Do czasu kontuzji trenowałem interwały przez ponad półtora roku. Skakanka, pajacyki, przysiady, rowerek itp. Potem pamiętam pojawiający się lekki ból lewej stopy. Niestety zlekceważyłem to, dodatkowo brak wystarczającej rozgrzewki, zarówno przed jak i po treningu. Teraz to wiem jak to jest ważne

Wszystko zaczęło się około marca tego roku. Przenikliwy ból stopy, Achillesa oraz pięty. Zacząłem kuleć na tę nogę, nie mogłem iść. Wizyta u pierwszego ortopedy, krótki wywiad, po czym leczenie zastrzykami sterydowymi. Miesiąc leczenia bez skutku, zmiana ortopedy.
Poszedłem prywatnie na badanie USG, który pierwszy ortopeda nawet nie zlecił. Wynik badania: W lewej stopie prawidłowy obraz ścięgna piętowego, prawidłowa grubość, typowa struktura ze skrętem włókien i odpowiednim ślizgiem. Ścięgno mięśnia piszczelowego tylnego poniżej kostki z obniżeniem echogeniczności - obrzęk, zmiana przeciążeniowa?. Dostałem polecenie, aby udać się do specjalisty ortopedy.
Wizyta u trzeciego ortopedy. Długi wywiad, około godziny wraz z badaniem USG nie wykazuje zmian w Achillesie. Lekarz stawia diagnozę, Shin Splints. Zaleca udać się do fizjoterapeuty na masaże oraz leczenie ultradźwiękami oraz laseroterapię. I to również nie pomaga. Ponowna wizyta u lekarza.
Obecnie mam założoną blokadę w stopie. Ból ciągle się pojawia. Czasami jest on bardzo palący w ścięgnie Achillesa, chociaż badania nic tam nie wykazały. Co to może być?. Po nowym roku zamierzam udać się do chyba już ostatniego, godnego polecenia ortopedy w mojej okolicy. Zaznaczam, że nie ćwiczę już od marca tego roku. Zamieszczam zdjęcia, na których myślę, że widoczne są jakieś zwyrodnienia idące od Achillesa do kości, chyba?. W tym miejscu pojawia się właśnie ten palący ból. Na drugiej stopie brak takich zgrubień. Proszę o pomoc, jeśli ktoś miał podobny problem, to proszę o wskazówki, jak to wyleczyć.