Tillo - szybciej, coraz szybciej! - komentarze

[Tillo]

Dziękuję Skoor, cieszy niesamowicie, zwłaszcza pierwszy raz w życiu

[ZbyszekP]

Dziękuję Wigi Po tych zawodach temat 2:55 w maratonie staje mi się coraz bliższy, ale zobaczymy, co będzie za miesiąc.

za miesiąc to będziesz chciał łamać 2:50

[Tillo]

za miesiąc to będziesz chciał łamać 2:50

A za rok złamię 2:00

[marek84]

Nie należy też przesadzać w drugą stronę - kolega nie ma zbyt dużego doświadczenia maratońskiego, a i kilometraż też nie powala. Należy zatem założyć wynik M nieco ostrożniejszy niż kalkulatory. Na 2:50 bym się nie porywał, 2:55 moim zdaniem można zaryzykować przy dobrym meteo.

[Tillo]

Marek, spokojnie, woda sodowa nie uderzyła mi do głowy Te 2:50 to może być cel na za rok o ile tym razem złamię 3:00. Doświadczenia maratońskiego nie mam żadnego, kilometraż jak napisałeś, jest mały jak na trening pod maraton, dlatego wiem, że nie mogę swobodnie przenosić wyniku z 10 km na maraton. Celem jest nadal 3:00 a nie 2:55. Czy spróbuję ugrać coś więcej, to już będzie zależne od wielu czynników, jak pogoda, samopoczucie tego dnia itp. Mam tendencję do spalania startu, dlatego pierwszy kilometr lub dwa pobiegnę z grupą na 3:00, potem się zobaczy. To jest debiut, nie chcę go popsuć przez głupi błąd i przecenianie swoich zdolności

[wigi]

Jeśli nie chcesz spalić startu w Poznaniu to pobiegnij ze mną, z pacemakerami bywa bardzo różnie - często szarżują właśnie na początku (robią nadróbkę?).

[ZbyszekP]

Z tym 2.50 oczywiście żartowałem Robisz olbrzymie postępy, na wiosnę byliśmy na podobnym poziomie a teraz dzieli nas przepaść, strach pomyśleć co będziesz biegał w przyszłym roku.

[Tillo]

W sumie tak ruszyłem do przodu, odkąd wziąłem się na poważnie za Danielsa, wyjątkowo dobrze odbieram ten trening. Wigi, bardzo chętnie z Tobą zacznę, być może nawet podczepię się na dużo dłużej

[DamianCZ]

W sumie tak ruszyłem do przodu, odkąd wziąłem się na poważnie za Danielsa, wyjątkowo dobrze odbieram ten trening. Wigi, bardzo chętnie z Tobą zacznę, być może nawet podczepię się na dużo dłużej

Tak czytam ten blog i myślę też nad Danielsem bo na razie biegam bez planu i dużo. 300 km miesięcznie od kwietnia (wcześniej coś tam z przerwami 2 lata biegałem). Ostatni start to połmaraton 1.29min. Następny za ponad miesiąc połmaraton Cracovia. Chciałbym potwierdzić i regularnie łamać te 90 min. Za 2 tyg jeszcze kontrolne 10km.Potem wpisze chyba to w tabele Danielsa i wg jego metody zacznę trenować. Muszę jeszcze trochę poczytać o tych planach no i kupić tą kultową biblię Danielsa

Wysłane z mojego Redmi Note 3 .

[Tillo]

Damian, biegasz sporo, Daniels na pewno pomoże Ci tą objętość lepiej wykorzystać i uporządkować. A kupno książki też polecam, oprócz planów, które można znaleźć w internecie, jest bardzo dużo teorii, dowiesz się, po co robisz każdy trening. A jak się zdecydujesz na Danielsa, to daj znać po jakimś czasie, jak działa na Ciebie

[DamianCZ]

dodałem cie do znajomych w endomondo,jaki plan treningowy realizujesz? (potem poczytam wszystko.

[Tillo]

Teraz realizuję plan 2J z obciętą sesją J2 i i pełną sesją J1.

[DamianCZ]

coś szerzej bez skrótów?

[Tillo]

Wybacz, miałem mało czasu na odpowiedź i napisałem to szyfrem Trenuję 5 dni w tygodniu. Dwa z tych dni to treningi jakościowe. W niedzielę jest to długie wybieganie najczęściej połączone z tempem progowym lub maratońskim. W czwartek robię krótszy, ale mocny trening, najczęściej dużo tempa progowego, interwały, rytmy. Pozostałe dni to bieg spokojny zakończony przebieżkami. Podoba mi się ten trening, jest mocny i daje mi się wyżyć, do tego jest widoczny postęp. Poszczególne tempa biorę z tabelek Danielsa na podstawie najlepszego wyniku z ostatnich zawodów.

[DamianCZ]

Jeszcze chciałem zapytać czy trenujesz pod konkretny: dystans -cel-czas? Drugie pytanie, to czy w czasie tego planu dopuszczasz starty w półmaratonie i 10km? Czy mógłbyś wstawić tabele oraz konkretnie napisać bez skrótów jaki to plan,jak się nazywa?