rolin' - breaking 3 - komentarze

[rolin']

Najlepiej Wrocław na jesieni. Chyba, że będzie pogoda jak wczoraj to mocno polecę Poznań. Też jestem spalony

[keiw]

Ja się posmarowałem kremem z filtrem 30 i mam spokój.
Szukałem na starcie nr 333, ale jakoś cię nie wypatrzyłem

Wysłane z mojego SM-G950F .

[rolin']

Chyba w 5 rzędzie stałem. Też próbowałem kogoś dojrzeć, ale bezskutecznie

[infernal]

Szacunek za wynik i tak się należy. Gdyby nie warunki pogodowe pewnie nie byłoby większego problemu! Gratulacje, tak czy owak

[Dariush]

Mądra decyzja o odpuszczeni biegu jak już było wiadomo, że to nie ten dzień. Na jesieni będzie lepiej.

[keiw]

Rozpiska się nie rozmyła?
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5B6CAE37

Przypadkiem trafiłem, może nie widziałeś jeszcze.

[rolin']

Nie widziałem tego zdjęcia, a przeglądałem Hernika Dzięki wielkie, bo ładne. Jak coś to na stronę maratonu Dębno wrzuciłem kilka linków do różnych galerii.

Rozpiska się nie zmyła, bo pisana niezmywalnym długopisem do płyt CD. Trzeba było kilkukrotnie szorować pastą BHP

[Siedlak1975]

Jeszcze raz gratuluję walki. Fajna relacja z zawodów. O ile dobrze kojarzę to twoje Hrmax chyba jest 185 a leciałeś powyżej 160. Dla mnie to kosmos jesli chodzi o maraton
Pozdrawiam

[rolin']

Zasadniczo to w tempie maratonu leciałem powyżej 165 bpm. Tętno wyższe niż na Marzannie, lecąc blisko 15 sekund na kilometr mniej. Myślę, że optymalnie byłoby trzymać poniżej 165, ale jeszcze mam za mało danych, żeby zawody biegać na tętno.

[wigi]

Dziś dla mnie liczyła się tylko dwójka z przodu i wiem, że żaden inny wynik, mimo że byłby życiówką nie byłby dla mnie satysfakcjonujący.

Szkoda, że całkowicie odpuściłeś, bo z relacji wynika, że mogłeś zrobić choćby minimalną życiówkę. Taka "marna" życiówka byłaby znacznie lepsza od tego co zrobiłeś, to byłoby małe zwycięstwo. A tak, to głowa zapamięta ten bieg jako poddanie się.
Trzymam kciuki za połamanie trójki jesienią lub choćby życiówkę.

[rolin']

Czy ja wiem. Jakbym odpadł na 35 km to bym pewnie powalczył o jakiś ochłap, ale katowanie się 15 km w tym słońcu żeby zrobić jakieś 3:10 wydawało mi się bez sensu Mam nadzieję, że zdążę do jesieni głowę zresetować

[Dariush]

W sumie było 27km TM i ponad 15km BS. Nie myślałeś żeby odpocząć, zregenerować się i spróbować jeszcze raz za dwa, trzy tygodnie?

[rolin']

Ale po co? Nie zamierzam przestawać trenować i wynik mogę zrobić na jesień. Nie mam presji czasu, a cel w postaci trójki w maratonie pozwoli utrzymać motywację przez okres letni.

[SławekK]

Najlepiej Wrocław na jesieni.

Jak byś planował Wrocław to mam pakiet do odsprzedania, a nawet dwa - plany się zmieniły i pewnie pobiegnę Warszawę.

Okres o którym piszesz to właśnie najlepszy moment na mocny akcent. Spokojnie go zregenerujesz.

TWL od Rolliego - TWL 11 km 4:35 / 4:05 zrobiłem nawet trochę szybciej, trening trudny ale tragedii nie było.

[keiw]

.... Jak coś to na stronę maratonu Dębno wrzuciłem kilka linków do różnych galerii.

...

Możesz te linki wrzucić tu lub do wątku https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=57324