Pewnie tak, ale tu warunki będą lepsze niż zawody. Płaski stadion i ma mnie poprowadzić trener (w sensie biegnie ze mną). Zresztą - ja już miałem tak, że przed zawodami sam na stadionie pobiegłem lepiej niż 2 tyg. później na zawodach...Skoor pisze:Na treningu, samemu będzie cholernie ciężko. Na zawodach pewnie dałbyś radę.Shadow1 pisze:No, to ja mam zaplanowany trening (sprawdzian) 5km 24.10 po 4.30/km (będzie to prawdopodobnie mój maks), w najgorszym razie ma być 23min., a 11.11 mam z tego pobiec 10km poniżej 48. Tak mi zaplanował trener. Więc to tempo poniżej mojego T10... Także mnie pocieszyliście:)
Sorki Jacek za OT. Żeby nie było - trzymam kciuki za sub40.