Czy bieganie maratonu po roku biegania jest błędem?
- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
No chyba na rowerze:) Też nigdy nie słyszałem o takim przypadku. Szczerze to nawet nie znam przypadku żeby ktoś po 2-3 tygodniach łamał 40 minut.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[quote="Piotrolll"]No chyba na rowerze:) Też nigdy nie słyszałem o takim przypadku. Szczerze to nawet nie znam przypadku żeby ktoś po 2-3 tygodniach łamał 40 minut.
Pomiędzy 40 a 35,36 jest kolosalna różnica. Sądzę że 40 minut jest jak najbardziej jeszcze możliwe , natomiast 35,36 jest nie możliwe na 10 po 2,3 tygodniach z tego względu że nawet jak ktoś ma bardzo mocne nogi to nie wytrzymają tego płuca , będzie musiał zwolnić bo jego oddech będzie się tego domagał, na takich szybkościach jak 3.30 żeby wytrzymać dłuższy czas trzeba być bardzo zaprzyjaźnionym z takim tempem , ja np mam tak że jak przykładowo biegnę tempem 3.30 to po jakimś tam czasie nie mam problemu z tym że nogi obmawiają już posłuszeństwa , tylko łapie taką zadychę że muszę zwolnić , na początku tak miałem przy tempie 4 na km . Pewnie za rok , za 2 jeżeli oswoje się z tym tempem to oddech będzie spokojnieszy co pozwoli mi pobijać swoje rekordy.Można wywnioskować dobrze że jak ktoś już robi 35 po 2 ty, to też by zrobił po takim czasie maraton ponizej 3h bo przecież biegając takim czasie 10 praktycznie każdy robi już maraton ponizej 3 , więc odpowiedzmy sobie sami czy to możliwe.
Pomiędzy 40 a 35,36 jest kolosalna różnica. Sądzę że 40 minut jest jak najbardziej jeszcze możliwe , natomiast 35,36 jest nie możliwe na 10 po 2,3 tygodniach z tego względu że nawet jak ktoś ma bardzo mocne nogi to nie wytrzymają tego płuca , będzie musiał zwolnić bo jego oddech będzie się tego domagał, na takich szybkościach jak 3.30 żeby wytrzymać dłuższy czas trzeba być bardzo zaprzyjaźnionym z takim tempem , ja np mam tak że jak przykładowo biegnę tempem 3.30 to po jakimś tam czasie nie mam problemu z tym że nogi obmawiają już posłuszeństwa , tylko łapie taką zadychę że muszę zwolnić , na początku tak miałem przy tempie 4 na km . Pewnie za rok , za 2 jeżeli oswoje się z tym tempem to oddech będzie spokojnieszy co pozwoli mi pobijać swoje rekordy.Można wywnioskować dobrze że jak ktoś już robi 35 po 2 ty, to też by zrobił po takim czasie maraton ponizej 3h bo przecież biegając takim czasie 10 praktycznie każdy robi już maraton ponizej 3 , więc odpowiedzmy sobie sami czy to możliwe.
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Ja za błąd tego nie uważam, ani nie żałuje. Pobiegłem, dałem z siebie wszystko jak na swój poziom. Tylko gdzie mi do Ciebie. Skoro opłaciłeś, motywacja jest to powinieneś teraz skupić się na przygotowania typowo pod maraton.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Jestem już po starcie na 10km , obawiałem się tego biegu bo praktycznie ostatni miesiąc do końca borykałem się z kontuzją,założenie bylo 37 minut, udało się to osiągnąc, dokladnie 36.49 ale dużo mnie ten bieg kosztował , biegłem go więcej niż w trupa, na mecie leżalem dobre 5 minut i musieli mi udzielić pomocy medycznej. Dałem się ponieść adrenalinie i 1km zaczelem ponizej 3.30 i to chyba był błąd ,już po 1 km zlapalem zadyszkę która zbiegiem czasu nasilala sie coraz wiecej do 5 km biegłem za 1 zawodnikiem który biegł na 3.36/37 , ale musiałem puścic zeby uspokoic oddech, wtedy zaczełem biec sam, póżniej wyprzedziło mnie jeszcze parę osób których tez nie moglem się zlapac, ostatnie metry praktycznie do końca biegłem równo z 2 wsrod kobiet keninką , którą na koniec wygralem o metry, miejsce na mecie 22 na 800 startujących .Teraz parę dni odpoczynku , mam nadzieje ze dojdę do konca do siebie i zaczne przygotowania do maratonu na zlamanie 3h . Napiszę za 3 miechy czy plan udało się zrealizować.Pzdr
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Uczymy się całe życie na błędach! Powodzenia!
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Chłopaczek(piłkarz) rocznik 1999(17lat). Chudy jak szkapa(BMI na oko około 19) bez treningów biegowych 10 km w 39min 15s.
19 czerwca 2016 r. Wyry koło Tychów. Nazwiska nie podam bo RODO trzyma ale daje lin na enduhub
https://enduhub.com/pl/blach-maciej/kon ... 6,5379399/
Można? Można
19 czerwca 2016 r. Wyry koło Tychów. Nazwiska nie podam bo RODO trzyma ale daje lin na enduhub
https://enduhub.com/pl/blach-maciej/kon ... 6,5379399/
Można? Można
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
Przeczysz sam sobie , chłopaczek pilkarz bez treningu , a co grając w piłkę na rolkach się poruszał ?Siedlak1975 pisze:Chłopaczek(piłkarz) rocznik 1999(17lat). Chudy jak szkapa(BMI na oko około 19) bez treningów biegowych 10 km w 39min 15s.
19 czerwca 2016 r. Wyry koło Tychów. Nazwiska nie podam bo RODO trzyma ale daje lin na enduhub
https://enduhub.com/pl/blach-maciej/kon ... 6,5379399/
Można? Można
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Napisalem że bez treningu biegowego. Mam namyśli trening biegacza a nie piłkarza
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
Pamiętam jeszcze czasy jak chodziłem do liceum i było tam 3 pilkarzy którzy grali jakiś tam klubach , gdy na WF mielismy na ocenę bieg na 4 albo 5 km zajeli oni 3 pierwsze miejsca .Chodzi mi o to że jeżeli ktos grywa dużo w piłkę , jest tam jakimś klubie to musi mieć kondycję i być wybiegany ,będzie posiadał dobrą szybkość co jest niezbędne do 5 czy 10km , tak naprawdę nasz trening interwałowy do ich treningu też bazuje się na przyspieszaniu i zwalnianiu i na wielokrotnych powtórkach tego. Oczywiście nie umniejszam też wyniku tego 17 latka, ale nie idzmy tez w 2 stronę że to jest coś nadzwyczajnego. Na treningach piłkarskich dużo się biega , pracuję się nad szybkością , ogólnie jest się wygimnastykowanym więc ma się podstawy aby pobiec 5 czy 10 km .Siedlak1975 pisze:Napisalem że bez treningu biegowego. Mam namyśli trening biegacza a nie piłkarza