Przekąska tuż przed treningiem

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Rafa Koralowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 21 cze 2017, 09:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej,
mam szybkie pytanie o przekąske tuż przed treningiem (15-30 min przed). Wiem, że to oklepany temat, ale znajduję różne informacje i nie moge sie odnaleźć. :-)
Założmy, że ok. 14.00 jem obiad, biegac idę o 18.00. Potrzebuję zjeść coś wcześniej (do tej pory zwykle nie jadłam, ale czuję, ze brakuje mi sił). Biegam ok. 1 h. Chciałabym zjeść coś lekkiego. Czy powinnam postawić na węglowodany proste (owoc typu brzoskwinia, pół banana), czy jednak trochę złożonych (odrobina musli, pól kanapki z żytniego pieczywa itp.). Czy odrobina jogurtu (z dodatkami) jest dobrą przekąską przed biegiem (i nabiał w ogóle.).

Biegam rekreacyjnie. jestem kobietą, mój dzienny bilans to ok. 2000 kcal.

Będę wdzieczna za poradę wraz z krótkim wyjasnieniem, dlatego to, a nie co innego.
PKO
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem zjedz to, po czym dobrze Ci się biega, nie masz sensacji żołądkowych, itd.

Krótkie uzasadnienie:
Rafa Koralowa pisze:Biegam rekreacyjnie
a bardziej konkretnie - to bardzo indywidualna sprawa, jeden zje banana i będzie ok, kogoś innego będzie po nim mdliło, jeden po kanapce z ostrą musztardą będzie biegał, a kto inny nie... ja np. mogę biegać po bananach (nawet jeść banany w trakcie), ale jak wypiłam mleko to nie było za ciekawie...

Twoje pytanie dotyczy treningów, czyli czegoś, co ma miejsce relatywnie często (nie tak jak zawody raz na jakiś czas) - eksperymentuj, w najgorszym wypadku ryzykujesz, że Cię zemdli, ale i wtedy będzie to jakaś informacja, i będziesz wiedziała, żeby przed bieganiem tego i tego unikać ;) podstawa to poznanie swojego organizmu, jak reaguje itd.
Rafa Koralowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 21 cze 2017, 09:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No w sumie racja. :-) Troche bez sensu to moje pytanie, dzięki. :-)
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja jem banana lub bułkę maślaną ewentualnie mała biała bułka z miodem.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nalezaloby chyba zaczac od tego jakie makroskladniki wchodza w sklad tych 2000kcal na dzien. Jestem facetem, trenujacym ambitnie. Jem troszke wiecej bo okolo 2400kcal i nie wyobrazam sobie zeby mnie odcinalo. Zwlaszcza na 4h po posilku.
Bonki
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 25 lip 2017, 11:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

znam typa, który przed treningiem wcina makaron, taki mocno niedogotowany twierdząc, że węglowodany są lepiej przyswajalne, szybciej się metabolizują i dają więcej energii. ja wybieram słodki owoc.
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Raz zapomniałem się i zjadłem słodki owoc przed połówką. Leeeedwo dobiegłem, a za metą prosto do toitoia.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ