Chciał to ma...ZbyszekP pisze:21 w sobotę, 28 w niedzielę, zamęczysz człowieka.

Moderator: infernal
Chciał to ma...ZbyszekP pisze:21 w sobotę, 28 w niedzielę, zamęczysz człowieka.
Precyzyjnie to nieco ponad 25 w sobotę, bo jeszcze dobieg i powrót do domu. Ale takie 28 w niedzielę to szczerze - wrażenia na mnie nie robi, tj. mogę to swobodnie pobiec nawet po cholernie ciężkim akcencie dzień wcześniej. Oceniam, że to jest duża zmiana "na plus" w stosunku do roku ubiegłego.ZbyszekP pisze:21 w sobotę, 28 w niedzielę, zamęczysz człowieka.
Marek, przecież tempo wyszło 4:10, a nie 4:12, nie mieszaj już z tym dodawaniem sekund. Nikt tutaj tak nie robi. Niemal wszyscy dłuższe odcinki na ulicy czy w terenie biegamy wg GPS i podajemy tempa z GPS-a, to oczywiste i każdy to rozumie. Będziesz biegł na bieżni czy na odmierzonym odcinku, to wtedy zaznacz.marek84 pisze:Jeżeli ledwo przeżyte 21km po 4:12 ...
Z tym piciem, masz sie nauczyć co 5km pic, dlatego w przerwach.marek84 pisze:Jeżeli ledwo przeżyte 21km po 4:12 to "Może aż za dobrze", to ja nawet nie chcę pytać co tu miało wyjśćAle ogólnie to nawet pomimo czasem męczących jednostek to biega mi się to fajnie i co najważniejsze - kontuzji brak. Szkoda, że taki trochę do dupy klimat mamy, latem za gorąco, zimą lód...
Środa pytanie - znów ma być 30 stopni... Trzymać te tempa co napisałeś, czy lekko zwolnić? Wodę wezmę, z butelką pobiegnę
Czy 4:10 czy 4:12 to już znaczna różnica przy teście. Jakos nie mam przekonania do GPS.wigi pisze:Marek, przecież tempo wyszło 4:10, a nie 4:12, nie mieszaj już z tym dodawaniem sekund. Nikt tutaj tak nie robi.marek84 pisze:Jeżeli ledwo przeżyte 21km po 4:12 ...
Nie zgadzam się, jeśli bez żadnego wyraźnego przyspieszenia mi GPS pokazał tempo kilometra 4:04 to przepraszam, ale to jest gówno wartewigi pisze:Marek, przecież tempo wyszło 4:10, a nie 4:12, nie mieszaj już z tym dodawaniem sekund. Nikt tutaj tak nie robi. Niemal wszyscy dłuższe odcinki na ulicy czy w terenie biegamy wg GPS i podajemy tempa z GPS-a, to oczywiste i każdy to rozumie. Będziesz biegł na bieżni czy na odmierzonym odcinku, to wtedy zaznacz.marek84 pisze:Jeżeli ledwo przeżyte 21km po 4:12 ...
A poza tym mocny jesteś i tylko dziwię się, że ciągle nie rozumiesz, że bieganie w upale jest wolniejsze i trudniejsze niż w chłodzie. Myślałem, że ubiegłoroczny maraton we Wrocku czegoś Cię nauczył.
yyy Ale ja pisałem właśnie o 19-tejRolli pisze:Z tym piciem, masz sie nauczyć co 5km pic, dlatego w przerwach.
30 stopni... grrr... Mozesz pobiec o 19:00?
Ma byc 31°...marek84 pisze: @ Rolli - zmieniamy coś jutro? Zakładam, że będę mógł pobiec normalnie.
Jak będziesz czul ze przerwa za krotka, to przedłóż do 4' (ale wiem ze wytrzymałościowy nie potrafią wydłożyć przerwmarek84 pisze:A już szlak mnie trafia z tą pogodą... 3:35 powiadasz - szybko
Zobaczymy o której uda się to pobiec.
Dzięki!