Komentarz do artykułu Hoka SpeedGoat 2 - recenzja

[bieganie.pl]

Skomentuj artykuł Hoka SpeedGoat 2 - recenzja

[rolin']

Właśnie się nad nimi zastanawiam i będę niedługo mierzył. Choć czytałem, że nie są wytrzymałe. Hmm. A jak z szerokością cholewki?

[keiw]

Nie mam gdzie przymierzyć a zastanawiam się jak wypada rozmiarówka w Hoka.
Adidas Energy Boost 3 i Glide 8 mam w rozmiarze 45 i 1/3, NB Zante3 mam EU 45.5 - czy Hoka w rozmiarze 45 1/3 będą w tej samej rozmiarówce?

Przód tego SpeedGoat nie wygląda by miał jakąś dobrą ochronę dla palców przed uderzeniem w przeszkody (kamień, konar) Tego autor recenzji raczej nie miał jak sprawdzić, trzeba by było z kopa w coś przywalić i zobaczyć jak jest z ochroną palców

[rolin']

W innych testach ochrona palców jest opisana jako słaba

[keiw]

Tak "na oko" podejrzewałem to po drugim foto.
W terenie górzystym może mieć to znaczenie - niestety mam tu kiepskie doświadczenie, a szukam czegoś na DFBG Ultra68.

[rolin']

Ja się rozglądam za obuwiem na Mardułę i zachęcił mnie fakt, że w BUGT w tym biegali dobrze. Kołki nie za duże także zachęcają, bo mógłbym w nich także łazić i robić granie w Tatrach. Nic to, cza mierzyć

[keiw]

Daj znać jak wypadną przymiarki i porównanie rozmiarówki do butów, które posiadasz.
Ja jeszcze myślę nad terenowymi Altrami

[mg79]

Używam ten model od pół roku (900km) i w porównaniu do Salomona (44 2/3) i Nike (44,5) Hoki musiałem brać w rozmiarze 45 1/3.
Otok wokół palców jest faktycznie dosyć miękki w porównaniu z Salomonami.
Co do zużycia, to w tej chwili są przetarcia zewnętrznej siateczki w tych miejscach gdzie otok ma rowki umożliwiające zginanie materiału - nic więcej nie zauważyłem, ale też nie używam ich w bardzo trudnym terenie.
Komfort jest niezaprzeczalny, ale stabilność w błocie i na trudniejszych zbiegach jest moim zdaniem średnia.
Mam również 2 pary Hoka Challenger ATR 3 i w tych butach czuję się dużo lepiej w błocie i na zbiegach (chociaż tutaj moim zdaniem Salomon jest lepszy). Jest to but nie tak miękki, bardziej "responsywny" i moim zdaniem wszechstronny - przebiegłem w nim Łemkowynę 48 w ubiegłym roku, a w tym roku półmaraton uliczny (1h25).

[kuczi]

Nike, Adidas, Merrell, mam 44. Hoka Clifton4 mam 44,5. Mierzyłem tez Speedgoat2 i lepiej się czułem w 44,5

[szczeposlaw]

Odnośnie rozmiarów: mam buty Hoka Speedgoat 2, a także Clifton 3 w dokładnie takim rozmiarze, jak buty Adidas, Asics, Saucony, New Balance. Wszystkie rozmiar 44 2/3 lub 44,5 i są dokładnie takie same jeżeli chodzi o długość. Jeżeli chodzi o szerokość, to te buty są bardzo wąskie, zarówno Speedgoat jak i Clifton. Ja nie mam szerokiej stopy - np. Nike Lunarptempo 2 albo NB 490 są na mnie za szerokie. Oba modele, Speedgoat i Clifton powodują u mnie odciski na wewnętrznej części stopy w miejscu - właśnie dlatego, że są zbyt wąskie. Moje Speedgoat 2 mają przebieg 300km i w obu butach widoczne są przetarcia siateczki, na każdym w 2 miejscach(Clifton po 1200km oprócz wybitej do spodu podeszwy i rys nie mają żadnych śladów zużycia). Konieczna będzie reklamacja - odradzam kupowanie modelu Speedgoat 2 bez gwarancji bo może się to skończyć boleśnie. Uwaga odnośnie Clifton - po ok. 800km amortyzacja jest już naprawdę marna - większość butów trzyma amortyzację zdecydowanie dłużej.

[Pan Rysio]

Co do zużycia, to w tej chwili są przetarcia zewnętrznej siateczki w tych miejscach gdzie otok ma rowki umożliwiające zginanie materiału - nic więcej nie zauważyłem, ale też nie używam ich w bardzo trudnym terenie.

W moim egzemplarzu nic niepokojącego na razie nie widać, ale zgadzam się że coś może być na rzeczy. W konstrukcji Speedgoat 2 na sezon 2018 nastąpiła drobna zmiana - brak rowków.

Co do wybierania rozmiaru w Hoka, to u mnie sprawdził się taki klucz - rozmiar US (używany w Asics, Mizuno, NB, Saucony) + 0.5

[rolin']

Trakcja bardzo dobra zarówno na suchym jak i mokrym kamieniu i ziemi. Nie są to może glebogryzarki na błoto po kostki, ale na umiarkowane warunki bardzo dobre. Amortyzacja pozwala zapomnieć o tym po czym biegniemy i stopy oraz kolana prawie w ogóle nie odczuwają uderzeń o podłoże. Speedgoaty wydają się ciut węższe w podbiciu niż ich brat ATR. Rozmiar raczej trzeba brać +0.5 w stosunku do normalnych butów do biegania po płaskim, bo inaczej na zbiegach może być kasowanko paznokci. Ogólnie bardzo fajne buty

[keiw]

rolin' - kupiłeś czy tylko mierzyłeś?

Edit:

Trakcja bardzo dobra zarówno na suchym jak i mokrym kamieniu i ziemi.

Coś słabo doczytałem. Widać, że kupiłeś

Miałeś możliwość wcześniejszej przymiarki czy zamawiałeś "w ciemno" online?

Edit2:
Ok, wszystko jasne:

Dostałem w Sklepie Biegacza dwa modele butów Hoka na weekend do testów. Hoka Speedgoat 2 i Challenger ATR 4.

https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 60#p938260

[rolin']

Zagoją mi się obtarcia to idę jeszcze raz mierzyć nowe speedgoaty i jak będą leżeć tak jak pamiętam jak leżały nowe to wezmę. Nie mam za dużego doświadczenia w butach trailowych, ale miękkość butów Hoka przypadła mi do gustu, a trakcja na różnych nawierzchniach w co prawda głównie suchych Beskidach była super. Nie polecam też kupowania używanych, bo mogą być już właśnie dostosowane do czyjejś stopy. Co do rozmiaru to trzeba mierzyć, ale na ultra traile raczej +0.5 do rozmiaru treningówek asfaltowych.

[rolin']

Dwie wycieczki biegowe po Tatrach w Hokach za mną. Póki co jestem zadowolony. Dobra trakcja i izolacja od podłoża. Nowy but póki co jest wygodny i nie obciera, ale koniecznie! trzeba przymierzyć przed zakupem. Testowy model Speedgoat 2 mnie obtarł, nowy jest okej. Testowy model Challenger 3 był wygodny, nowy Challenger 4 uwierał. Po kilkugodzinnym skakaniu po tatrzańskich kamieniach stopy czy kolana w ogóle nie bolą. Ja czuję się w nich stabilnie. Oddychalność też jak dla mnie jest wystarczająca.