Od dłuższego czasu sporo biegam na bieżni - na siłowni. Jakiś czas temu gdy skonczyłem biegać po około trzech godzinach czułem ból w lewej stopie w okolicach lewej krawędzi stopy. Miałem problem z normalnym chodzeniem, a z rana gdy wstawałem to ciężko było mi postawić tą stopę na ziemi. Byłem u lekarza mówił, że to prawdopodobnie z przeciążenia i zapisał mi maść, teraz już jest okej i powoli zaczne na nowo wskakiwać na bieżnie. Dodam, że po każdym bieganiu rozmasowywałem sobie od dołu stopę poprzez masowanie ją piłką do tenisa.
Czy są jakieś sposoby żeby ponownie nie nabawić się takiego bólu?
Pozdrawiam
