PROJEKT SUB 9

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli, nie filozofuj.
Dobrze wiesz, że klasyczne podejście do tematu jest skazane na niepowodzenie.
Wynik, wynik i jeszcze raz wynik. Ja prawdopodobnie stawiam na wynik jeszcze bardziej niż ty, ale z gościa bez błysku w ruchu niczego nie wycisnę. No może 9:30. Ale co to za wynik? Ma być sub 9, który mnie satysfakcjonuje u 50-latka. Wszystko inne to pierdoły niewarte prowadzenia tego projektu.
Ty sam na początku tej dyskusji wyraziłeś ogromne wątpliwości, co do powodzenia tej akcji, czym tym bardziej upewniłeś mnie w przekonaniu, że twoje metody na pewno nie pomogą, skoro sam w nie nie wierzysz. Tu więc mamy jasność. Szeroko rozumiany system, czyli aktualne podejście do treningu biegowego w naszym projekcie jest skazane na porażkę. I ja się z tym w pełni z Tobą zgadzam.
-------------

edit:
Robert musi wrócić z dalekiej podróży w kierunku starości i cofnąć się do elastyczności 30 latka. Nie wymagam od niego elastyczności 20 latka w tak krótkim czasie, bo to chyba niemożliwe, ale tkanka łączna ma ogromne możliwości regeneracji i przebudowy. Trzeba jej tylko pozwolić działać. Klasyczne podejście do treningu wręcz tłamsi elastyczność, czego najlepszym dowodem jest konieczność wprowadzania coraz intensywniejszych treningów siłowych w miarę starzenia się. To że coś jest powszechnym zjawiskiem nie oznacza jeszcze, że jest właściwe.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Zauważyłem u siebie ciekawą rzecz. Mianowicie kiedy uda mi się zgrać w jednym czasie maksymalne rozluźnienie góry łącznie ze skaczącą warą, pracę łokcia, lekko pochylić sylwetkę i delikatnie dociągnąć brodę to cholera przyspieszam (około 10s). Są to krótkie momenty kiedy potrafię to poskładać ale są. Mam na myśli bieganie w tempie około 5:00. Czy w tym wszystkim jest chociaż mikro sprężyna?-nie wiem.
Nie wiem z jaką kadencją biegnę przed złożeniem klocków i z jaką w trakcie ale mam wrażenie że z tą samą. Nie wiem jak to działa, że przyspieszam. To się robi samo. Wcale nie chcę przyspieszać bo po chwili puls idzie trochę w górę. Umiem kontrolować tempo podczas kaleczenia ale w nowym "układzie" dupa :smutek:
Przestały mnie napierniczać czwórki. Chociaż tyle :usmiech:
.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie bardzo mogę się połapać kto co mówi w tych relacjach, ale tam jest jakiś pdf (nawt dwa) z jakimś przetłumaczonym tekstem jakiegoś wykładu. Jakiego wykładu? Czyj to wykład?
Roba
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 01 gru 2017, 10:41
Życiówka na 10k: 35:50
Życiówka w maratonie: 2:59

Nieprzeczytany post

Adam,
pod słowem wykład kryje się link : https://www.youtube.com/watch?v=WF2O6oP ... u.be&t=780
do wykładu pana Kurt Mosetter, a ja udzielam skromnego tłumaczenia dla tych którzy nie radzą sobie z niemieckim :)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co do braku czucia tempa to jest to norma. Nie da się zapanować nad wszystkim jak grzebiesz w układzie sensorycznym. To tak jakbyś miał w laboratorium jakiś badany obiekt, który oplatasz czujnikami, przytwierdzasz je, przesuwasz, kalibrujesz itd. Ich odczyty na tym etapie będą niestabilne.
Pozycja głowy ma wpływ na prędkość, odciążenie czwórek wiąże się z dociążeniem pośladkowych.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Roba pisze:Adam,
pod słowem wykład kryje się link : https://www.youtube.com/watch?v=WF2O6oP ... u.be&t=780
do wykładu pana Kurt Mosetter, a ja udzielam skromnego tłumaczenia dla tych którzy nie radzą sobie z niemieckim :)
Dzięki. A dlaczego odnosisz się do tego Kurta? Co powoduje, że się na niego powołujesz? Nie neguję, że to nie ma sensu tylko jestem ciekaw jakie są Twoje z nim związki (w sensie jak go niego dotarłeś).

EDIT: Ok, sprawdziłem, rozumiem, że jest jakimś znanym w Niemczech fizjoterapeutą.
Roba
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 01 gru 2017, 10:41
Życiówka na 10k: 35:50
Życiówka w maratonie: 2:59

Nieprzeczytany post

takich wątków i wykładów jest już trochę, że akurat ten ? to tylko przykład, ale treść trafia idealnie w temat jakim się w SUB9 zajmujemy, czyli ruchem który jest ściśle związany z konstrukcją i funkcjonalnością naszego ciała, to jak należy postrzegać ruch i jakie potrzebne są przebudowy/zmiany związane jest ściśle z wyborem odpowiednich metod treningowych do sprawnego biegania
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No rozumiem, poprostu nie słyszałem wcześniej o tym człowieku.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Większość ludzi nie słyszała nawet o czymś takim jak powieź, więc trudno oczekiwać, że będą orientować się w środowisku naukowców tym się zajmujących. Generalnie rządzi mięsień i pompa. Jakby to zgrabnie ujął Burnejka - nie ma lipy.
Tymczasem coraz więcej ludzi pochyla się nad tą lipą i podnosi ją do rangi nowej nauki i nowego spojrzenia na sport. W szczególności ma to znaczenie w sporcie opartym na długotrwałej powtarzalności i cykliczności ruchu. A wśród tej wyróżnionej szczególności, najciekawszym wydaje się być sport oparty na ruchu balistycznym powięzi, czyli bieganie.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Balachowski pisze:...
Adam...
Możesz tu wstawić te filmiki z Youtuby od Kurta Schleip'a, co kiedys wstawiłeś?
Tam były opisana jakie sa potrzebna frekwencje ćwiczeń, zeby osiągnąć elastyczność Achillesa.
To co znalazłem jest trochę za ogólne. No i trochę (duzo) sie różnią od ćwiczeń Yacoola.

Jak masz jeszcze jakieś badania z PubMed, to jeszcze lepiej.

Zonka paczy godzinami na pilke... to mam duzo czasu pooglądać.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

To do mnie? Ja żadnego filmu nie wstawiałem, wszystko co pamiętam, to to: https://bieganie.pl/?show=1&cat=313&id=9349
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Nie, nie. To było do Adama Balachowskiego. Ale ten tekst tez mi pomoże.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli, nie staraj się za wszelką cenę dyskredytować moich ćwiczeń. Większy sens miałoby twoje zaangażowanie w poszukiwania praktycznych zastosowań informacji, które płyną ze świata nauki.
Jak choćby ten dyskusyjny fragment o sprężynowaniu powięzi tylko w przedziale czasowym oddziaływania bodźca pomiędzy 0,8 i 1,2s. To się nie trzyma kupy i wyraźnie widać, że teoria płynąca z laboratorium rozmija się z praktyką. (Będę o tym pisał w kolejnych odcinkach sub 9). Nie można ślepo przyjmować wszystkiego co znajdziesz na pubmed.

Jeszcze raz powtórzę - warsztat trenerski jest indywidualny. Lecz każdy powinien dobierać sobie to co zadziała na poprawę ruchu, a nie to co komu pasuje. To jest ważna kwestia, gdyż globalne sprężynowanie bardzo trudno uzyskać. Zwłaszcza lokalnym oddziaływaniem, na przykład skupiając się tylko na poprawie sprężynowania achillesa.

Jednym zdaniem - szukaj, sprawdzaj i testuj, tak jak ja to robię.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Rolli, nie staraj się za wszelką cenę dyskredytować moich ćwiczeń.
...
Jednym zdaniem - szukaj, sprawdzaj i testuj, tak jak ja to robię.
Nie bierz to pod siebie, to własnie jest tylko szukanie co jest lepsze.

Nawet Schleip zmienia co chwile swoje zdanie, bo wszystko sie (za) szybko rozwija.
ODPOWIEDZ