Ścięgno strzałkowe, a przygotowania na maj 2018

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Cael
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 01 kwie 2008, 15:06

Nieprzeczytany post

Witajcie,

na wstępnie chcę zaznaczyć, że nie próbuję się leczyć sam, lub szukać wśród Was pocieszenia, a jedynie chcę pokazać swoją sytuację i prosić osoby, które miały podobny problem o informacje na temat ich rehabilitacji/leczenia.

Pod koniec lekkiego treningu na bieżni mechanicznej, czułem lekkie kłucie w okolicach stawu skokowego (kostki) od strony zewnętrznej i z tyłu. Na tyle intensywne i punktowe, że nie pozwoliło mi dokończyć treningu. Po powrocie do domu i próbie wyjścia z samochodu, ból był bardzo intensywny - praktycznie nie pomagało nic, a "inne" ułożenie stopy powodowało, że ból mijał na 5-10 sekund i powracał.

Po wizycie u ortopedy i badaniach USG oraz RTG okazało się, że nadwyrężone jest ścięgno strzałkowe. Interpretacja specjalisty - przeciążenie, trzeba odpocząć.

Zalecenia: Nimesil, Fastum i okłady z lodu

Zakaz biegania minimum 2 tygodnie, ale żeby zachować część formy mogę pływać (nie żabką) oraz robić treningi na rowerze stacjonarnym,

Dzień po wizycie jest praktycznie bez zmian. Noga boli, głównie przy chodzeniu.

Najgorsze jest to, że jestem w 8 tygodniu planu do maratonu (start w maju). Jest to mój pierwszy maraton i zastanawiam się jak później nadrobić te 2-3 tygodnie, które stracę. Oczywiście chcę robić treningi siłowe w dalszym ciągu i wykorzystać rower stacjonarny. Zobaczymy jak to się przełoży na formę.

Początkową wściekłość zastąpiła w tej chwili refleksja, że dobry plan i determinacja w dążeniu do celu to tylko 50% sukcesu. Pozostałe 50% to szczęście i brak kontuzji.

A starałem się robić absolutnie wszystko, zeby się "nie rozwalić".

Ortopeda zlecił też badanie podologiczne i dpbranie odpowidnich wkładek. Czy macie również w tej kwestii doświadzczenie? Możecie kogoś polecić w Krakowie?
PKO
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

"Dzień po wizycie jest praktycznie bez zmian."
Dziwne. To też mnie zastanawia :niewiem: Przecież już wszystko powinno być okej...
Skoro lekarz mówi 2 tygodnie odpoczywać, to odpoczywaj! Zgłoś się tu po dwóch tygodniach jeśli będzie źle. Coś poradzimy :spoczko:
Bieżnia wypacza bieganie i nogi. Tam silnik wykonuje za ciebie pracę. I jeszcze jedziesz autem po niej biegać...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ