Dobry "izo" w prochu.
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
Ktoś poleci jakiś sprawdzony "izo" w prochu? Dobry stosunek kcal + minerały / cena.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
glukoza + sól kamienna
cena ok.50gr za 100g
cena ok.50gr za 100g
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9048
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Używam żeli SIS i jakiś czas temu wraz z żelami zamówiłem też od nich izo w proszku.
Mam taki pomarańczowy:
http://www.sportfuel.pl/?1380,sis-go-en ... zowy)-500g
Nie mam po nim żadnych perturbacji żołądkowych. Dla mnie sprawdza się dobrze, ale nie mam w tym temacie zbyt dużego doświadczenia.
Mają jeszcze taką opcję:
http://www.sportfuel.pl/?1235,sis-go-el ... cal)-1000g
Tego nie używałem.
Mam taki pomarańczowy:
http://www.sportfuel.pl/?1380,sis-go-en ... zowy)-500g
Nie mam po nim żadnych perturbacji żołądkowych. Dla mnie sprawdza się dobrze, ale nie mam w tym temacie zbyt dużego doświadczenia.
Mają jeszcze taką opcję:
http://www.sportfuel.pl/?1235,sis-go-el ... cal)-1000g
Tego nie używałem.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
cena: 40zł/500g czyli 80zł/1kg malto, którą ja kupuje po 5zł/kgSkładniki: mieszanka węglowodanów (97%) (maltodekstryna z kukurydzy, fruktoza), naturalne dodatki smakowe, kwas: kwas cytrynowy, substancja słodząca: aspartam. Zawiera źródło fenyloalaniny.
do tego oni ten cukier (malto) jeszcze słodzą słodzikiem (aspartam)... pewnie dlatego, że go za bardzo skwasili kwaskiem cytrynowym - no to już przesada
dlatego dalej sie upieram, że nie ma sensu kupować izo, skoro można zrobić własny
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9048
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nie przeczę, na razie korzystałem z tego "gotowca".
Twoje przepisy mam zapisane i może w końcu sam za to się zabiorę.
Twoje przepisy mam zapisane i może w końcu sam za to się zabiorę.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
I co z tego ze aspartamem jest słodzone, teraz wiekszosc jest slodzona aspartamem, wiec przyzwyczaj sie do tego.Arek Bielsko pisze:cena: 40zł/500g czyli 80zł/1kg malto, którą ja kupuje po 5zł/kgSkładniki: mieszanka węglowodanów (97%) (maltodekstryna z kukurydzy, fruktoza), naturalne dodatki smakowe, kwas: kwas cytrynowy, substancja słodząca: aspartam. Zawiera źródło fenyloalaniny.
do tego oni ten cukier (malto) jeszcze słodzą słodzikiem (aspartam)... pewnie dlatego, że go za bardzo skwasili kwaskiem cytrynowym - no to już przesada
dlatego dalej sie upieram, że nie ma sensu kupować izo, skoro można zrobić własny
Zeby byla groźna ta substancja nalezaloby naprawde jednorazowo wziasc tego duzo, a czy sie kumuluje w organizmie latamk to raczej tez mit.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Ja korzystałem z tegorolin' pisze:Ktoś poleci jakiś sprawdzony "izo" w prochu? Dobry stosunek kcal + minerały / cena.
https://www.google.be/aclk?sa=L&ai=DChc ... Qx6BAgKEAE
http://www.sportfuel.pl/?836,powerbar-5 ... o-marakuja)
Oraz z tego
https://www.decathlon.co.uk/iso-isotoni ... 35626.html
I jeszcze piłem WCup isotonic, ale do niego linku nie dam rady znalesc
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
a dlaczego mam sie do tego przyzwyczajać ??? nie rozumiem...Yahoo pisze:I co z tego ze aspartamem jest słodzone, teraz wiekszosc jest slodzona aspartamem, wiec przyzwyczaj sie do tego
skład tego Aptonia Iso+
czyli 88% to cukry, jakieś tam wątpliwe dodatki wit i min, aromaty, no i plus w zasadzie nie wiadomo coSkład Izotoniczny napój sportowy zawierający węglowodany. Duża zawartość witamin: B1, B2, B6, E i C. Źródło magnezu, potasu, selenu i cynku. Smak cytrynowy. Skład: Sacharoza (60%), maltodekstryna (21%), dekstroza (7%), regulator kwasowości: kwas cytrynowy, naturalny aromat cytrynowy z innymi naturalnymi aromatami, cytrynian sodu, chlorek potasu, chlorek sodu, cytrynian magnezu, witaminy C, E, B2, B6 i B1, selenit sodu. W ZAKŁADZIE PRODUKCYJNYM WYKORZYSTUJE SIĘ:* GLUTEN, OWOCE MORZA, JAJA, RYBY, SOJĘ, MLEKO, SELER, SIARCZYNY, MIĘCZAKI, ŁUBIN, OWOCE ŁUPINOWE.* *Alergeny
cena: 80zł/2kg (w zasadzie 1,68kg) cukru
dalej nie kumam... po co płacić za coś 80 lub 40zł/kg, jeśli to można kupić za 5zł/kg ???
bo ładnie zapakowane? bo ma ładny kolor? bo fajnie smakuje?
ps.
nie chodzi mi o to żebym kogoś namawiał (co mi do tego, co ktoś kupuje), ale ja po prostu tego nie kumam...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Bo wyglada jakbys sie bał aspartamu.Arek Bielsko pisze:a dlaczego mam sie do tego przyzwyczajać ??? nie rozumiem...Yahoo pisze:I co z tego ze aspartamem jest słodzone, teraz wiekszosc jest slodzona aspartamem, wiec przyzwyczaj sie do tego
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Ja tylko do kwestii czemu przepłacać, tzn. czemu zapewne ja przepłacam -> "bo fajnie smakuje?" dokładnie tak. Szczerze to jak fajnie smakuje to mnie nie interesuje co zawiera skład, ignorancja spora ale cóż izo tak często nie pojam by się przejmować czym mnie faszerują, byle fajnie smakowało i dalej po np. 80km chciało się to pić.
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
kurcze, rozgryzłeś mnie... z tego powodu często nie mogę zasnąć lub budzę się zlany potem... już nie wiem co robić...Yahoo pisze:Bo wyglada jakbys sie bał aspartamu
A co Ty robisz, że się nie boisz aspartamu? Jak sobie z tym radzisz? Jakieś porady? Please...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ale ten domowej roboty też świetnie smakujeLogadin pisze:Ja tylko do kwestii czemu przepłacać, tzn. czemu zapewne ja przepłacam -> "bo fajnie smakuje?" dokładnie tak. Szczerze to jak fajnie smakuje to mnie nie interesuje co zawiera skład, ignorancja spora ale cóż izo tak często nie pojam by się przejmować czym mnie faszerują, byle fajnie smakowało i dalej po np. 80km chciało się to pić.
Każdy robi jak uważa
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
A piłeś kiedykolwiek spiruline rozrobiona z woda?Arek Bielsko pisze:Ale ten domowej roboty też świetnie smakujeLogadin pisze:Ja tylko do kwestii czemu przepłacać, tzn. czemu zapewne ja przepłacam -> "bo fajnie smakuje?" dokładnie tak. Szczerze to jak fajnie smakuje to mnie nie interesuje co zawiera skład, ignorancja spora ale cóż izo tak często nie pojam by się przejmować czym mnie faszerują, byle fajnie smakowało i dalej po np. 80km chciało się to pić.
Każdy robi jak uważa
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Nie, nie piłem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
To nie bylo do ciebie tylko do innego delikwenta.Logadin pisze:Nie, nie piłem.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'