Nie tobie to oceniać

Ogólnie to jeśli biegasz 5x w tygodniu i starujesz w zawodach, to nie masz "chorego" Achillesa... Bo albo choroba, albo bieganie... Byli tu już tacy co "przewlekłe" problemy (według nich) z Achillesem "wyleczyli" tygodniowym chłodzeniem żelem z zamrażalnika

Tendinopatie są upierdliwościami trwającymi... hohohoho
A ten protokół to nie jest powszechnie stosowany, ale powszechnie powtarzany na forach internetowych... Już tu jednemu policzyłem ile dziesiątek ton przerzuca chorym Achillesem. A powinien go leczyć! Ale jeszcze raz powiadam. Skoro pomaga to co robisz i w tydzień "wyleczyłeś" Achillesa, to mi to w niczym nie przeszkadza. Gratuluję. Chociaż ja twierdzę, że w tydzień to katar się leczy, a nie chorego Achillesa...