Idealna waga biegacza

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from Kazig on 5:58 pm on Mar. 24, 2003
{Kiniak} Jem właśnie pierś z kurczaka...mniam, mniam..czy mogłabys rozwinąć co masz na mysli pisząc 3 kg do przodu?
3kg do przodu- czyli dostaję dodatkowy bagaż do dźwigania. Jestem w szoku, nigdy mi tak się nie robiło :o
Krzychu, mięśnie to ja mam głównie na plecach ;)
A na poważnie, chyba kobiety w pewnym wieku powinny przejść na bretarianizm (pochłanianie energii z kosmosu), bo inaczej to cienizna.
Chociaż podziwiam wieszaki. Tyle kilometrów wzrostu i tak mało kilogramów... :echech:
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
PKO
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Caryca,
kiedyś jeszcze jeździłam konno, może tłuszcz się wytrząsał?
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

{krzysiekk} Kiniak właśnie wymieniła nazwę tych ludzi, którzy nic nie jedzą, mówiłem coś o tym na spotkaniu pod Grandem. Bertarianie.
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Na tvn był kiedył program (rozmowy w szoku) z udziałem bretarian. Myślałam, że z krzesła spadnę.
Ludzie pobierają podobno energie z powietrza (dobrze, że jest zanieczyszczone to trochę "pokarmu" wciągną), z kosmosu, z wiary etc.
Niektórzy podobno nwet nic nie piją, w co akurat chyba już nie uwierzę.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Zerknijcie "niejadki" na ta strone: http://www.niejedzenie.pl/wejscie.html

kledzik
Awatar użytkownika
caryca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 948
Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: dania/warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

akurat prawie wogole nie zagladam na imprezy- fajny ten maraton....taka 'rodzinna' atmosfera
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from kledzik on 10:38 pm on Mar. 24, 2003
Zerknijcie "niejadki" na ta strone: http://www.niejedzenie.pl/wejscie.html
Mamo! To ja jestem tępym nieświadomym narzędziem w rękach szatana :sss:
Ale największe są oszczędności związane z zakupami nie tylko zwykłego papu, ale i witaminek, odżywek. Rozumiem, że przyjmowanie lekarstw likwiduję tabliczkę Niejedzący?
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Ja mam podobne wymiary jak Wirek i PiotrP, a więc przy wzroście 172cm mam masę ok 65kg. Nigdy się nie interesowałem swą masą ale będę chyba musiał zacząć, bo będę walczył w tym roku o życiówki na wszystkich dystansach.
Ciekawy jestem jakie gabaryty miał nasz Wojtek w czasie gdy ustanawiał swoją życiówkę 2h 18` bodajże w Berlinie. Wojtek wyjaw nam choć tą niewiadomą z tego maratonu !
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

178-180
66-68
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Czy to była Twoja zwyczajna masa, czy jednak wynikająca z pewnej diety?
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nigdy nie przejmowalem sie co jem i ile . W sezonie startowym waga zawsze musiala isc w dol . Dlatego nawet cieszylem sie z pewnej nadwagi w sezonie przygotowawczym . Po prostu nogi musialy mocniej pracowac a potem bylo tylko z gorki .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Kiniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 917
Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from miroszach on 2:31 am on Mar. 26, 2003
Czy to była Twoja zwyczajna masa, czy jednak wynikająca z pewnej diety?
Mogę Cię odchudzić :trup:
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

W najnowszym numerze pisma dla biegaczy "Spiridon" jako idealny BMI dla maratonczykow podaje sie 20 dla mezczyzn i 18 dla kobiet.

kledzik
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Przeprowadziłem ankietę badawczą na 10 osobnikach biegających na dobrym i bardzo dobrym poziomie na dystansach do 15km. Wyszedł zakres 19.5-19.9 WMC,czyli bardzo zbliżony tego co podaje Kledzik.
Często w opiniach tych zawodników pojawiał się głos,że zbyt mała waga ciała jest niedobra,bo brakuje siły.
Oprócz jednego ankietowanego ( dieta wegetariańska) wszyscy zawodnicy jedzą to co chcą i kiedy chcą. Oczywiście nie objadają się ile wlezie. Najważniejszym posiłkiem wskazywanym przez nich jest o dziwo kolacja,która powinna być syta,aczkolwiek należy pamiętać aby nie była spożyta zbyt pózno. Spytałem dlaczego kolacja. Podobno dlatego,że przed snem należy obowiązkowo się odżywić.Podczas snu organizm odpoczywa i uzupełnia braki.Ten właśnie posiłek ma nam dać siłę na trening następnego dnia.
Ja sam na własnym przykładzie stwierdziłem,że mając WMC poniżej 19 zaczęły się bardzo dziwne problemy ze stawami,kolanami,achillesem,nogi zrobiły się wątle i patyczkowate i słabe.
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja nie moge, jak czytam o takich debilach, to normalnie nie moge zdzierżyć, niech podzielą się tymi metodami np z biednymi dziećmi w Etiopi czy innej dziurze. To musi być jakaś ściema, choćby było się niewiadomo jak uduchowionym, to trwałe nie-jedzenie po prostu by nas zabiło..... Ale co poradzić, są ludzie i parapety, ja tam przez cały dzień wpierniczam co się da, i nie przejmuje się wagą, a każdy dzień jest dla mnie mrooczny i pogański. A wage to chce nawet zwiększyć o 10 kg, a wcale nie jestem sucharem. Waże 71 kg przy 180 wzrostu.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ