Ankieta - Ile startów w roku

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.

Ile razy w roku startujesz w zawodach ?

0
4
7%
1-5
22
37%
6-10
14
24%
11-15
10
17%
16-20
6
10%
21-25
1
2%
26-30
2
3%
ponad 31
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 59
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Do ankiety przyjmijmy udział w zawodach biegowych na dystansie od 3km (z wyłączeniem parkrun) do ultramaratonów + duathlon i triathlon i średnią z lat najbardziej obłożonych startami w których byliście w pełni poświęceni bieganiu, tzn. nie było kontuzji, braku czasu czy motywacji, coś co by w dużej mierze wpłynęło na sezon biegowy
Ostatnio zmieniony 17 lip 2018, 11:52 przez jacekww, łącznie zmieniany 1 raz.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A dlaczego chcesz wyłączać parkruny?
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:A dlaczego chcesz wyłączać parkruny?
Wiedziałem że ktoś zapyta, długo czekać nie musiałem :usmiech: .

Moja definicja zawodów - coś co planujemy z jakimś wyprzedzeniem, wyszukujemy, przygotowujemy się do tego, traktujemy jako start docelowy, sprawdzian formy, ważny element planu treningowego. Walczymy o rezultat, jak najlepsze miejsce, realizujemy założenia treningowe. Startujemy z planem co do powyższych, po czym poddajemy to analizie i oceniamy występ jako udany bądź nie. Ponosimy najczęściej koszty wpisowego, dojazdu, angażujemy czas, a sam start niesie dodatkowe emocje związane z imprezą, bądź wyjazdu w nowe miejsce czy przebiegnięcie ciekawą trasą. Mamy wspomnienia.

Jednym słowem coś więcej niż parkrun, mimo że każdy może znaleść dla siebie jakieś wymienione elementy i tam.

Każdy może na swój sposób definiować zawody i wedle tego głosować, jadnak parkrun wykluczamy.
Ostatnio zmieniony 17 lip 2018, 08:03 przez jacekww, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

A co z zawodami z tzw.partyzanta?
Od 2 lat nie trenuję, w zawodach biorę udział raczej przypadkiem ;-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Parkruny, jak parkruny, ale dlaczego to:
jacekww pisze:... i średnią z lat najbardziej obłożonych startami.
?
I dlaczego możliwe odpowiedzi tak strasznie wyciągnięte w górę, a na dole pusto? (wiem, wiem, ciąg jest arytmetyczny, ale mimo to).
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

katekate pisze:A co z zawodami z tzw.partyzanta?
Od 2 lat nie trenuję, w zawodach biorę udział raczej przypadkiem ;-)
Jeśli występuje przynajmniej jeden (choć czym więcej tym lepiej) element mojej definicji - zaliczam :oczko:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Zależy jak ktoś traktuje parkruny, niektóre zawody również traktujemy luźno, towarzysko - np. jako zając dla kogoś znajomego, bliskiego.
Taka ankieta nie udzieli raczej jednoznacznych odpowiedzi :oczko:
Np. w 2016 r. miałem 6 startów a w 2017 r. aż 19 - czy to o czymś świadczy?
W tych 19 sporo było 5-10 km w tym cykl City Tralil i kilka biegów towarzyskich i "okolicznościowych". Poważnych startów było też ok. 6.
Trudno z tego wyciągać jakiekolwiek wnioski jeśli nie zna się wszystkich okoliczności :oczko:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ankieta powstala po naszej krotkiej dyskusji (tzn. mojej i jacekww) w jego watku blogowym, to wszystko.
Nie chodzi w niej o jakies specjalne wnioski, a raczej czysta ciekawosc. Glownie moja chyba :hej:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Tak, czytałem waszą dyskusję, ale stwierdzam tylko, że trudno z tego wyciągać wnioski :oczko:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

mpruchni pisze: ale dlaczego to:
jacekww pisze:... i średnią z lat najbardziej obłożonych startami.
Chodzi mi o średnią z tych lat w których byliście w pełni poświęceni bieganiu, tzn. nie było kontuzji, braku czasu czy motywacji, coś co by w dużej mierze wpłynęło na sezon biegowy.
keiw pisze:Zależy jak ktoś traktuje parkruny, niektóre zawody również traktujemy luźno, towarzysko - np. jako zając dla kogoś znajomego, bliskiego...
Np. w 2016 r. miałem 6 startów a w 2017 r. aż 19 - czy to o czymś świadczy?
W tych 19 sporo było 5-10 km w tym cykl City Tralil i kilka biegów towarzyskich i "okolicznościowych". Poważnych startów było też ok. 6.
Każdy niech interpretuje zawody wg. swojego uznania, nie koniecznie chodzi tylko o gonienie sekund, inne cele i doznania są równie ważne.
Sikor pisze:Ankieta powstala po naszej krotkiej dyskusji (tzn. mojej i jacekww) w jego watku blogowym, to wszystko.
Nie chodzi w niej o jakies specjalne wnioski, a raczej czysta ciekawosc...:
A może coś wywnioskujemy, proszę o głosowanie.
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:
mpruchni pisze:Chodzi mi o średnią z tych lat w których byliście w pełni poświęceni bieganiu, tzn. nie było kontuzji, braku czasu czy motywacji, coś co by w dużej mierze wpłynęło na sezon biegowy.
Nie, żeby coś, ale w zeszłym roku jakichś specjalnych kontuzji nie miałem, motywację jak najbardziej, swoje wybiegałem, a tak się złożyło, że wystartowałem tylko raz...
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

mpruchni pisze:Nie, żeby coś, ale w zeszłym roku jakichś specjalnych kontuzji nie miałem, motywację jak najbardziej, swoje wybiegałem, a tak się złożyło, że wystartowałem tylko raz...
Ok, czyli ankieta przyjmie Twój głos, później się zajmiemy tym dlaczego wystartowałeś tylko raz :oczko:
Awatar użytkownika
Arasso
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 570
Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

jacekww pisze: Jednym słowem coś więcej niż parkrun, mimo że każdy może znaleść dla siebie jakieś wymienione elementy i tam.
Ja mam życiówkę na 5 zrobioną spontanicznie na Parkrunie :hej:

Czasem tak jest że łatwiej zrobić dobry wynik właśnie na luzie, bez napinki, wielotygodniowego planowania i nastawiania się na wynik.
"Life can pull you down but running will always lift you up."
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Arasso pisze: Ja mam życiówkę na 5 zrobioną spontanicznie na Parkrunie :hej:
Czytałem Nie ma atestu = nie ma rekordu życiowego http://www.lubelskibiegacz.pl/atest-tra ... tansu.html, a ta w Parku Poniatowskiego była ponoć nie domierzona -może źle słyszałem :usmiech:.

Ale tu nie o rekordach.
Parkrun wykluczyłem głównie dlatego iż można go biegać kilkadziesiąt razy w roku, co mogło by zafałszować wyniki.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Wczoraj najprawdopodobniej zakończyłem tegoroczny udział w imprezach, były to 17-te zawody w tym roku. Tym samym przeniosłem głos swój poziom wyżej do widełek 16-20.

Ankieta pozwala na zmiany, więc jeśli ktoś zaliczył startów więcej niż wstępnie deklarował to może przenieś głos.
Ponadto zapraszam tych którzy do tej pory nie brali udziału.

Analizy tu żadnej przeprowadzał nie będę, z krótkiej powyższej dyskusji widać, że definicja zawodów jest różnie interpretowana, różne są podejścia do startów, dodatkowo różne możliwości; finansowe, logistyczne, czasowe itp., jak też chęci do udziału, czy wplecenie w plan treningowy pod zawody docelowe.
ODPOWIEDZ