Kto się ukrywa?

[mesz]

A jeśli o mnie chodzi, to nigdy nie miałem przy sobie hasła i pozostawało mi jedynie przeglądanie ( z przyjemnością ) Forum.

Jestem ciekaw kto z forumowiczów biega Top Crossy w Toruniu?

mesz

[Ziut]

Oluch:

Jak się biega po wale?

Parę lat temu często tam biegałem z kolegą od ul. Portowej w Waszym kierunku. Było to zawsze w porze ciemności, to i przeszkadzających jakby mniej. Stąd potem pomysł trasy w Białołęckim Biegu Ulicznym, jak wiesz. W weekendy namawiam Was na bieganie w Choszczówce, bo sceneria jakby nieco lepsza.

[kingeri]

marcinmar,

   tez jestem z koszalina, choc na studia wywialo mnie do warszawy. i choc rzadko juz jezdze do domu, to (zwlaszcza na wiosne/lato) gdy jestem, ucinam sobie bieg z koszalina do mielna z finiszem na plazy i pewnie nastepnym razem bede jakos w okolicach kwietnia...

marek

   

[PAwel]

Mesz, biegalem tam kiedys:

http://www.bieganie.pl/melanz/kolumny/z ... 91001.html

[Michal]

Chyba i ja się ukrywam, choć to tylko kolano od października nie daje mi pobiegać, więc żeby się nie dręczyć unikam tematu biegania = wizyt na forum.
A po wale Białołęckim biegam od ponad dwóch lat i  polecam.  Tylko raz spotkałem samochód na trasie - kto ma takie wyniki w dużym mieście?

[ermo]

Annuszka, cieszę się, że znów jesteśmy w kontakcie. Stworzenie grupy Śląsko-Zagłębiowskiej uważam za udany pomysł. Myślę, że wyjazd do Ochojca lub do Zagłębia na spotkanie z innymi forumowiczami co jakiś czas byłby ciekawym urozmaiceniem. Tyle tylko, że w moim przypadku wyjazdy te do połowy marca nie mogą dojść do skutku. Powód - obrona pracy mag. i dużo pracy zawodowej. Na razie to tylko biegam na Radoszowy (wiesz gdzie ) a na jakieś dłuższe eskapady to zapuszczam się na Starganiec, przez las na Ligotę, parę kółek po Ligocie i moim osiedlu.
P.S. Jeśli miałabyś ochotę pobiegać razem, powiedzmy w niedzielę, daj znać. Będzie mi bardzo miło się z Tobą spotkać
Pozdrawiam - Ermo.

[oluch]

Ziut,
My po wale biegamy jednak jak jest widno, szczególnie po przygodzie z psami..., ale i tak bardzo lubimy tam sobie polatać w jakiś słoneczny, sobotni poranek... To prawie tak samo fajne jak bieganie w Białołęckim Biegu Ulicznym A co do weekendów, to jak jest Tatuch z "furą" to jedziemy do Lasku Bielańskiego

[Anek]

No dobra ujawniam się, ja też tu jestem i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[PAwel]

Witamy Aneka (Anekę ) czy wybierasz sie no BnO do Falenicy w niedziele?

[Anek]

Anka:)
Wybieram się, jak wiesz bardzo mi się ostatnio spodobało:)

[Dwarf]

A kto się już długo nie odzywa?

Co sie dzieje z Daagą, Emte, Mariuszem i wieloma innymi?
Jeśli tu zaglądacie to odezwijcie się wreszcie - jestescie historią tego forum.

[ZetGie]

Witam wszystkich biegających.
Przeglądam forum już od pół roku i wciąż wiele się uczę. W tym roku planuję wystartować w moim pierwszym w życiu maratonie.
Wszystko (tak poważniej) zaczęło się rok temu gdy zobaczyłem zmagających się z pogodą uczestników CRACOVIAMARATON przebiegających koło Wawelu. Następnie moje 250 km, oczywiście w ratach, drobniejsze kontuzje i w końcu ścięgno achillesa.
Po 4 miesiącach przerwy w sobotę pierwszy trening nad Wisłą - rewelacja. Brakowało mi tego.
Pozdrawiam.
Grzegorz

[Regis]

No to ja też wyjdę z ukrycia i przestanę szpiegować po forum jako gość.
Witam wszystkich - mam na imię Marek i jestem z Warszawy.

[Bartek Sz]

Następny w klubie - cześć Regis

[PAwel]

Regis, czy nie mieszkasz przypadkiem na Polnej Róży?