Fukcjonalnie stoi w rozkroku między Vivoactive i prostszymi Forerunnerami a Fenix 5. Jede rzeczy ma, drugie wykastrowali. Każdy musi sam sprawdzić, czy mu na tych rzeczach zależy czy nie. Tak jak mówi DC, duży minus za wywalenie Connect IQ chociażby na potrzeby customowych pól danych.
Jak dla mnie, wygląda to na próbę przyciągnięcia klienteli tańszych Suunto. Im brak connect IQ nie będzie tak przeszkadzał, bo i tak funkcji będzie o wiele więcej niż oferują zegarki Suunto, a ich legendarna dokładność gps jest już przeszłością.