Cześć,
czytuję sobie forum z ukrycia, ale teraz postanowiłem się zarejestrować.
19-22.07 w Lądku Zdroju odbył się kolejny festiwal.
Impreza w tym roku rekordowa:
-wystartowało około 2300 zawodników
-padło chyba 6 rekordów tras pomimo niełatwych warunków atmosferycznych.
Czy górskie bieganie jest aż tak mało ciekawe że ta (moim zdaniem świetna) impreza przechodzi bez echa?
pzdr.
Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich - DFBG 2018
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Impreza na pewno bardzo fajna. Ale ciekawych imprez górskich teraz jak "mrówków".
Na bieganie.pl piszemy o imprezach jakoś szczególnych, tzn szczególnie sie wyróżniających, jak choćby kiedy Marcin Świerc walczy z Bartkiem Gorczycą i Marcinem Rzeszótko lub kiedy dzieje się coś niezwykłego (jak Jim Walmsley robi rekord trasy na Western States).
Ja mam takie zdanie, że lepiej nie napisać nic, niż jakieś ogólnoznane eciepecie.
Na bieganie.pl piszemy o imprezach jakoś szczególnych, tzn szczególnie sie wyróżniających, jak choćby kiedy Marcin Świerc walczy z Bartkiem Gorczycą i Marcinem Rzeszótko lub kiedy dzieje się coś niezwykłego (jak Jim Walmsley robi rekord trasy na Western States).
Ja mam takie zdanie, że lepiej nie napisać nic, niż jakieś ogólnoznane eciepecie.
- rachwal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 31 maja 2017, 17:44
Skoro czytasz to forum to nie powinno Cię to zupełnie dziwićkon pisze:czytuję sobie forum z ukrycia (...) Czy górskie bieganie jest aż tak mało ciekawe że ta (moim zdaniem świetna) impreza przechodzi bez echa?
DFBG jak co roku sztos
-
- Wyga
- Posty: 110
- Rejestracja: 24 lip 2018, 19:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
pisząc, że "przechodzi tu bez echa" miałem przede wszystkim na myśli forum.Adam Klein pisze:Impreza na pewno bardzo fajna. Ale ciekawych imprez górskich teraz jak "mrówków".
Na bieganie.pl piszemy o imprezach jakoś szczególnych, .....
Wiem, że pisanie na głównym serwisie notek (zwłaszcza kronikarskich i suchych) o każdej imprezie nie ma sensu.
Choć osobiście uważam, że wśród tych "mrówków" to DFBG jest warte uwagi.
Zmiksowanie klimatu zdrojowego Lądka z bieganiem to faktycznie sztos.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A właściwie dlaczego ? Skoro sztos to chyba naturalne że biegacze górscy których tu troche jest mogliby sie na ten temat wypowiedzieć ? Na temat innych górskich biegów sie wypowiadają.rachwal pisze:Skoro czytasz to forum to nie powinno Cię to zupełnie dziwićkon pisze:czytuję sobie forum z ukrycia (...) Czy górskie bieganie jest aż tak mało ciekawe że ta (moim zdaniem świetna) impreza przechodzi bez echa?
DFBG jak co roku sztos
- rachwal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 31 maja 2017, 17:44
No mogliby, ale tego nie robią, mało kto sam z siebie założy wątek pochwalny bo i po co Jedyna szansa na wywiązanie się dyskusji o jakiejś imprezie jest kiedy redakcja coś zainicjuje, tak jak ostatnio odnośnie Marduły czy Karpacza... Wiadomo to nie jest łatwe, kto ma czas wszystko śledzić...Adam Klein pisze:A właściwie dlaczego ? Skoro sztos to chyba naturalne że biegacze górscy których tu troche jest mogliby sie na ten temat wypowiedzieć ?
Przejrzałem ostatnie wątki w dziale "Biegi Górskie (i Ultra)" no i ja nie widzę, żeby tak ochoczo się wypowiadali :P Umówmy się, ten dział leży i kwiczy... Na szybko z ostatniego miesiąca odbył się SGS (chyba już skrótu drugi raz nie muszę rozwijać), TriCity Trail czy Karkonoski Maraton, a jedynie SGS był wspominany w wątku "dojazdowym" :P O tych mniejszych imprezach nie wspomnę bo pewnie ich było sporo więcej i faktycznie większość z nich powinna przejść bez echa.Adam Klein pisze:Na temat innych górskich biegów sie wypowiadają.
Dlatego dziwie się, że ktoś się dziwi. Ja też bym chętnie pohejtował tu i tam, a okazji jest niewiele