Trening bez przygotowania

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
RunForYourLife
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 12 kwie 2017, 21:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, dzisiaj w planie treningowym miałem wybieganie 30' - tempo takie aby móc rozmawiać.
Jednak pojawił się problem gdyż biegłem tylko przez 20'
bo poczułem się jakbym miał zwymiotować, straciłem poczucie czasu, miałem czarno przed oczami i kręciło mi się w głowie. Rozumiałbym gdybym miał tak na zawodach podczas biegu na 400m, ale przy tak słabym bodźcu to trochę dziwne, bo zwykle takie rozbieganie dla relaksu kończyło się powodzeniem i nawet nie dużo się pociłem, a teraz po 20' spociłem się strasznie i przerwałem nie dlatego, że mi się nie chciało tylko bałem się, że się obudzę w szpitalu.
Jestem prawie pewien, że znam odpowiedź na pytanie dlaczego tak się stało. Gdy wstałem godz. 6 zjadłem płatki i wypiłem szklankę wody oraz 100ml rozpuszczonego magnezu w tabletce (trener każe).
Później w szkole około godz. 9 zjadłem bułkę a później nic. Dopiero około godz. 16 zaraz po szkole zjadłem Obiad - ziemniaki i jajko sadzone zaraz potem poszedłem biegać bo o 17 będzie już ciemno. Pragnę zaznaczyć, że prawie nic nie piłem przez 10 h. Wydaje mi się, że to przez to.
Gdy wróciłem do domu po biegu to coś mnie napadło i wypiłem łącznie ok. 0.5 l wody i napoju i w tym magnez (oczywiście trener każe a nie sam) i zjadłem 2 drożdżówki. Gdy się spasłem to poczułem się o niebo lepiej chociarz jeszcze trochę mi się w głowie kręciło.

Jaka jest wasza opinia ?
Czy w dzienniczek treningowy mam wpisać, że zrobiłem te wybieganie 30' bo 10' które zabrakło zrekompensowało to, że się spociłem ponad oczekiwania czy mam trochę poczekać i wykonać w domu jakieś ćwiczenia na cardio, a może mam napisać Środa - Bieg 20' bo wymiękłem jak ciota i nie dobiegłem do 30'?
100m - 12.98
200m - 27.30
300m - 44.52
1000m - 3:25
2000m - 9:20
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Dobrze, że się zatrzymałeś, wizja śmierci głodowej z powodu 20minut biegu wygląda strasznie.

Hehe, poprawiłeś mi humor :-D [FACE WITH TEARS OF JOY]
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13798
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Mi sie wydaje, ze możesz spokojnie napisać "2 godziny biegu", bo ja słyszałem, ze wtedy tez można stanąć z powodu głodu.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13798
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

katekate pisze:Dobrze, że się zatrzymałeś, wizja śmierci głodowej z powodu 20minut biegu wygląda strasznie.

Hehe, poprawiłeś mi humor :-D [FACE WITH TEARS OF JOY]
Ty sie nie nabijaj tylko zobacz jak one po takim biegu wyglądają:
https://www.youtube.com/watch?v=LKhkvSRQZYo
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

no przepraszam :hahaha: :bum:

a do autora, może jak już się cyt.spasłeś, to wyjdź dokręć jeszcze te 10 minut biegu, będzie dobrze wyglądać w dzienniczku :sss:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13798
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

katekate pisze:no przepraszam :hahaha: :bum:

a do autora, może jak już się cyt.spasłeś, to wyjdź dokręć jeszcze te 10 minut biegu, będzie dobrze wyglądać w dzienniczku :sss:
+1
RunForYourLife
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 12 kwie 2017, 21:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
katekate pisze:no przepraszam :hahaha: :bum:

a do autora, może jak już się cyt.spasłeś, to wyjdź dokręć jeszcze te 10 minut biegu, będzie dobrze wyglądać w dzienniczku :sss:
+1
Pytam się co mogło sprawić, że nie wytrzymałem 30' truchtu podając możliwe przyczyny z nadzieją, że napisze ktoś kto na tyle logicznie myśli żeby odpowiedzieć bez sarkastycznego naśmiewania się a tu jednak to czego się spodziewałem.
Na tym forum większość "zaprawionych w boju" głównie chwali się jak to umie codziennie zapier....ć po 5 maratonów dziennie w czasie 2:30 z przerwą 30s na zrobienie selfie, napisanie na facebooczku jakie to kupili buty do kicania za 450zł i zaktualizowanie endomondo pomiędzy nimi.
Nie no, na tym forum nigdy nie można się czegoś nauczyć, dowiedzieć się dlaczego organizm zachował się tak a nie inaczej... rozumiem mojego kolegę który te forum już dawno ma w d....

Oczywiście nie mówię nic o stronie bieganie.pl i o stwórcach forum bo chodzi o ludzi którzy tu piszą.
Już wolałem wpisać "zasłabnięcie podczas biegu i już
mam odpowiedź https://bieganie.pl/?show=1&cat=24&id=5545
Ostatnio zmieniony 08 lis 2017, 20:31 przez RunForYourLife, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

zapytałeś trenera? :lalala:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ