ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też biegłem maraton nad morzem. I też martwiłem się, że mnie zdmuchnie. Podzieliłem się tymi zmartwieniami w tym wątku i ktoś mi powiedział, że:
katekate pisze:Heheh Marcin, będzie dobrze!
I było. Więc Kasiu, będzie dobrze!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

dzięki, orkan Grzegorz na bank będzie wiał tylko w plecy :hahaha:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8900
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

katekate, pobiegałem przed chwilą i ci bardzo współczuję :ojoj:
Ja nie miałem deszczu i od wczoraj coraz mocniej wieje, ale za kilka godzin ma być jeszcze gorzej.

Podziwiam Twój optymizm i hart ducha :hej: :taktak:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Katekate, trzymamy kciuki. Nie zazdroszcze ani uczestnikom, ani organizatorom Nocnej Sciemy.
Milosnicy kotow, ogladaliscie "Narzeczona dla kota" ze studia Ghibli? Polecam w taki zimny deszczowy, wietrzny wieczor.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@Katekate współczuję pogody, ale mam nadzieję, że jak będzie tak mocno wiało, to w plecy... I oczywiście trzymam kciuki

@ASK - a ja się właśnie zastanawiałam, co zobaczyć dzisiaj wieczorem ;)

Tutaj też leje, po tygodniu szkolenia ledwo żyję (szkolenie super, ale jak się chciało jak najwięcej na nim nauczyć, to męczące, no i oczy bolą i plecy, bo krzesła wygodne nie były...), ale fizjo pozwolił mi iść w ten weekend pobiegać delikatnie, więc jak tylko pogoda choć troszkę się uspokoi, i wizyta w lesie nie będzie groziła dostaniem kawałkiem d drzewa... ;)



Wysłane z mojego LG-M200 .
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Dzięki za słowa otuchy, nic na siłę, jeśli sytuacja mnie przerośnie, po prostu zejdę z trasy, zdrowie ważniejsze :-)
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

katekate pisze:...orkan Grzegorz ...
Grzegorze to nie są fajne chłopaki, ale dasz radę.
Trzymaj się !
Najlepiej jakiegoś solidnego faceta, który będzie biegł obok. :hejhej:

pzdr :usmiech:

I pomyśleć, że 2 tygodnie temu narzekaliśmy w Poznaniu, że za ciepło na bieganie maratonów. :orany:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

to będzie ciekawe doświadczenie :hahaha:
ale serio, na miejscu organizatora odwołałabym imprezę :tonieja:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
krzysztof.karczewski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: pod latarnią.

Nieprzeczytany post

za rzadko zaglądam.
znów ominęła mnie ciekawa dyskusja.
:(
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Zawsze możesz zacząć nową [SMILING FACE WITH SMILING EYES]
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

longtom pisze:
I pomyśleć, że 2 tygodnie temu narzekaliśmy w Poznaniu, że za ciepło na bieganie maratonów.
Wtedy biegałem na krótko a dzisiaj kląłem, że nie zabrałem rękawiczek. Wiatr, lodowaty deszcz, chwila gradu, ale głównie jednak bardzo mocne porywy zimnego wiatru. Do tego na części trasy błoto, kałuże, śliskie liście. W sumie fajne 15km :-)

Wysłane z mojego Redmi Note 3 .
Awatar użytkownika
krzysztof.karczewski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 259
Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: pod latarnią.

Nieprzeczytany post

kojer pisze:
longtom pisze:
I pomyśleć, że 2 tygodnie temu narzekaliśmy w Poznaniu, że za ciepło na bieganie maratonów.
Wtedy biegałem na krótko a dzisiaj kląłem, że nie zabrałem rękawiczek. Wiatr, lodowaty deszcz, chwila gradu, ale głównie jednak bardzo mocne porywy zimnego wiatru. Do tego na części trasy błoto, kałuże, śliskie liście. W sumie fajne 15km :-)

Wysłane z mojego Redmi Note 3 .
jakby powaliło jeszcze kilka drzew to byłoby prawie jak armageddon ;)
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

krzysztof.karczewski pisze:...jakby powaliło jeszcze kilka drzew to byłoby prawie jak armageddon ;)
Powalone drzewa były, kałuże i błotko też. W lesie w miarę spokojnie ale na polu....
po........ło zdrowo. W sumie jednak fajnie.

Kate jakoś się nie chwali.
Pewnie zawiana. :-)
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

a czym tu się chwalić :hahaha:
ukończyłam mieszcząc się na szczęście w 4h :bum:
6 open, 2 msc k35, mało nas było :hahaha:
kojer pisze:Wiatr, lodowaty deszcz, chwila gradu, ale głównie jednak bardzo mocne porywy zimnego wiatru. Do tego na części trasy błoto, kałuże, śliskie liście.
no
ja mimo rękawiczek od 38km nie czułam prawej ręki i chwilowo czułam jak mi zamarzają stopy, do tego kłopoty gastryczne (if you know what i mean :bum: :hahaha: )
to nie był fajny bieg, mam totalnie skasowane łydki :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na nocnej ściemie to się nie nazywa "mieszcząc się w 4 godzinach" tylko "zrobiłam minimalne sub 3. Wystarczyło na pudło." Brzmi lepiej nie?

Gratulacje. Właśnie, że jest się czym chwalić.
ODPOWIEDZ