Zapiski doświadczania świata, komentarze - kaligr

[b@rto]

wigi, ja ze swojej strony mogę polecić ćwiczenia
https://www.youtube.com/watch?v=UzFIjqolXHM&t=682s

Ja mam jeszcze problem z trzaskającym biodrem (chyba, przynajmniej słyszę że trzaska) i stosuję jeszcze inne ćwiczenia
np. https://www.youtube.com/watch?v=GkSIudnTZqI
https://www.youtube.com/watch?v=ENqiq1OH3Ys&t=280s

Na pewno po 2 tygodniach regularnych ćwiczeń (nawet włączyłem niektóre ćwiczenia do rozciągania po bieganiu) ja odczuwam poprawę.

[wigi]

Dzięki Kalgir za opis ćwiczeń. Faktycznie nie łatwo jest opisywać ćwiczenia, i nie łatwo może być je odczytać i zrozumieć (trzeba się mocno skupić).
Może prościej byłoby dać linka do ćwiczenia np. z youtube. Na youtube jest chyba wszystko, tylko trzeba wiedzieć, które ćwiczenia są wartościowe i skuteczne.

B@rto, dzięki za linki.

[krzysfizjobiega]

Ćwiczenia opisuje się bardzo łatwo, ale fachowym nazewnictwem. Przełożyć to na bardziej ludzki i nie pisać głupot, dwuznaczności to już większy problem. Coś poszukam, chociaż mojego ćwiczenia na gruszkowaty nigdzie nie znajdziesz, bo to zmodyfikowana wersja do samodzielnego zrobienia, raczej filmiku nikt z tym nie nakręcił.

[wigi]

OK, to może już nie szukaj, wystarczy to co opisałeś, dzięki.

[Skoor]

Ciekawy jestem czy Ci wyjdzie taka taktyka. Szczerze to watpie 7km to jest zwykle taki kryzys, ze ostatnie o czym myslisz to przyspieszanie. No chyba ze pobiegniesz bardzo zachowawczo i na to przyspieszanie zostanie jeszcze sporo sil.

Ale kazdy inny wiec...

Powodzenia!

[krzysfizjobiega]

Dało się, tylko na 9 i 10 nie dałem rady tego ciągnąć.

[Rolli]

PB z 52 min na 44 min.

Rakieta!!

[krzysfizjobiega]

A jak ocenisz HM maj 1:48, czerwiec 1:44, wrzesień 1:43 ale to był kross?

[sochers]

Kaligr, co chcesz nabiegać na dychę jesienią? Nie uważasz, że tyle kilometrów rok przed docelowym maratonem to ciut za dużo, skoro teraz jesienią nie lecisz? I lepiej teraz piłować szybkość z tych 200+, żeby cały 2019 poświęcić na wydłużanie? Chyba że jakiś maraton treningowej planujesz w 2018 to rozumiem. Tak Z ciekawości pytam.

Wysłane z mojego Comet .

[krzysfizjobiega]

Zawody na 10 km mają mi dać jedynie jakieś obiektywne dane do treningu. Nie nastawiam się na jakiś konkretny czas, pobiegnę to z treningu bez luzowania tuż przed zawodami. Myślę również o jakimś płaskim HM późną jesienią oraz wczesną wiosną. Pytasz o to że nabijam kilometry. Na wiosnę chcę lepiej wejść w trening, aby na tym co dzisiaj przebiegam w tlenie móc bez problemu biegać drugi zakres. Nie ma mowy o bieganiu testowych maratonów bo ten za rok to ma być debiut.

[wigi]

Ja bardzo lubię biegać przed piwem, ale po piwie to słaba opcja.
Do zobaczenia niedługo w Henrykowie, a potem w Oławie.

[krzysfizjobiega]

Do zobaczenia. Piwko po to ja też bardzo lubie. Jak co$ to w Henrykowie mam numer 158.

[sochers]

A widzisz, to wszystkjo jasne teraz, dzięki za wyjasnienie, teraz to mi się poukładało.

[sochers]

Skoro w planie masz w sb i nd biegi po sobie i sobotni zrobiłeś w niedzielę, to niedzielny zrób dziś, 400 przerzuć na środę, i w piątek zrób 8km + 3x60 a sobotę odpuść.

Pytanie czy te 20+2 Cię nie zmęczy za bardzo? Choć z 2 strony masz 2 dni przerwy przez 400-kamii tydzień na regenerację całkowitą, a zawody nie są docelowe.

[Rolli]

Zawsze! Zawsze robi sie plan dalej. Te jednostki, które na dało sie wykonać, nie powinno na sile powtarzać.