Wydaje mi się, że nie miałeś prawa na forum publiczym o tym pisać.... on był 15lat nałogowym narkomanem.....
Polski Ironman
- Friend
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
PAwel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Tak, ten triatlon to prawdziwe wyzwanie - prawdziwy sport dla ludzi, ktorzy "nie gniotsa nie łamiotsa" Ja bym chyba sie bał na coś takiego porwać. Mi wystarczy strach przed ponetną myślą startu w Ironmanie.
Friend, Jurek nie wstydzi się swojej historii, i wszyscy ją znają.
A jego przygoda polegała na tym, że jechał na scentrowanym kole, które blokowało się w hamulcach, a i tak ukończył etap rowerowy drugiego dnia (o ile dobrze zrozumiałem).
Daniel Schallmo, który był drugi w zawodach, Ironmana robił ponad 10 godzin. Nie jest to czołówka światowa, ale ja o takim wyniku mogę tylko pomarzyć.
Friend, Jurek nie wstydzi się swojej historii, i wszyscy ją znają.
A jego przygoda polegała na tym, że jechał na scentrowanym kole, które blokowało się w hamulcach, a i tak ukończył etap rowerowy drugiego dnia (o ile dobrze zrozumiałem).
Daniel Schallmo, który był drugi w zawodach, Ironmana robił ponad 10 godzin. Nie jest to czołówka światowa, ale ja o takim wyniku mogę tylko pomarzyć.
ENTRE.PL Team
-
ermo
- Wyga

- Posty: 124
- Rejestracja: 19 paź 2001, 17:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Według mnie to historia p. Górskiego spokojnie może służyć jako kanwa dobrego scenariusza filmowego. Już sama myśl o tym, iż po perypetiach nałogowych można wspiąć się na takie wyżyny sportowe jest dla mnie, szczerze mówiąc, czymś trudnym do pojęcia. Ile to wymagało samozaparcia, uwierzenia we własne siły, zdecydowania. Tylko chylić czoła przed tak wielkim człowiekiem.
Pozdrawiam - Ermo.
Pozdrawiam - Ermo.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Ja kiedys zaraz po odebraniu dyplomu wybralem sie do siedziby MONAR-u na Hozej . Bedac pod wrazeniem wyczynu Jurka sadzilem , ze bedzie mial wielu nasladowcow . Monarzysci przyjeli mnie jednak jak jakiegos dziwaka . Proponowalem im cos w rodzaju planow treningowych dla chetnych . Nie chcialem podpierac sie powinowactwem z Markiem Kotanskim .
No i skonczylo sie na tym , ze po prostu mnie zimno splawili . Jak widac historia Jurka nie zrobila specjalnego wrazenia na ludziach , ktorzy powinni byc szczegolnie zainteresowani walka z nalogiem .
No i skonczylo sie na tym , ze po prostu mnie zimno splawili . Jak widac historia Jurka nie zrobila specjalnego wrazenia na ludziach , ktorzy powinni byc szczegolnie zainteresowani walka z nalogiem .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Friend
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Cóż, nie wiedziałem o tym.Friend, Jurek nie wstydzi się swojej historii, i wszyscy ją znają.
Pozostaje mi tylko jedno - przeprosić Artiego.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
- Arti
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Spoko, nic się nie stało...... Gościu jest wielki i powinni o nim przypominać.... to przykład,że wszystko jest możliwe...
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
ArthurP
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29
No proszę, jak to z pierwszego miejsca można zlecieć na 3-cie od końca.
A poza tym, czy ktoś jechałby 500km z blokującym hamulcem? Przecież jeśli było zcentrowane koło wystarczyło zwolnić ten hamulec, jest jeszcze drugi.
A co do prochów:
1.amfetamina pomaga w ekstremalnych wysiłkach.
2.poważne prochy żeby wydalić z organizmu potrzeba wiele lat, a zmiany w korze mózgowej są nieodwracalne
ale rozumiem że ćpano trawkę, a tę, producenci dodają już dziś do większości produkowanych papierosów, co tym bardziej jest obciążające dla tych ostatnich, natomiast z byłego palacza, który rzucił palenie i zajął się sportem nie czyni legendy, może raczej małego bohatera.
Nie kwestionuję wyników tej osoby, ale nie lubię tanich bajek.
A teraz udaje się do schronu zanim mnie zmasakrujecie.
A poza tym, czy ktoś jechałby 500km z blokującym hamulcem? Przecież jeśli było zcentrowane koło wystarczyło zwolnić ten hamulec, jest jeszcze drugi.
A co do prochów:
1.amfetamina pomaga w ekstremalnych wysiłkach.
2.poważne prochy żeby wydalić z organizmu potrzeba wiele lat, a zmiany w korze mózgowej są nieodwracalne
ale rozumiem że ćpano trawkę, a tę, producenci dodają już dziś do większości produkowanych papierosów, co tym bardziej jest obciążające dla tych ostatnich, natomiast z byłego palacza, który rzucił palenie i zajął się sportem nie czyni legendy, może raczej małego bohatera.
Nie kwestionuję wyników tej osoby, ale nie lubię tanich bajek.
A teraz udaje się do schronu zanim mnie zmasakrujecie.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Wtedy w kraju panowal kompot .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
wirek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 447
- Rejestracja: 21 paź 2002, 11:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Coby nie było, czy Górski był pierwszy czy 23 to jednak sukces, że były narkoman z wieloletnim stażem zrobił to, czego nie zrobiłoby wielu niebiorących. A nawiązując do spraw technicznych: jak koło jest zcentrowane, to ociera się o szczęki hamulca nawet zwolnionego; po zdjęciu szczęk będzie się ocierało o widelec. Tak czy owak - dyskomfort. Co do chemicznego wspomagania - nie mam na szczęście doświadczenia. ale na pewno istnieje pewna granica powyżej której nawet trawka przestaje działać jako stymulator. Na koniec - ArturP skąd wytrzasnąłeś informację o trawce dodawanej do większości papierosów:szok: ?
wirek
-
kledzik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Tez wydaje mi sie to nieprawdopodobne w czasach gdy koncerny tytoniowe wyplacaja wielomilionowe odszkodowania w wyniku bezsensownych (moim zdaniem) oskarzen bylych palaczy. Przeciez gdyby to bylo prawda natychmiast wykorzystaliby to prawnicy: "Z mojego klienta zrobiono narkomana...!"Quote: from wirek on 8:46 am on Jan. 30, 2003
Na koniec - ArturP skąd wytrzasnąłeś informację o trawce dodawanej do większości papierosów:szok: ?
kledzik
- Arti
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
No właśnie..Ogólnie ArturP trochę przesadza i umniejsza ten wyczyn....w końcu to ULTRAMAN... przy tym taki IRONMAN się chowa !!1
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
PAwel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
to ciekawe, że po tym jak Jurek spadł z pozycji zwycięzcy w Ironmanie na 3 od końca w Ultramanie, pojawiły się mieszane uczucia czy był to wyczyn. A przecież 99.9999834% populacji ludzkiej nie byłoby w stanie ukończyć tych zawodów. Zresztą daję głowę, że Jurek nie jechał tam po to, żeby po powrocie słyszeć pieśni pochwalne pod swoim adresem.
BTW, Arti, Ironman to jednak bardziej prestizowe zawody. Zwycięzca Ultramana nie zmieściłby się w pierwszej setce żadnego Ironmana.
BTW, Arti, Ironman to jednak bardziej prestizowe zawody. Zwycięzca Ultramana nie zmieściłby się w pierwszej setce żadnego Ironmana.
ENTRE.PL Team

