Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny

[pascal]

A jaki Krysia80 masz "papier" na trenowanie innych ? rozumiem ze chociaż jakiś instruktor jest ? - bez złośliwości pytam

[Adam Klein]

No właśnie, coś Pani Krysia powinna o sobie powiedzieć, bo o mnie jednak wszyscy wszystko wiedzą.
Bo może będzie dużo chętnych tylko muszą wiedzieć z kim mają doczynienia.

[krzychooo]

No właśnie, coś Pani Krysia powinna o sobie powiedzieć, bo o mnie jednak wszyscy wszystko wiedzą.
Bo może będzie dużo chętnych tylko muszą wiedzieć z kim mają doczynienia.

wydaje mi się, że z lektury tych tutaj 122 stron tez już bardzo dużo wiemy o Pani Krysi i nie wiem czy chę wiedziec więcej

[Krysia80]

No właśnie, coś Pani Krysia powinna o sobie powiedzieć, bo o mnie jednak wszyscy wszystko wiedzą.
Bo może będzie dużo chętnych tylko muszą wiedzieć z kim mają doczynienia.

wydaje mi się, że z lektury tych tutaj 122 stron tez już bardzo dużo wiemy o Pani Krysi i nie wiem czy chę wiedziec więcej

Np że co wiesz ejnsztajnie?

No to jak Panie Klein. Robim jaki projekt? 3k 5k 10k. Wybór pozostawiam Kolegom. Ważne aby się można było czegoś nauczyć. I żeby trening nie był ala z tych ciepła klucha.

Pani Krysiu, niech Pani opisze co Pani proponuje bo nie bardzo rozumiem, pytałem się o warunki brzegowe to nie odpowiedziała Pani.
Rozumiem, że Pani by kogoś publicznie trenowała, tak? Jaki poziom w tym momencie powinna reprezentować ta osoba?

To jest tylko propozycja aby zrobić coś odmiennego niż do tej pory.

Wie ktoś może jak sobie tu mogę wstawić tak jak Kolega z postu wyżej ma życiówki wpisane? Słabo z elektroniką sobie radzę.

[marco1980]

Podpis w swoich ustawieniach.

[rolin']

Marco nie cytuj do jasnej cholery całego postu, który jest bezpośrednio nad twoim!

Kryśka: ucp.php?i=profile&mode=signature

[Keri]

@ rolin' - te twoje wyniki to tak średnio się kupy trzymają.
Chyba, że dzieli je spory okres czasowy. Jeśli tak, to może warto się zastanowić nad sensownością ich podawania.
W szczególności 5 km - 19:35, a 10 km - 38:28 wygląda "imponująco".

[yacool]

Spróbuję ruszyć projekt SUB 9.
Mam już ochotnika. Zbieram dane i niedługo wstawimy jakieś warunki brzegowe. Myślę, że projekt ma szansę wyjść naprzeciw tym, którzy preferują biegi krótsze niż maraton.

[ragozd]

@ rolin' - te twoje wyniki to tak średnio się kupy trzymają.
Chyba, że dzieli je spory okres czasowy. Jeśli tak, to może warto się zastanowić nad sensownością ich podawania.
W szczególności 5 km - 19:35, a 10 km - 38:28 wygląda "imponująco".

Gdybym podał atestowany czas na 5km, wyglądałoby u mnie podobnie I wbrew pozorom , ta informacja wiele mówi o biegaczu

[Skoor]

Spróbuję ruszyć projekt SUB 9.
Mam już ochotnika. Zbieram dane i niedługo wstawimy jakieś warunki brzegowe. Myślę, że projekt ma szansę wyjść naprzeciw tym, którzy preferują biegi krótsze niż maraton.

Z chęcią będę śledził

[b@rto]

I ja tak samo. W sumie i te przygotowania Maćka śledziłem z zaciekawieniem - zawsze dobrze nauczyć się czegoś nowego.

[Krysia80]

Spróbuję ruszyć projekt SUB 9.
Mam już ochotnika. Zbieram dane i niedługo wstawimy jakieś warunki brzegowe. Myślę, że projekt ma szansę wyjść naprzeciw tym, którzy preferują biegi krótsze niż maraton.

Kurcze, super, tylko żem sobie teraz tak pomyślała. Że ci co biegają dłuższe dystanse czy oni też coś z tego wyniosą? Trening pod 3k jest jednak zupełnie inny niż pod maraton.

[Keri]

@ rolin' - te twoje wyniki to tak średnio się kupy trzymają.
Chyba, że dzieli je spory okres czasowy. Jeśli tak, to może warto się zastanowić nad sensownością ich podawania.
W szczególności 5 km - 19:35, a 10 km - 38:28 wygląda "imponująco".

Gdybym podał atestowany czas na 5km, wyglądałoby u mnie podobnie I wbrew pozorom , ta informacja wiele mówi o biegaczu

Oczywiście, że każdy będzie miał lekko inną "krzywą zwalniania". Dodatkowo każdy start to wiele zmiennych. W twoim wypadku najbardziej wartościowy wynik to ten dla półmaratonu. Poniższa tabela za kalkulatorem z biegania.pl.

17:10 - 35:54 - 1:19:27 - 2:46:08
17:00 - 35:32 - 1:18:39 - 2:44:27
16:33 - 34:37 - 1:16:36 - 2:40:10
17:06 - 35:45 - 1:19:08 - 2:45:28
I jak widać za wyjątkiem owego startu półmaratońskiego to odchylenia są niewielkie.
U Rolin' wygląda to tak:
19:35 - 40:57 - 1:30:38 - 3:09:31
18:24 - 38:28 - 1:25:08 - 2:58:02
18:24 – 38:29 - 1:25:11 - 2:58:07
20:01 - 41:51- 1:32:37- 3:13:40
Widać z tego, że 10 i półmaraton były bieganie niedawno, a 5km i maraton to najprawdopodobniej stare wyniki. Tak obstawiam.
Bo trudno mi sobie wyobrazić, że po przebiegnięciu 5km na maksa w 19:35 (3:53/km), na kolejnych 5km przyspieszam do 3:48 by mieć na mecie 38:28.

[Keri]

Spróbuję ruszyć projekt SUB 9.
Mam już ochotnika. Zbieram dane i niedługo wstawimy jakieś warunki brzegowe. Myślę, że projekt ma szansę wyjść naprzeciw tym, którzy preferują biegi krótsze niż maraton.

Z chęcią będę śledził

Pomimo, że takie bieganie jest mi bez mała kompletnie obce (z uwagi na prędkości), to spróbuję coś z tego wyciągnąć dla siebie.
Bo jak głosi stara maksyma: trzeba biegać szybko by biegać szybko.

[kkkrzysiek]

Nie wyciągałbym jakichś super wniosków na podstawie nieprzystających życiówek u amatora. Wystarczy, że jakiś dystans na poważnie ostatni raz biegał rok, dwa lata temu i nie ma się co dziwić, że wynik odstaje od tego z 10 km i półmaratonu.