sebbor - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Ano właśnie nie robię 100+ tygodniowo i tu są jeszcze rezerwy. :usmiech: Oczywiście każdy ma inne predyspozycje, ale do trójki uważam, że ze spokojem można na 65/tydzień się przygotować. Nawet do 2:40 można tak dojechać, ale to już nie każdy.
New Balance but biegowy
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

172 czyli tempo maratońskie. Jezu sebbor to jakie ty masz Hrmax? 210? :echech:
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:172 czyli tempo maratońskie. Jezu sebbor to jakie ty masz Hrmax? 210? :echech:
Jeszcze rok temu przyjmowałem 202-203 bo na treningach do zajazdu udawało mi się takie uzyskać. Ostatnio już nie, ale też nie robię treningów, żeby do HRmaxa się zbliżyć. Więc obecnie nie wiem ile mam, ale stawiam że pod 200.

Rok temu Orlen poleciałem na średnim 178, w tym roku w Gdańsku do momentu rezygnacji z walki miałem 175 i myślę, że te 17x to u mnie właśnie tętno pod maraton.
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tak się troszkę niegrzecznie wtrącę :)
Siedlak - ja maraton robię na śr. hr 172-176 (vide Boston https://connect.garmin.com/modern/activity/2629273205), a max HR mam 194-95
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dobry przykład. Logadin 176/195, ja 178/202 czyli to podobnie wychodzi. Jak widzisz Siedlak maraton można na całkiem solidnym tętnie biegać ;)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Czyli u was wychodzi jakieś 88-90%Hrmax
U mnie było 147/185 czyli 80%. Może mam jakieś rezerwy??? :hej:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moje obydwa maratony przebieglem ze srednia 161/193, czyli na ledwo 83%.
Wyglada na to, ze ja tez mam wciaz spore rezerwy.
Tylko nie wiem czy to dobrze, czy zle? :ojoj:
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Myślę, że około 80% to normalne. Zresztą z kalkulatorów też tak wychodzi. Sebbor i Logadin "mają płuca" :taktak:
Mnie na poziomie 90% poprostu odcina. Dla mnie to intensywność maksymalnie na HM. Ostatni HM pobiegłem na 161 czyli 87% . Oczywiście to wszystko jako średnie.

Logadin, Sebbor czyli 10K biegniecie bardzo blisko HRmax?
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

10km wychodzi mi w widłach 178-182.
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

ostatnią mocną dychę płaską biegłem w marcu 2017, było na maksa, życiówka, na średnim tętnie 186.
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: Logadin, Sebbor czyli 10K biegniecie bardzo blisko HRmax?
biegnę najszybciej jak się da, a tętno samo wychodzi jakie wychodzi :oczko:

Fizjologiem wysiłku nie jestem, ale myślę że dla każdego dystansu da się pewnie jakieś widełki procentowe założyć i w zależności od cech jednostki można się w tych widełkach umieścić. Ja akurat raczej jestem wysokotętnowcem, więc u mnie te wartości są całkiem duże, ale nie spinam się na nie jakoś aptekarsko :hej:

Pamiętajmy też o czasie trwania wysiłku. Jeśli ja biegnę maraton ~2:40 na 88%HRmax to ktoś kto biegnie go na 3:20 (czyli 40minut dłużej!) zrobi to na niższym zakresie intensywności i tętna.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Kurcze masz rację zapomniałem, że bardzo duże znaczenie ma tu czas wysiłku. Jak ty kończysz to ja zaczynam dopiero biec, czyli 35km :hahaha:
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Fajny long i fajny treshold :bum: Widzę, że nosi :hej:
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

rolin' pisze:Fajny long i fajny treshold :bum: Widzę, że nosi :hej:
I tak... i nie ;)

Tzn. czuję, że ta forma jeszcze cały czas gdzieś jest we mnie. Pokazał to np. środowy bieg progowy, który dobrze się biegło. Z drugiej jednak strony zwiększyłem kilometraż i trochę to odczuwam. Bywam na treningach zamulony i potrzebuję ładnych kilku kilometrów, żeby się rozkręcić, zmęczenie nakłada się dzień po dniu. Ale zakładałem że tak będzie. Najbliższe kilka tygodni to będzie 90-100km/tydzień. Nigdy tyle nie biegałem. Organizm dopiero się adaptuje do takiego obciążenia, więc pewnie trochę zwolnię. Szczególnie na easy, którego będzie po prostu więcej niż kiedyś i nie będę latał po 4:30 tylko pewnie czasami męczył po 5:00 :oczko: Zobaczymy. Plan jest taki że do połowy sierpnia rzeźbię mocny trening na zwiększonym kilometrażu, później urlop, więc trochę odpocznę, zregeneruję, żeby po tym wystrzelić z formą na B7D. Jestem dobrej myśli. :hej: Liczę też, że z tej wakacyjnej adaptacji do większej liczby kilometrów, zimą będę mógł wejść na wyższe obroty i regularnie biegać 80+km tygodniowo.
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Żadnych wycieczek po górach nie będziesz robił pod B7D?
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
ODPOWIEDZ