Ekonomika i zastosowanie diety low carb w ultra

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Ciekawa opinia naukowców nt. energetyki wysiłku przy wysilkach typu ultra: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29777386
- paru rzeczy nie jestem pewien tj.
"...it is demonstrated that the absolute energy cost of these events is high, and the rate of energy expenditure increases in proportion with the athlete's competitive level..." - czyli elita ma słabą ekonomikę? Czy po prostu biegnie szybciej?

"Conversely, the adoption of a low-carbohydrate or ketogenic diet might be appropriate for some lower performance amateurs (> 12 h), in whom associated high rates of fat oxidation may be almost completely sufficient to match the energy demands required." - tutaj kluczowe jest słowo "might" ale może mi się wydawać. Wskazywało by to na istnienie granicy opłacalności strategii żywieniowej - gdzie mimo wszystko mówimy o zawodach z bufetem i pełna dostępnością do żeli, wody, żarcia.

Więc wskazywałoby to na zależność pomiędzy wydatkowaną energią [kcal/min], a sensownością stosowania strategii innych niż węglowodanowe.

Nie dawno widziałem, że na BUT w tym roku zawodnicy lecą całkowicie unsupported co może spowodować, że będziemy mieli do czynienia z przewagą zawodników trenujących na niskich zasobach glikogenu lub nawet na keto-adaptacji. (w warunkach ironmana to oczywiscie bez sensu bo wegle zawsze bedą szybsze i to might jest trochę na wyrost imo.)- bardzo ciekawi mnie w takim razie kto wygra i jak wygląda jest dieta ( o ile to kontroluje). Adam może trzeba po tych zawodach zrobić wywiady ;) Mogę jechać jak dostane plakietkę ;) Osobiście obstawiam, ze jednak wygra ktoś na węglach bo intensywność w górach jest inna i warto bedzie w plecaku nosić dużo żarcia.
PKO
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Proporcje węglowodany/tłuszcze się zmieniają z poziomem wysiłku. Więc elita biegnąc szybciej i mocniej będzie palić więcej carb, a turysta człapiący na końcu mniej. Powszechnie znany fakt.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale oni w tym podsumowaniu nie piszą o proporcjach węglowodany/tłuszcze.
Piszą o "absolute energy cost" i "rate of energy expenditure". W przypadku tego "rate" chodzi chyba o stopień wydatkowania energii w jednostce czasu. (a jak wiadomo elita biegnie krócej i bardziej intensywnie,).
Bogil pisze: Niedawno widziałem, że na BUT w tym roku zawodnicy lecą całkowicie unsupported ................Adam może trzeba po tych zawodach zrobić wywiady ;) Mogę jechać jak dostane plakietkę ;)
Plakietka - nie ma sprawy. :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ