Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
A mnie to zupełnie nie interesuje. W drodze do maratonu, może by to miało jakiś sens badać, albo z myślą o podkręcaniu życiówki na 10km, ale teraz z tymi celami, to moim zdaniem na tyle specyficzny przypadek, że każdy wynik byłoby trudno zinterpretować.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Mnie to też interesuje, ale coraz mniej, bo niestety im dalej od Barcelony tym mniejszy już związek ma to co robił z jego obecną formą. Ale przyznaję, że to byłoby ciekawe ile Maciek pobiegłby z takiego "nieszybkościowego" treningu piątkę lub dyszkę.SemiM pisze:Nadal bardzo mnie interesuje jak Maciek by wypadł na krótszym dystansie. Jakoś ten temat zupełnie upadł
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No trudno powiedzieć, trenuje do tego biegu w Szczawnicy - 90 km w górach 21 kwietnia.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Może trenuje bardziej statycznie. Tzn jakieś ławeczki itd
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dzisiaj Maciek biegał Parkrun, wynik 18:30 (wygrał, napisał mi, że biegł BNP, ostatni km w 3:35), co jest oczywiscie teoretycznym poziomem niższym niz 2:55 czy 2:56 ale jak podejrzewam, Maciek jako ultras jest bardziej "wypłaszczony" niz klasyczny maratończyk.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
- Życiówka na 10k: 35:59 U15
- Życiówka w maratonie: 3:18:36
Wiele szybciej już kolejnego maratonu nie wyciągnie jak nie poprawi prędkości na progu przemian beztlenowych. Jak ktoś biega przeciętnie 5, 10 km to nie wiem po co się pcha na maraton albo ultra... rozumiem że może to mu sprawiać większą przyjemność ale bądźmy szczerzy 2:45 w maratonie samymi wybieganiami nie wyciągnie, nie wiem jak to się przekłada na ultra, może być lepiej ale tam też świata nie zwojuje.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Co to za makabryczny farmazon o progu przemian beztlenowych? Już mi się nie chce tłumaczyć tej bzdury o progu, ale dlaczego nie można po prostu powiedzieć: "poprawić czasu na 5 lub 10 km" ? Poza tym Maciek nie biegał samych wybiegań.Bartek_91 pisze:Wiele szybciej już kolejnego maratonu nie wyciągnie jak nie poprawi prędkości na progu przemian beztlenowych. Jak ktoś biega przeciętnie 5, 10 km to nie wiem po co się pcha na maraton albo ultra... rozumiem że może to mu sprawiać większą przyjemność ale bądźmy szczerzy 2:45 w maratonie samymi wybieganiami nie wyciągnie, nie wiem jak to się przekłada na ultra, może być lepiej ale tam też świata nie zwojuje.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jeszcze a propos takich "farmazonów". Kilka lat temu jeden zawodnik zrobił nagle duży postęp (na dychę). Rozmawiam z nim, gratuluję, mówi mi, że, właśnie pisze pracę o treningu i wykorzystaniu progu mleczanowego. Mówię mu: "fajnie, przyślij mi to, coś z tego zrobię, jakiś artykuł" - a myślę, że to będzie ciekawe pokazać teoretyczny punkt widzenia zawodnika który zrobił fajny progres.
Przysyła mi .... jak gdybym czytał jakieś wycinki z podręcznika do fizjologii, totalna abstrakcja, tzn teoria bez praktyki, wszędzie właśnie "progi przemian" itd.
No to mu mówię: "ale pokaż mi jak Ty to wykorzystujesz w treningu". No i on mi przysyła jakiś tekst gdzie to o czym pisał w tej teoretycznej części nie ma żadnego odniesienia. Stara dobra polska szkoła, bez żadnych mleczanów, WB1, WB2, WB3 wyznaczane tak raczej na czuja a w każdym razie nie monitorowane.
Dlatego kiedy słyszę taki tekst to zawsze prosze:
- mów człowieku językiem jaki każdy rozumie
- mów o rzeczach które faktycznie kontrolujesz a nie o jakichś teoretycznych bajaniach o których się gdzieś naczytałeś
Przysyła mi .... jak gdybym czytał jakieś wycinki z podręcznika do fizjologii, totalna abstrakcja, tzn teoria bez praktyki, wszędzie właśnie "progi przemian" itd.
No to mu mówię: "ale pokaż mi jak Ty to wykorzystujesz w treningu". No i on mi przysyła jakiś tekst gdzie to o czym pisał w tej teoretycznej części nie ma żadnego odniesienia. Stara dobra polska szkoła, bez żadnych mleczanów, WB1, WB2, WB3 wyznaczane tak raczej na czuja a w każdym razie nie monitorowane.
Dlatego kiedy słyszę taki tekst to zawsze prosze:
- mów człowieku językiem jaki każdy rozumie
- mów o rzeczach które faktycznie kontrolujesz a nie o jakichś teoretycznych bajaniach o których się gdzieś naczytałeś
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Bartek nie traktuj tego jakoś osobiście, to jest moja generalna uwaga do dużej części środowiska.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13600
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Bo ty nie chcesz zrozumieć ze to jest konkretny punkt intensywności i to nazewnictwo jest na całym świecie zaakceptowane, tylko nie przez ciebie.Adam Klein pisze:Co to za makabryczny farmazon o progu przemian beztlenowych? Już mi się nie chce tłumaczyć tej bzdury o progu, ale dlaczego nie można po prostu powiedzieć: "poprawić czasu na 5 lub 10 km" ? Poza tym Maciek nie biegał samych wybiegań.Bartek_91 pisze:Wiele szybciej już kolejnego maratonu nie wyciągnie jak nie poprawi prędkości na progu przemian beztlenowych. Jak ktoś biega przeciętnie 5, 10 km to nie wiem po co się pcha na maraton albo ultra... rozumiem że może to mu sprawiać większą przyjemność ale bądźmy szczerzy 2:45 w maratonie samymi wybieganiami nie wyciągnie, nie wiem jak to się przekłada na ultra, może być lepiej ale tam też świata nie zwojuje.
Ta wojnę prowadzisz już od 15 lat i chyba nie wierzysz ze to zmienisz.
I proszę nie tłumacz, bo nie masz racji. Te dyskusje juz były 56 razy.