Czapka czy opaska

Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

KrzysiekJ pisze:Ciekawa informacja.
Wydawało mi się, że nawet gęsta bawełna przepuszcza trochę UV.
Mogłeś nie zauważyć, ale to nie żadna ciekawa informacja lecz zasłona dymna dla umieszczenia spamu na forum.

Mnie bardziej od właściwości tego buffa interesuje, jak wygląda życie po wielokrotnym udarze słonecznym rok w rok. Dorota, jak to jest?
Dorota pisze:Mój facet jest łysy jak kolano więc musial sobie kupic cos co chroni od potu ale latem tez przed promieniami UV. Kupilismy sobie buff który ma 100% filtr UVB. Nie powiem ze problem udarów i bolu glowy znikl w upalne sloneczne dni calkowicie - ale mocno się zmniejszyl. Jesli duzo biegasz na sloncu to warto ten element rozwazyc.
pozdrawiam ;-)
PKO
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Faktycznie nie zauważyłem.

Czujnośc mnie opuściła bo mnie latem pewnie za bardzo wygrzało, a że nie miałem buffa UV-odpornego...
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja przy takiej pogodzie przez kilka lat biegałam w opasce, i nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków ;)
Czapka do biegania u mnie tak poniżej -5 przy wietrze, albo i zimniej jak aż tak nie wieje ;)

Przez kilka lat nie zauważyłam żadnego negatywnego wpływu na zdrowie, samopoczucie itd., poza tym, że włosy nie gryzą pod czapką, co bywa zdecydowanie bardziej niekomfortowe :D

Wysłane z Tapatalka
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie miałam jeszcze okazji biegać latem, ale dwa lata temu trochę pochodziłam po górach. Pech, chciał, że co wychodziłam, to z nieba lał się żar. Jak za pierwszym razem mnie przypaliło, tak dostałam nauczkę na przyszłość. Jak nic zaliczyłam udar, bo wszystkie objawy ku temu wskazywały. W tym roku ubierałam zwykłą czapkę z daszkiem, ale jak wiadomo, to raczej kiepski pomysł, więc na półce wylądowała czapeczka z daszkiem, ale buffa. Rzeczywiście jej zadaniem jest chronić przed UV ... ( z metki przy czapce - blokuje 98% promieni ultrafioletowych). Cena takiej przyjemności niestety nie jest zbyt niska. Z jakieś tam promocji zapłaciłam 109zł, cena regularna to ok 124zł. Opaska może chroni przed potem, lecz nie przed udarem. Jedno kiepskie doświadczenie mi wystarczyło i za nic go nie zamierzam powtórzyć. Czapeczka wygląda świetnie, leciutka, przewiewna, można ścisnąć w dłoni, nie odkształca się. Zobaczymy jak się będzie sprawować. Bardzo mi się spodobały produkty tej firmy, więc kupiłam ich więcej. Chustę wielofunkcyjną, uniwersalną też mam, lecz jakoś nie wyobrażam sobie jej jako letniej opaski. Stanowczo byłoby mi w niej za gorąco. Używam jej teraz, jak na dworze są 3-4 stopnie ciepła.
Awatar użytkownika
ewi
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 26 lis 2017, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jak dla mnie to sprawdza się opaska, ponieważ mam długie włosy i jest mi wygodniej.
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też mam dłuższe włosy, które do biegania związuję w kitkę, ponieważ strasznie mi przeszkadzają. Letnie czapeczki ( a i niektóre zimowe) mają z tyłu otwór, przez który taki włos może sobie spokojnie powiewać.
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tronix pisze:W czapce się ugotujesz. Jak już to jakaś opaska. Ja osobiście polecam headbandy z https://bionic-sklep.pl/
Miałeś kiedyś w ręce oryginalną letnią czapkę z daszkiem buffa, albo ogólnie którąś z ich czapek? (posiadam 3 czapki, chustę wielofunkcyjną i opaskę przy czym zimowe cały czas są przeze mnie używane). Trzeba czapkę dobrać odpowiednio do temperatury. W opisie każdej z nich jest konkretny przedział temperaturowy na jaki dana czapka jest przeznaczona.
Awatar użytkownika
Tomaszrunning
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1122
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
Życiówka na 10k: 42:48
Życiówka w maratonie: 3:36:08

Nieprzeczytany post

charm pisze:Przy bardzo silnym słońcu daszek, bo nie znoszę okularów słonecznych, ale generalnie buff złożony jako opaska :bum:
Idem w moim przypadku
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4988
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W zeszlym roku przesiadlem sie na czapke Sailfish Running Cap.
Biegalem w niej w najwiekszych upalach (do +36) i jestem w 100% zadowolony.
Po stracie pierwszej od razu zamowilem druga :hej:
Polecam z calego serca :taktak:

Obrazek
Awatar użytkownika
samerden
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 13 lut 2018, 14:10
Życiówka na 10k: 41:05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Okolice Kalisza

Nieprzeczytany post

Jak dla mnie czapka jest lepsza bo wtedy mniej ciepła "ucieka".
Jakie są zalety wazektomii? Sprawdź!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ