sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[sosik]

Jak trasę dobrze wymierzą, to będzie fajnie. Zależy ile tam osób nad Rudawą musi się jednocześnie zmieścić, bo tam jest wąskie gardło.
Ostatnio tam był atest robiony:

Trasa jest płaska i jak nie będzie bardzo wiało, to sprzyja życiówkom

[rolin']

Spoko. Mam nadzieję, że nie spadnie jeszcze wtedy śnieg

[sosik]

Śnieg nie będzie zmartwieniem, o ile nie spadnie godzinę przed biegiem. Na szczęście Błonia w zimie są dość dobrze odśnieżane. Czasem biegałem o 5 rano, to się mijałem z pługiem.

[cichy70]

Śnieg nie będzie zmartwieniem, o ile nie spadnie godzinę przed biegiem. Na szczęście Błonia w zimie są dość dobrze odśnieżane. Czasem biegałem o 5 rano, to się mijałem z pługiem.

Jak to o 5 rano ????
To popołudniami też biegasz ???
Haha

[Skoor]

[rolin']

W takim razie bajka. Nie jestem przyzwyczajony do tego, że cokolwiek jest regularnie odśnieżane ;D

[sosik]

Śnieg nie będzie zmartwieniem, o ile nie spadnie godzinę przed biegiem. Na szczęście Błonia w zimie są dość dobrze odśnieżane. Czasem biegałem o 5 rano, to się mijałem z pługiem.

Jak to o 5 rano ????
To popołudniami też biegasz ???
Haha

Zdarzało się

[Rolli]

Nie musisz az tak dokładnie odmierzać tych 60m... okolo tez jest dobrze. Tez te 12km powinno być wszystkiego razem.

[Rolli]

Dobrze to wygląda. Ale zeby było to automatyczne tempo, to musisz troche jeszcze pobiegać.

[sosik]

Na tym pierwszym kilometrze, to z premedytacją wolno i wtedy te skipy i wymachy robię. Jednak przy 2 stopniach wolę chociaż trochę stawami poruszać.

[b@rto]

Plany: Jutro interwały: 6 * ( 1 km 3'35" + 3' Tr ) - coś czuję, że będzie bolało

Jak Cię znam sosik, to pierwszy pójdzie po 3'30" i stwierdzisz, że skoro tak dobrze idzie, to nie będziesz się hamował specjalnie i ostatni po 3'26".

[sosik]

Nie jestem tego pewien. To będzie piąty dzień biegowy z rzędu i w nogach jest już prawie 60 km.

[Skoor]

Ciekawe jak Ci odda taki trening.

[sosik]

Ciekawe jak Ci odda taki trening.

Mocno między oczy i będzie patrzył czy równo puchnie .
Czuję w nogach te kilometry, ale też z drugiej strony tempo 4'30"-4'40"/km staje się bardzo komfortowe.

[b@rto]

Ładnie weszło, ładnie.

Plany: Jutro 20 km BS po ok 4'50"/km

Człowiek maszyna. 5 treningów z rzędu, mocne interwały i następnego dnia 20 km.