Orla Perć - nowy rekord Filipa Babicza
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Filip Babicz pobił wczoraj rekord przejścia Orlej Perci ustanowiony w lipcu 2016 roku przez Piotra Łobodzińskiego, który dotychczas wynosił 1:16:32. Filip przebiegł ten szlak w 1:04:23. Piotrek po swoim przejściu mówił, że złamanie 1:05 w jego wykonaniu jest możliwe, więc może w przyszłości pokusi się o odbicie rekordu, a póki co pozostaje pogratulować Filipowi ładnego czasu i poczekać na filmik z tego wyczynu.
https://outdoormagazyn.pl/2018/09/filip ... orla-perc/
https://outdoormagazyn.pl/2018/09/filip ... orla-perc/
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
- Życiówka na 10k: 40:10
- Lokalizacja: miasto100mostów
No nie powiem, sprawnie sie porusza w tym terenie.
Na początku obecnego millenium, mając 17 lat przeszedłem z kolegami Orlą Perć w czasie ok. 4:30. Myśleliśmy wtedy, że jesteśmy mistrzami świata, a tu proszę takie brutalne zejście na ziemię po kilkunastu latach.
PS. Orlą Perć przeszedłem dwa razy, raz Zawrat - Krzyżne, raz Krzyżne - Świnicka Przełęcz (jeszcze można było w tę stronę), teraz czekam aż będę mógł na nią zabrać synów. Ale to jeszcze z 10 lat co najmniej.
Na początku obecnego millenium, mając 17 lat przeszedłem z kolegami Orlą Perć w czasie ok. 4:30. Myśleliśmy wtedy, że jesteśmy mistrzami świata, a tu proszę takie brutalne zejście na ziemię po kilkunastu latach.
PS. Orlą Perć przeszedłem dwa razy, raz Zawrat - Krzyżne, raz Krzyżne - Świnicka Przełęcz (jeszcze można było w tę stronę), teraz czekam aż będę mógł na nią zabrać synów. Ale to jeszcze z 10 lat co najmniej.
37:52 1:25:24 3:12:11
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Piotrek podjął dziś rękawice! Jutro poda rezultat
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Z jednej strony fajne jest bicie rekordów, z drugiej jednak mam mieszane uczucia, bo poruszając sie po tak niebezpiecznym terenie przy tak dużych prędkościach jednak łatwo o nieszczęście.
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Niestety, Piotrkowi nie udało się odzyskać rekordu. Uzyskał 1:07:08.
http://festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swi ... skac-wideo
Adam Orla perć posiada tylko kilka bardziej technicznych miejsc. Reszta to bieg po szlaku. Myślę, że na zawodach pokroju Trofeo Kima ryzyko jest większe.
http://festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swi ... skac-wideo
Adam Orla perć posiada tylko kilka bardziej technicznych miejsc. Reszta to bieg po szlaku. Myślę, że na zawodach pokroju Trofeo Kima ryzyko jest większe.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A ja myślałem, że to żart, że Piotrek chce odzyskać rekord
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oczywiście, że jest to niebezpieczne, ale chyba bym się spodziewał dużo większego ryzyka ze strony innych osób na szlaku niż błędu 'biegacza'. To ich nieobliczalne ruchy mogą sprawić kłopoty. Dlatego się dziwię, że próba była o godzinie 15.
Należy też pamiętać, że jest to w stylu AF (all free), czyli łapanie się wszystkiego co można. Nie wiem, czy gdzieś na szczególnie ryzykownym kawałku, gdzie nie ma łańcuchów, dokładają sobie jakąś poręczówkę. Pewnie nie.
Podziwiam i kiedyś pewnie spróbuję ile mi to zajmie tylko w bardziej szybkim, ale turystycznym wydaniu. Wtedy tym bardziej docenię
Należy też pamiętać, że jest to w stylu AF (all free), czyli łapanie się wszystkiego co można. Nie wiem, czy gdzieś na szczególnie ryzykownym kawałku, gdzie nie ma łańcuchów, dokładają sobie jakąś poręczówkę. Pewnie nie.
Podziwiam i kiedyś pewnie spróbuję ile mi to zajmie tylko w bardziej szybkim, ale turystycznym wydaniu. Wtedy tym bardziej docenię
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Niebezpieczne to może być w tym sensie, że na Orlej Perci są fragmenty kruchej skały, które pokonuje się z góry w dół. Przy szybkim, nieuważnym poruszaniu się można łatwo strącić kamienie na ludzi pod sobą. Pod tym względem takie zeskakiwanie po łańcuchach lub bez łańcuchów to stwarzanie dużo większego niebezpieczeństwa od turysty poruszającego się rozważnie oraz od np. wbiegania na Rysy. Tyle teoria, koledzy pewnie powiedzą że cały czas na to uważali.
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Nie demonizujmy. Przecież panowie robią to dla własnej satysfakcji, co za tym idzie nie będą raczej ryzykować czyjegoś zdrowia, bądź życia dla urwania kilku sekund. Orla Perć do fajne poletko do takich akcji, bo jest blisko, wysoko i jest wyznaczona trasa przez co nie ma niejasności co do linii przejścia.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dla sprawnego człowieka, góry wydaja sie pozornie bardzo bezpieczne, nawet taka Orla Perć. Najlepszy komentarz, to śmierć w sierpniu w Tatrach Wojciecha Czarnego, rekordzisty przejścia grani Tatr Zachodnich.
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
To już jest sport ekstremalny, adrenalina jest ogromna. Sam bym spróbował, ale wiem, że jak już wystartuję to ta adrenalina przejmie nade mną kontrolę. Strach występuje tylko w momencie podejmowania decyzji o biegu, później już go nie mam. Wielokrotnie tak miałem.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Ale przecież on nie zginął biegnąc, czy bijąc jakiś rekord. Po prostu spadł. Nie wnikam w jakich okolicznościach. Każdemu się może zdarzyć błąd lub chwila nieuwagi. I dużo lepszym przykładem mógłby tutaj być Władysław Cywiński.Adam Klein pisze:Dla sprawnego człowieka, góry wydaja sie pozornie bardzo bezpieczne, nawet taka Orla Perć. Najlepszy komentarz, to śmierć w sierpniu w Tatrach Wojciecha Czarnego, rekordzisty przejścia grani Tatr Zachodnich.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)