Ponad 2 lata temu zrezygnowałam z cukru i wszelkich słodyczy. Przeszłam na zdrowe odżywianie,nie używam przetworzonych produktów,jem produkty pełnoziarniste,nie piję soków z kartonów (jestem wegetarianką). I mam problem podczas długiego biegania-brakuje mi energii z węglowodanów. Owoce nie wystarczają. Przemóc się i zacząć kupować batoniki, izotoniki i inne "świństewka"? Chrupać ciasteczka w czasie okienka węglowodanowego tak jak inni? Ale mi nie smakują

