Bo po co jakiś myśliwy miałby redukować liczbę zwierzyny w mieście, skoro znacznie przyjemniej postrzelać sobie "na łonie natury", a ostatnio podobno nawet w parkach narodowych? Do tego mogło by się okazać, że trzeba by było, o zgrozo, odwiesić sztucer i złapać zwierzę w klatkę, a to już by chyba uwłaczało godności.Piotr-Fit pisze:w temacie
choć dotyczy miasta, nie lasu
Bywa bardzo niebezpiecznie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6508
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Wyobrażasz sobie, że jakiś myśli redukowałby liczbę zwierzyny w mieście? W lesie miejskim? Bo ja nie. Myśliwy może sobie redukować zwierzynę w obrębcie obwodu łowieckiego, w dodatku musi mieć pozwolenie na odstrzał. Żaden obwód łowiecki nie obejmuje miasta ani miejskiego lasu.Kangoor5 pisze:Bo po co jakiś myśliwy miałby redukować liczbę zwierzyny w mieście, skoro znacznie przyjemniej postrzelać sobie "na łonie natury",
Zwierzyną w obrębie miasta powinno zająć się miasto ze swoimi miejskimi służbami, a nie myśliwi.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wyobrażam sobie. I napisałem już wcześniej dlaczego sobie nie wyobrażam.
Co obejmuje obwód łowiecki i w jaki sposób można w nim działać a w jaki nie należy, to jest kwestia jednej ustawy lub rozporządzenia.
Co obejmuje obwód łowiecki i w jaki sposób można w nim działać a w jaki nie należy, to jest kwestia jednej ustawy lub rozporządzenia.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 05 lis 2014, 09:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wojewoda mazowiecki nakazał odstrzał 240 dzików na Mazowszu, a 50 w samej Warszawie. Miejskie służby będą zajmować się odstrzałem.beata pisze: Wyobrażasz sobie, że jakiś myśli redukowałby liczbę zwierzyny w mieście? W lesie miejskim? Bo ja nie. Myśliwy może sobie redukować zwierzynę w obrębcie obwodu łowieckiego, w dodatku musi mieć pozwolenie na odstrzał. Żaden obwód łowiecki nie obejmuje miasta ani miejskiego lasu.
Zwierzyną w obrębie miasta powinno zająć się miasto ze swoimi miejskimi służbami, a nie myśliwi.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7, ... zawie.html
M.in. lasy dookoła lotniska bemowo czy las Młociński.
J.
PS. Wg GW "To już trzecia tego typu operacja w Warszawie w ostatnich latach. Na przełomie lat 2014/15 i 2015/16 prowadzono odstrzał redukcyjny po 80 dzików"
J.
-
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 07 sie 2013, 12:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
What da fuck? Ktoś tu za młodu był agresywnie poprawiany gdy mówił: "szłem", "weszłem".miroszach pisze:usunięcie na prośbę miroszacha
Coś nasila się straszenie zwierzętami w mediach. Może ma to związek z tym, że sympatycy władzy lubią sobie postrzelać. Najpierw nagonka potem odstrzał, jak z sędziami.