HRmax - niski wynik

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Kordyt
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam
Dziś zrobiłem sobie test HR max wg schematu:
15 min rozgrzewkowy trucht a potem 5 min biegu z ciaglym przyspieszaniem tak by na ostatnia minute byl bieg na maxa.

Generalnie mam 28 lat i teoretycznie moje HRmax powinno być ok 190 bpm. Tymczasem moją barierą bylo 180 bpm. Powinienem zaakceptować tę wartosc i pod nia stosować treningi ? Czy zrobić powtórkę?
Bo powiem tak: w czasie biegów o wiekszej intensywności bez problemu przekraczam 172 bpm. Czy moze lepiej zrobic sobie pomiar HRmax po np 50 minutowum biegu ?
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
PKO
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Procedura testowa :bum:
Odpoczywasz kilka dni przed testem, masz być serio wypoczęty, naładowany i w ogóle. Robisz 15-20 minut rozgrzewki, jak przed zawodami. Robisz interwały 4 x 1 km tak jak normalnie robisz o ile robisz (chodzi o tempo, przerwę), ale po 4 powtórzeniu nie zatrzymujesz się tylko ciśniesz 400-500 metrów do porzygu.
Inna opcja - zawody na 5 km z końcówką w trupa. Trochę to gorsza opcja, można się nie doprowadzić do HRmax, ale będzie gdzieś tam blisko.

Twój test na pewno nie dał Ci poprawnego wyniku. A te około 190 to pewnie ze wzoru i to już całkiem włóż między baśnie. Może wyjść blisko, ale to będzie przypadek.
Kordyt
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ok to powrócę do tego testu po przerwie.
Dzięki!
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja słyszałem, że można przyjąć wartość z finiszu w trupa na 10 km. Mnie wyszło wtedy ok. 185, a finisz był naprawdę ostry. Dziś biegałem interwały 4 serie po 400, 200 i 100 metrów na niepełnym odpoczynku, najwyższe tętno miałem 171, a mocno się przykładałem. Kiedy jeszcze startowałem na dychę z pulsometrem (teraz już mi się nie chce, wolę "na czuja"), to w czasie biegu miałem tętno zwykle 170-173 (średnie też), nigdy nie widziałem wyższego (poza tym jednym finiszem).
Kordyt
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No ok, a tętno spoczynkowe ?
Mierzylem je 5 min leżąc i minimalne jakie wyszlo to 69 bmp a srednie tak kolo 74 bmp. Też jak tak czytsm to tskie tetno maja osoby które nie ćwiczą nic.
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3295
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale spoczynkowe też zmierz przez parę dni. U mnie potrafi się wachać od 42bmp do i 65bmp jeżeli zapiłem danej nocy. Weź sobie przez cały tydz. sprawdź i na koniec wyciągnij średnią.
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie spoczynkowe to 48-50.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jednego pomiaru nie można przyjąć za stałą wartość, wystarczy dzień wcześniej zrobić mocny trening i w nocy kiepsko spać (bo np. dziecko budziło, bo komar, bo zasiedziałeś się przy kompie) i już wartość będzie większa.
To dobra rzecz do monitorowania, ale to rzeczywiście trzeba robić często i do tego umieć wyciągnąć wnioski z danego pomiaru.
Krychu35
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 15 lip 2015, 19:19
Życiówka na 10k: 38:12
Życiówka w maratonie: 3:10:14

Nieprzeczytany post

Panowie mam pytanie właśnie o spoczynkowe tętno:
Czy mierzone raz w tygodniu można potraktować miarodajnie?
Ja mierzę właśnie raz na tydzień (niedziela rano) w taki sposób:
Budzę się i idę do toalety (na siku :bum: ) zakładam pas i idę się położyć.Po paru sekundach (5-10 w celu wyciszenia się) załączam zegarek i robię pomiar (max. 2 min. leżę spokojnie). Czy tak to powinno wyglądać? :niewiem:
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krychu35 pisze: Budzę się i idę do toalety (na siku :bum: ) zakładam pas i idę się położyć.Po paru sekundach (5-10 w celu wyciszenia się) załączam zegarek i robię pomiar (max. 2 min. leżę spokojnie). Czy tak to powinno wyglądać? :niewiem:
lepiej bez tego łażenia na sikanie :bum:

po prostu zakładasz pas po przebudzeniu (albo na noc jak wolisz), budzisz się, leżysz spokojnie, odpalasz zegarek, obserwujesz, najniżej co zauważysz notujesz. Robisz tak 3-4 dni z rzędu, bierzesz średnią i masz wszystko.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A jeszcze prościej policzyć ile razy walnie przez 15 sekund i pomnożyć przez 4 :bum:
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak jeszcze chciało mi się w to bawić, a nie mam zegarka z pomiarem tętna 24/7, kupiłem najtańszy możliwy ciśnieniomierz na nadgarstek. Jasne że pomiary ciśnienia z tego są mniej wiarygodne, ale nie mam nadciśnienia i nie muszę tego monitorować. Ale puls podaje doskonale, a założenie go na nadgarstek i wciśnięcie guzika by zaczął pompować jest znacznie prostsze niż zakładanie rano paska wokół piersi, co rozbudza i podnosi tętno. A tak można cały pomiar zrobić nie podnosząc głowy z poduszki, gdy ciśnieniomierz czeka rano na stoliku nocnym.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Krychu35
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 15 lip 2015, 19:19
Życiówka na 10k: 38:12
Życiówka w maratonie: 3:10:14

Nieprzeczytany post

Dlatego po założeniu paska i położeniu się czekam jakieś Czas aby się uspokoić.
A i tak wychodzi mi bardzo niskie bo najniższe mam 34 u/min a uśrednione między 35-36 u/min.
I teraz mam pytanie:Jak mam odbierać tak niskie tętno spoczynkowe?
Nadmienię że nie mam żadnych problemów zdrowotnych (badania różnego rodzaju miałem robione w połowie kwietnia) tym bardziej ze sercem.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Obrazek
Krychu35
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 15 lip 2015, 19:19
Życiówka na 10k: 38:12
Życiówka w maratonie: 3:10:14

Nieprzeczytany post

Skoor to nie jest śmieszne :hej: :hej: tylko prawdziwe :taktak: :taktak:
Tutaj link do mojej aktywności w maju gdzie robiłem pomiary tętna w niedzielę
https://www.endomondo.com/users/2051351 ... 1115353748

Na badaniach po 2 h pracy jak robili mi EKG i spoczynkowe to zeszło do 41 u/min :spoczko: :spoczko:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ