalej pójdzie, to za tydzień 2 godziny będzie złamać ciężko.
Dzisiaj miałem mieć wolne, szczególnie po wczorajszej koszykówce, ale z racji pogody i wycieczki z młodym na rolki, naszło mnie na 15 minut żwawego truchciku + kilka podbiegów.
Tydzień w liczbach:
Bieganie: 48km
2 x long (14,5km + 15km)
3 zakres (10km)
1 x interwały
1 x Zabawa Biegowa
Ćwiczenia uzupełniające:
Pompki (100)
Dipy (350)
Zginacz biodra (50)
Sprężyny (90)
Piłka lekarska (50)
Gry zespołowe (4 godziny)
Rower (40km)
Kolejny gruby tydzień i pomału przechodzę do regeneracji, bo jak tak dalej pójdzie, to za tydzień 2 godziny będzie złamać ciężko.
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Poniedziałek 15.10.2018
Wielki tydzień rozpocząłem od easy day, czyli 20-tu minut truchciku i dwóch przebieżek. Dlaczego wielki? No, bo jutro urodzinki, a w niedzielę półmaraton, wybory i rocznica ślubu. Kolejność dowolna
Wielki tydzień rozpocząłem od easy day, czyli 20-tu minut truchciku i dwóch przebieżek. Dlaczego wielki? No, bo jutro urodzinki, a w niedzielę półmaraton, wybory i rocznica ślubu. Kolejność dowolna
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Wtorek 16.10.2018
Dzisiaj ostatni grubszy trening przed zawodami, czyli:
3x1minuta + 7x2minuty na przerwach nieco krótszych niż odcinek.
W sumie wyszło 50 minut biegania + ćwiczenia siłowe i rower
Edit: Wieczorkiem zapodałem sobie jeszcze jeden trening. Przypadkowy, wracając z pracy do domu. Można powiedzieć, ciągły w trzecim zakresie. Biegłem z żoneczką, która jechała rowerem. Wyszło jakieś 3 km w 14 minut z kawałkiem. Czyli całkiem żwawo jak na mnie, tym bardziej po porannych interwałach. Do tego po ulicy, po której nie biegłem od nie pamiętam kiedy. No, ale zawody będą uliczne, a nie przełajowe, toteż trzeba trochę bieganie po takiej nawierzchni potrenować Teraz już naprawdę przerwa, bo dzisiaj ledwo z łóżka wstałem. No, ale urodziny ma się raz w roku
Dzisiaj ostatni grubszy trening przed zawodami, czyli:
3x1minuta + 7x2minuty na przerwach nieco krótszych niż odcinek.
W sumie wyszło 50 minut biegania + ćwiczenia siłowe i rower
Edit: Wieczorkiem zapodałem sobie jeszcze jeden trening. Przypadkowy, wracając z pracy do domu. Można powiedzieć, ciągły w trzecim zakresie. Biegłem z żoneczką, która jechała rowerem. Wyszło jakieś 3 km w 14 minut z kawałkiem. Czyli całkiem żwawo jak na mnie, tym bardziej po porannych interwałach. Do tego po ulicy, po której nie biegłem od nie pamiętam kiedy. No, ale zawody będą uliczne, a nie przełajowe, toteż trzeba trochę bieganie po takiej nawierzchni potrenować Teraz już naprawdę przerwa, bo dzisiaj ledwo z łóżka wstałem. No, ale urodziny ma się raz w roku
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
- Życiówka na 10k: 47.06
- Życiówka w maratonie: brak
Piątek 19.10.2018
Dzisiaj luźne 32 minuty na dużej świeżości. Muszę przyznać, że dawno tak sympatycznie mi się nie biegło. Chyba pierwszy raz w życiu trafiłem z formą Jutro przerwa i w niedzielę jedziemy z tym koksem. Ahoj!
Dzisiaj luźne 32 minuty na dużej świeżości. Muszę przyznać, że dawno tak sympatycznie mi się nie biegło. Chyba pierwszy raz w życiu trafiłem z formą Jutro przerwa i w niedzielę jedziemy z tym koksem. Ahoj!
Run for Fun
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
MÓJ BLOG
KOMENTARZE
10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)