jnalew - byle szybciej! komentarze

[Logadin]

po enduhub'ie wychodzi na to, że tak i nawet 2 miejsce w kat. niedawno wpadło w biegu na 5km

[infernal]

Czyli robi swoje, ale się nie chwali

[bezuszny]

Widziałem ostatnio na endomondo nową życiówkę na 5km z atestem bodajże w Siechnicach - 20:58 netto.
Tak więc gratulacje!

[rolin']

Chwali się, chwali, ale na instagramie

https://www.instagram.com/p/BjsmBDEFBhz ... -by=jnalew

[j.nalew]

cześć moi drodzy - nie piszę tutaj bo brakuje na to czasu. Dziękuję za Wasze komentarze <3. Co prawda znalazłabym czas, żeby opisywać treningi ale wychodzę z założenia, że jeśli chcę liczyć na dyskusję, to powinnam udzielać się też na blogach innych osób a na to czasu już brakuje - praca, trening, życie osobiste ttp. itd.

Napiszę tylko, że cały czas trenuję w zdrowiu, zapał nie słabnie - docelowy start sezony wiosennego - Nocny Półmaraton zaliczony z sukcesem, jestem bardzo szczęśliwa.

Obecne życiówki to:
10 km - 44:19 Maraton Opolski, 6.05.2018r., asfalt, atest, 3 miejsce w K30, bieg bez bomby, kontrolowany, jak już wiedziałam, że będzie PB, bałam się szaleć, żeby nie stracić tego co zbudowałam.

5 km - 20:58 9. Biegaj w Siechnicach, 2.06.2018r. 5 km, asfalt, atest - 4 kobieta (było zamieszanie, bo przybiegłam jako 4, ale w wynikach byłam 5, już to zostało poprawione), zabrakło 5 sek. do pudła open, największe dotychczas biegowe marzenie spełnione, złamane 21 minut, ale to nie koniec, już się nakręciłam na więcej, szczególnie, że to wynik z treningu półmaratońskiego bez biegania w tempie piątki/szybszym od piątki - no, poza treningami typu 10 x 100m lub 200m, więc zapas środków treningowych jeszcze jest, trener mówi, że zaczniemy biegać typu 5 x 1 km/ 2 min przerwy jak zacznę schodzić poniżej 20 .

21 km - 1:39:37, 6. PKO Nocny Wrocław Półmaraton, poprawa życiówki o 11 minut 49 sekund w rok , bieg kontrolowany, minął szybko, przez cały czas biegłam w skupieniu na tempie, bez zająców - wyrwali na początku za szybko, biegłam swoje i to pozwoliło mi się w pełni skoncentrować na zadaniu.

Docelowo na jesień planuję połówkę w Kościanie albo w Szamotułach, jak myślicie, która trasa lepsza?

Dzięki, że jesteście i przepraszam ma małe udzielanie się....

[j.nalew]

po enduhub'ie wychodzi na to, że tak i nawet 2 miejsce w kat. niedawno wpadło w biegu na 5km

Już to poprawiono, był błąd w wynikach, 1 miejsce , ale kat. nie były nagradzane , klasyfikacja jest wg czasów brutto, bo pierwsze 50 osób - http://wyniki.datasport.pl/results2529/. Życiówka najważniejsza. Przez chwilę zapanowała pustka, bo nie miałam celu większego, o 19 nie myślałam, ale... czemu nie. Na razie będę chciała w drugiej połowie września raz jeszcze pobiec 5 km na ateście, żeby to potwierdzić i poprawić mam nadzieję

[krabul]

Gratulacje za świetny wynik na Nocnym. Równo pobiegnięte, życiówka złamana z przytupem. A warunki nie były łatwe, przekonałem się o tym, niestety.
Brawo, brawo, brawo. Będzie 10 stopni chłodniej to jeszcze z tego sporo urwiesz.

[j.nalew]

krabul co Ci przeszkadzało, pogoda? I dziękuję, pół roku ciężkiej, ale przyjemnej pracy swoje zrobiło .

O dziwo zniosłam temperaturę dobrze, miałam w ręce softflaska 200 ml (dotychczas nie potrafiłam pić z punktów, bo się krztusiłam, ale podczas Nocnego opanowałam tę sztukę), większość wypiłam na ostatnich 5 km. Robiłam długie wybiegania (do 22 km) na czczo i bez picia, gdy nie było jeszcze upałów, myślę że to też pomogło. Ogólnie źle znoszę wysoką temperaturę, ale akurat na tym biegu nie było pragnienia, które mogłabym odczuwać jako dyskomfort, choć przyznam, że już na 3 km byłam cała mokra...

[krabul]

Pogoda nawet nie tak bardzo. Do 16km biegłem na życiówkę, złamała mnie... kolka. Jakkolwiek to brzmi.
W temacie o kolce napisałem swoje wrażenia z biegu.

[infernal]

Niekoniecznie musisz się udzielać u innych Fajnie jest obserwować kogoś bloga, widzieć poczynania, nowe PB, treningi. PROGRES

Gratulacje super życiówek! Posypały się!

[j.nalew]

Dzięki Infernal, to zasługa ciężkiej pracy, ale przyjemnej, 100 % realizacji planu i jednak wyrzeczeń. Progres jednak wszystko wynagradza.

Wczorajsze rytmy 20 x 100 m, niewiele widać, ale jakby ktoś chciał konstruktywnie skrytykować to zapraszam . Za jakość przepraszam...

https://vimeo.com/user69637878/review/2 ... bcbeb7126d

https://vimeo.com/user69637878/review/2 ... e30dbaf898

Ogólnie tempa były 3:46, 4:10, 3:58, 4:04, 4:01, 4:00, 3:56, 4:07, 3:55, 3:42, 3:55, 3:41, 3:41, 3:39, 3:38, 3:44:, 3:37, 3:30 3:30, 3:27, 3:29

[infernal]

Bardzo duża ilość powtórzeń robiłaś tych rytmów, choć bardziej to przypomina przebieżki z definicji bieganie.pl
Robiłaś to z jakąś przerwą, truchtem?

[rolin']

Te nagrane powtórzenia były już na zmęczeniu? Mocno z pięty biegane :D

[j.nalew]

infernal - no właśnie, przebieżka/rytm.. ech to nazewnictwo, było dokładnie 20 x 100 m na przerwie 100 m w truchcie, założenie takie że luźno w miarę, na pewno nie na maksa, ale tak już mam, że jak ktoś patrzy to wychodzi za szybko

rolin' - racja, wygląda jakby na piętę, to już było w drugiej części ale aż tak mocno zmęczona nie byłam, ogólnie biegam na śródstopiu, tam mam najbardziej starte podeszwy i tak też często widać na zdjęciach, a tym razem wyszło jak wyszło

[Rolli]

infernal - no właśnie, przebieżka/rytm.. ech to nazewnictwo, było dokładnie 20 x 100 m na przerwie 100 m w truchcie, założenie takie że luźno w miarę, na pewno nie na maksa, ale tak już mam, że jak ktoś patrzy to wychodzi za szybko

rolin' - racja, wygląda jakby na piętę, to już było w drugiej części ale aż tak mocno zmęczona nie byłam, ogólnie biegam na śródstopiu, tam mam najbardziej starte podeszwy i tak też często widać na zdjęciach, a tym razem wyszło jak wyszło

To nie tylko "wygląda" na piete, to jest tez bardzo z piety. Staraj sie bardziej zwocic na ti uwagę przy takich rytmach.

20x100/100 jest dobrym klasycznym i dobrym treningiem przygotowującym do treningu VO2max.