W Tatrach zginął Wojciech Czarny
-
JFP
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 375
- Rejestracja: 29 gru 2016, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
-
miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Bardzo mi przykro z powodu, że w sobotę zginął w Tatrach biegacz górski, mój kolega.
Piszę to ku przestrodze, góry pozostają nieobliczalne. Oberwały się pod nim skały i spadł z około 100 metrów ponosząc śmierć na miejscu.
Piszę to ku przestrodze, góry pozostają nieobliczalne. Oberwały się pod nim skały i spadł z około 100 metrów ponosząc śmierć na miejscu.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
-
Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale rozumiem, że on szedł jakos poza szlakiem?
-
Kangoor5
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Było to poza znakowanymi szlakami turystycznymi. Co nie zmienia faktu, że przy obrywie skalnym lub lawinie można zostać ofiarą zdarzenia losowego w wielu miejscach, np. w tym roku na szlaku na Świnicę .
-
miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Przeprowadził się z Wrocławia do Zakopanego ponieważ pokochał góry, chciał trenować w Tatrach.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]