Zapas glikogenu - magiczne 20-30-40 minut
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 03 gru 2012, 18:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak to w końcu jest ?
Jedne źródła podają, że glikogen w mięśniach zużywany jest po 20 minutach, inne że po 30, a jeszcze inne podają 'magiczne 40 minut'.
Myślę, że drugim ważnym elementem jest organizm danej osoby. U jednej będzie to mniej, niż u drugiej.
Są gdzieś jakieś konkretne informacje, bo się pogubiłem już zupełnie.
Jedne źródła podają, że glikogen w mięśniach zużywany jest po 20 minutach, inne że po 30, a jeszcze inne podają 'magiczne 40 minut'.
Myślę, że drugim ważnym elementem jest organizm danej osoby. U jednej będzie to mniej, niż u drugiej.
Są gdzieś jakieś konkretne informacje, bo się pogubiłem już zupełnie.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Jesteście w stanie spalić 1500-2000kcal w ciągu godziny? I to samych węglowodanów? No chyba nie, ja spalam około 900kcal/h przy intensywności biegu na piątkę, z tego nie wszystko to węglowodany.
Łatwo zobaczyć, że lekki i wytrenowany zawodnik spokojnie obleci maraton w okolicach 2h, korzystając wyłącznie z własnych zapasów glikogenu.
Przy mniej intensywnym biegu spokojnie można biegać 3-4h zanim zapasy się znacznie zmniejszą i zaczną utrudniać bieg.
Łatwo zobaczyć, że lekki i wytrenowany zawodnik spokojnie obleci maraton w okolicach 2h, korzystając wyłącznie z własnych zapasów glikogenu.
Przy mniej intensywnym biegu spokojnie można biegać 3-4h zanim zapasy się znacznie zmniejszą i zaczną utrudniać bieg.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 03 gru 2012, 18:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bo mi zależy na spalaniu tkanki tłuszczowej. I kiedyś właśnie czytałem, że po zużyciu glikogenu następuje spalanie FATuIXOF pisze:a mozna wiedziec do czego Ci to info ??
@ Klosiu
Ja mniej więcej 10km w ~1h robię, więc 1km mi wypada 5,5-6 minut. Co do dłuższego biegu, to jestem w stanie i 1,5h biegać, ale potem są zakwasy. Czasem ta godzinka to już za mało dla mnie. Chyba, że zaczyna mnie kręgosłup boleć - wtedy to co innego.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 685
- Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Nie mozna określić tego czasu ogólnie, tylko do okreslonego przypadku.kisiel1992 pisze:Jak to w końcu jest ?
Jedne źródła podają, że glikogen w mięśniach zużywany jest po 20 minutach, inne że po 30, a jeszcze inne podają 'magiczne 40 minut'.
Myślę, że drugim ważnym elementem jest organizm danej osoby. U jednej będzie to mniej, niż u drugiej.
Są gdzieś jakieś konkretne informacje, bo się pogubiłem już zupełnie.
Teoretycznie 70 gr cukru w postaci glikogenu (tyle średnio przechowuje wątroba zdrowego człowieka) "spalana jest" podczas 12-18h (bez zbędnych ćwiczeń fizycznych i bez przyjmowania pokarmów - podczas głodówki).
W mięśniach człowiek przechowuje średnio 250gr glikogenu z tym, że u sprortowców czynnie uprawiających sport i efektywnie wykorzystujących możliwość efektu ładowania glikogenu, ten zapas może być nawet 1 kilogramowy. Z tym, że glikogen w mięsniach spalany jest tylko podczas intensywniejszego wysiłku fizycznego.
Czyli zależy to od poziomu zmagazynowanego glikogenu, intensywności wysiłku, oraz efektywności spalania tego paliwa. Dużo zmiennych.
A co do spalania tłuszczów po 30 min to tu masz artykuł z którym nie do końca się zgadzam ale najważniejsze kwestie porusza w sposób prawidłowy.
http://www.bieganie.pl/?cat=13&id=1548&show=1
Ostatnio zmieniony 23 lut 2013, 19:14 przez Mar.co, łącznie zmieniany 1 raz.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Chcesz palić tłuszcz to spróbuj biegać na czczo Nic Ci nie da rozważanie na ile czasu starcza Ci glikogenu, ponieważ skoro biegasz godzinę, a po dłuższym czasie występują bóle/zakwasy czy cokolwiek innego to nie ma sensu się katować na każdym treningu.
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Poza tym nie chciałbyś kisiel wyczerpać glikogenu . To nie jest nic przyjemnego, gwarantuję że byś stanął i kroku nie dał rady później przebiec. Każdy tak ma jeśli nie jest przyzwyczajony.
Tłuszcze pali się przy każdym wysiłku, więc glikogenem się nie przejmuj. Jak chcesz przyśpieszyć palenie tłuszczu to nie jedz zbyt dużo węglowodanów, a zwiększ ilość tłuszczu w posiłkach. Wtedy organizm będzie spalał ich więcej, bo węglowodany z zasady w tym przeszkadzają.
Tłuszcze pali się przy każdym wysiłku, więc glikogenem się nie przejmuj. Jak chcesz przyśpieszyć palenie tłuszczu to nie jedz zbyt dużo węglowodanów, a zwiększ ilość tłuszczu w posiłkach. Wtedy organizm będzie spalał ich więcej, bo węglowodany z zasady w tym przeszkadzają.
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 03 gru 2012, 18:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To mnie satysfakcjonuje. Wcinam orzechy, słonecznik - ale to w rozsądnych ilościach.klosiu pisze:Jak chcesz przyśpieszyć palenie tłuszczu to nie jedz zbyt dużo węglowodanów, a zwiększ ilość tłuszczu w posiłkach. Wtedy organizm będzie spalał ich więcej, bo węglowodany z zasady w tym przeszkadzają.
Dzięki bardzo za odpowiedź
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Natknęłam się na ten stary wątek, bo zaciekawił mnie temat związany z glikogenem i tym na ile starcza. Przeczytałam z grubsza odpowiedzi i konkretna nie padła. Na pewno to, na ile starczy zależy od masy ciała i intensywności. Osoba, która waży 50 kg ma go mnie zgromadzonego, niż osoba ważąca 70 kg, ale też mniej spala, więc mniejsze zapotrzebowanie.
Za jakiś czas będę biegać po 18-22 km na czczo w tempie regeneracyjnym/OWB1, bez uzupełniania energii w trakcie, tempo powyżej 6:00, więc wysiłek bliski 2h lub powyżej 2h. Dam znać jak było pod względem energetycznym
Za jakiś czas będę biegać po 18-22 km na czczo w tempie regeneracyjnym/OWB1, bez uzupełniania energii w trakcie, tempo powyżej 6:00, więc wysiłek bliski 2h lub powyżej 2h. Dam znać jak było pod względem energetycznym
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na takiej intensywności to prędzej się znudzisz niż odczujesz braki energetyczne
Wysłane z mojego SM-A510F .
Wysłane z mojego SM-A510F .
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Skoor tak źle nie będzie , lubię spokojnie polatać bez presji trzymania tempa, wreszcie za dnia porozglądać się (bo w tygodniu przy tej porze roku tylko po ciemku..) myślę wtedy o różnych rzeczach, czas szybko mija, czasem łapie mnie flow i mogę tak biec i biec . Mamy we Wrocławiu taką 12 km pętlę walami wzdłuż Odry, świetnie się tam biega. Zazwyczaj, gdy robię się głodna patrzę na zegarek i to 55-58 minuta biegu, może to właśnie moment przestawiania się na zapasy z tkanki tłuszczowej? Wtedy zawsze wjeżdzał żel lub baton "Dobra Kalorie" a teraz w piątek będzie 18 km na głodnego i bez śniadania. I bez picia. Już wiem, czemu trener kazał ostatnio więcej jeść
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
j.nalew - według mnie tak jak skoor pisze, niczego nie zbraknie Sam robię treningi weekendowe po przebudzeniu bez jedzenia czy picia, a były w nich i intensywne 24-30km biegi.
Przy 2h roztruchtania nic się nie powinno wydażyć
Przy 2h roztruchtania nic się nie powinno wydażyć
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Czyli trzeba uwolnić głowę i nie przejmować się takimi rzeczami . Nie mogę się doczekać niedzieli zatem
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4980
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Nie, taki moment nie istnieje.j.nalew pisze:Zazwyczaj, gdy robię się głodna patrzę na zegarek i to 55-58 minuta biegu, może to właśnie moment przestawiania się na zapasy z tkanki tłuszczowej?
Polecam uwadze:
Mityczna Strefa Spalania Tłuszczów
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13601
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie ma, bo na takich prędkościach biega sie wykorzystując tłuszcz i glikogen... ale!!! Jak glikogen spadnie do pewnego poziomu, wtedy organizm przestawia sie na coraz wiekszy udzial tłuszczów w metabolizmie. No i to poczujesz! Poczujesz jak taka mała ściana. Wszystko zależny od umiejętności organizmu.Sikor pisze:Nie, taki moment nie istnieje.j.nalew pisze:Zazwyczaj, gdy robię się głodna patrzę na zegarek i to 55-58 minuta biegu, może to właśnie moment przestawiania się na zapasy z tkanki tłuszczowej?
Polecam uwadze:
Mityczna Strefa Spalania Tłuszczów
1. Przez trening mozna zwiekszyc glikogen miesniowy
2. przez ekonomiczny bieg mozna zmniejszyć zużywaną energie
3. Trening pomaga na przyzwyczajenie sie organizmu do niskiego poziomu glikogenu
4. Odpowiedni trening i dieta pomaga wyższym wykorzystaniu tłuszczy w metabolizmie i oszczędzanie glikogenu.
5. Podział mięśni ma bardzo duzy wpływ na rodzaj źródła energii. Dlatego Sprinter nigdy nie pobiegnie szybko maratonu.