Dzień dobry. w moim zimowym i wiosennym treningu biegu na 100m/200m było bardzo siłowni.
Pn. - Siłownia (4x5 wskoki na skrzynie, przysiady z wyskokiem ze sztangą)
wt. - 4x150m p. 8'
śr - Wolne
Czw - 8x40m (blok)
Pt. - (4x5 Przysiady ze sztangą)
Sobota - 6x100m p. 8'
I chyba przesadziłem bo mimo tego, że nam baaardzo dobry, mocny start, to po 40m slabnę, nie mam siły wysoko unosić kolan ani mocno uderzać o ziemie, oraz spada czestotliwosc kroków i mnie wyprzedzają.
Mozecie podać jakieś ćwiczenia, które pomogą poprawić
prędkość po 60m?
umieranie po 60m
-
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 16 lis 2017, 20:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
viewtopic.php?f=12&t=57530
Nie chce mi się szukać Twoich wcześniejszych wątków, ale mam wrażenie, że co najmniej jeszcze jeden podobny temat był i rad trochę dostałeś. I nic nie pomaga? No to, kurcze, nie wiem
.
Nie chce mi się szukać Twoich wcześniejszych wątków, ale mam wrażenie, że co najmniej jeszcze jeden podobny temat był i rad trochę dostałeś. I nic nie pomaga? No to, kurcze, nie wiem
